Duch

2000 PLN i nadal nie ma minimalnej, więc Dominik już raczej odpada. Chyba, że zastawi ojca, matkę i swój komputer

Z tego, co zostało tutaj zacytowane wynika jasno, że póki nie podpisze się z dostawcą usług hostingowych umowy o powierzeniu im danych osobowych (administracji nimi itd.), to odpowiedzialność spoczywa na podmiocie zbierającym i przetwarzającym te dane. Natomiast jeśli home.pl podpisze taką umowę, a nie ma odpowiedniego zaplecza (osoby o uprawnieniach itd.), to łamie prawo.

Moneybookers.com jest bezpieczne i tanie, korzystałem i nie miałem jakichkolwiek problemów.

Zróbcie głosowanie przez SMS albo poprzez zeskanowane referencje firmy z pieczątką innej (klienta)

Ja nie przepadam za akcjami jakiegokolwiek typu, jednak jestem zwolennikiem poprawnego pisania. Nie mówię o czepianiu się szczegółów, tylko o pisaniu podstawowych słów poprawnie, np. ktÓry, skĄd, taKŻe. Dostaję maile ze słownictwem typu "tagrze" itp. Natomiast co do wypowiedzi poprzedników uważam, że osobie prowadzącej szanującą się firmę (tym bardziej z usługami internetowymi) NIE wypada pisać błędnie i wypada przywiązywać wagę do sposobu pisania. Jak handlowiec zrobi jakiś głupi byk, to trudno, można wybaczyć, ale by szef firmy nie przywiązał wagi do publicznej wypowiedzi, to trochę nie na miejscu. Chodzi generalnie o przywiązywanie wagi do poprawnej pisowni, a nie całkowite, purystyczne wręcz pisanie. Dlatego akceptuję błędy innych, ale tłumaczeń w stylu "nie jestem polonistą" lub "a co to za różnica" zdecydowanie nie. Niemiecki język nieco rozumiem, jednak nie piszę w nim, bo nie znam go biegle, piszę po angielsku (do firm zagranicznych), gdyż ten język znam dużo lepiej (poza tym ciężko tam o błędy "ortograficzne" ), a po polsku staram się pisać tak, by błędów łatwych do wychwycenia nie robić. Gwoli wyjaśnienia, sam polonistą NIE jestem, mam za sobą szkoły o zdecydowanie ścisłym profilu, gdzie niestety wykładowcy też przestają mówić "włączam" i mówią "włanczam", co jednak nie przeszkadza mi w móieniu poprawnie.

Rozwalają mnie takie posty. Tyle razy było to wałkowane, o sync.pl i wcześniejszych wyczynach Dominika czytałem dawno temu i zastanawia mnie, czy ktoś o zdrowych zmysłach kupił by tam konto? Odpowiedź jest prosta: NIE (chyba, że dla zabawy). "Radca prawny" To dopiero dobre, dla 1500 PLN Eh... dzieci powinny najpierw skończyć szkołę podstawową, gimnazjum i przynajmniej na tyle średnią, by nie pisać takich bzdur ze złości (czy dla checy). Ten post mi wygląda na podręcznikowy przykład podwyższania swojej wartości lub podnoszenia się na duchu robiąc z tego dużą aferę i z autora niewiadomo kogo Proszę, oszczędzajcie forum takich rzeczy

Oczywiście nie jest to szczególnym problemem. Serwer zgodnie z wymaganiami, traffic 10 TB, wpięcie 100 Mbps. Aktywacja 30'000 PLN netto, miesięcznie 40'000 PLN netto. W cenie pomoc techniczna, reboot na życzenie.

Gdzie jest ta oferta WDC: 650 PLN za maszynę z 200 GB ruchu?

Przecież to sławne radio jajmajka, które daje reklamę super-extra-hiper. Więc dla sławy i splendoru warto to wykonać, a nie dla kasy

Napisał przecież, że podlega negocjacji odszkodowanie

On chce chyba zapychać innym łącze. Ja bym proponował: shutdown -s -t 00 > ip_ofiary To będzie ostre :evil:

Spam to takie mięso.

Zlecę wykonanie skryptu w perl będącego szkieletem do automatycznej przeglądarki stron (wykonującej określone operacje na stronach). Wymaga to znalezienia odpowiednich modułów w CPAN. Autoprzeglądarka powinna dać możliwość skorzystania z sesji, formularzy post/get, ciastek (cookies). Szerszy opis prześlę osobie chętnej do wykonania. Wymagana jest dobra znajomość perl. Kontakt PM.

Ceny samego ruchu są standardowe jak na polskie warunki (5 PLN netto) w wykonaniu profesjonalnym. Serwery drogie, ale podejrzewam, że obsługa powinna być na dobrym poziomie. Cieszy to, że przynajmniej nie stanowią konkurencji cenowej dla mniejszych dostawców Nie to co tepsa dumpingując ceny neostrady w stosunku do innych dostawców netu.

Kiedyś była propozycja wycieczki do siedziby sync.pl. Ja bym chętnie poznał tego Pana (jak każe się do siebie zwracać). Ciekawe, czy to publikowane zdjęcie było prawdziwe.

Witam, Jak w temacie, czy ktoś miał doświadczenie z WDC? Dostałem dobrą ofertę, ale straszliwie ślamazarnie odpisują na maile i nie odpowiadają na wszystkie pytania. Interesuje mnie jakość połączenia do TPSA i wywiązywanie się z EIR. Oferują mi CIR 2 Mbps i EIR 10 Mbps. Potrzebuję móc wyciągnąć ten EIR wszędzie w razie potrzeby (również do TPSA), więc może ktoś korzystał z usług WDC i może mi coś powiedzieć. I jak jest z supportem dla klientów (podobnie jak z mailami, czy lepiej?). Mam zamiar z nich skorzystać, bo zaoferowali dobre warunki, tylko pytanie czy nie lepiej dopłacić i wziąć pewnego ATMana, czy zaryzykować w WDC (generalnie mało kto słyszał i cokolwiek wie o tej serwerowni). Pozdrawiam

Oj właśnie. Powinienem powiedzieć, że testy, które wykonywaliśmy wypadły bardzo dobrze. Obsługa szybka i konkretna, serwer działał dokładnie tak, jak było to umówione. Pingi bardzo dobre (z Polski), szybkość taka, jak zamówiona (a nawet nieco większa).

Myślę, że poprostu support nie ma takich możliwości, a admini nie mają czasu/chęci bo nie leży to w zakresie usług. Nie leży za pewne ze względów bezpieczeństwa (m.in.) oraz niewygody rozwiązania. Jak ktoś oferuje dostęp do shell, to za pewne gdzie indziej ma swoje "minusy". Nie ma ofert idealnych, bo wtedy nie byłoby konkurencji

VHCS pobrany z vhcs.net (czyli taki standardowy) stanowczo NIE nadaje się do usług hostingowych (chyba, że dla znajomych, przyjaciół itp.). Ma ogrom wad, które trzeba poprawić, a które szybko wychodzą (np. brak quot dla kont ftp, mail, brak ograniczenia miejca czy informowania o przekroczeniu miejsca, transferu resellera lub admina).

Dwóch moich znajomych nie może wogóle uzyskać połączenia z serwerami w The Planet (i stroną tej serwerowni). Ja nie mam problemów (z Futuro), ale również traceroute z The Planet do InternetDSL leży na OpenTransit. Z InternetDSL do The Planet leży po war-ru2.tpnet.pl ( 213.25.2.28 ) - w Warszawie. Ktoś wie coś więcej?

Przecież PayPal ma wejść do Polski niedługo po ebay (który już jest).

Wystarczy dobrze ustawić m.in. openbasedir i safe mode przestaje być niezbędny.

Jeśli ktoś chce oferować hosting, to ostrzegam przed VHCS. Interface ma prosty i ciekawy, dużo lepszy niż CPanel, poza tym jest darmowy i opensource, ale..... Właśnie jest DUŻE ale. System VHCS jest MOCNO niedopracowany. Obecnie przerabiamy go tak, by nadawał się do użytku w profesjonalnym hostingu, bo wersja udostępniana się do tego nie nadaje. Podam kilka przykładów dlaczego: 1. Zliczanie ruchu dla poczty praktycznie nie działa (tylko w określonych warunkach ruch jest zliczany). 2. Po przekroczeniu ruchu nic się nie dzieje (tylko klient ma o tym komunikat po zalogowaniu, reseller czy admin nie mają zadnego info, póki nie zajrzą do statystyk użytkownika). 3. Pojemności kont ftp oraz e-mail nie są definiowane. Przynajmniej ftp ma quote z proftpd, ale na e-mail klient może wrzucić 1 GB danych i reseller nawet tego nie zauważy (bo ruch też nie jest poprawnie mierzony). 4. Klienci mogą sprawdzać, jakie inni klienci mają konta do mysql. 5. Nie ma mechanizmu wygasania kont po jakimś czasie. 6. Część rzeczy wogóle nie działa (to Beta, więc można wybaczyć), bo są literówki. 7. Przy użyciu skryptów php na konto można wgrywać/ściągać pliki i nie jest liczony ich rozmiar. To tak na początek. Problemów jest wiele więcej. Grzebię się w kodzie od kilku tygodni i często dziwię się, jak można przy zrobieniu tak wielu rzeczy, zapomnieć o niemałej liczbie podstawowych funkcji.

Nie dość, że SPAM, to jeszcze krzaczasty.

To teraz policz ile do 1 jest takich "tanich firm hostingowych", które się sprawdzają (tych w USA). Swoje zdanie w temacie wyraziłem w każdym razie