Skocz do zawartości

snopop

Użytkownicy
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez snopop

  1. Witam, zalozmy, ze planuje otwarcie serwisu, w ktorym kazdy uzytkownik dostawalby kazdego miesiaca np. 10 megowe konto na swoje sprawy. Zakladamy tez, iz serwis moglby z czasem cieszyc sie spora ogladalnoscia, ale na starcie ciezko to przewidziec. I teraz tak - przegladalem juz chyba wszelkie mozliwe konfiguracje serwerow i zupelnie nie wiem co wybrac. Konta resellerskie spelniaja wszystkie wymogi (zakladam, ze 30 giga transferu to na poczatek sporo, ale na tym tez moge sie przejechac), lecz przestrzen na dysku oferuja smiesznie mala, maksymalnie jest to 15 giga. Gdzieniegdzie mozna to rozszerzac, ale za jakies absurdalnie duze pieniadze. Znalazlem oferte, gdzie przestrzen dyskowa jest nieograniczona, z tym, ze na SQL jest tylko 20 mega...Kolokacja i serwery dedykowane to juz droga impreza, zastanawiam sie wiec, czy mozna ten problem dyskowy jakos obejsc? Bylbym gotow nawet samemu kupic te twarde dyski, jesli tylko jakas firma zgodzilaby sie je wstawic, a cene pozostawila normalna (1000 zlotych rocznie max). Jezeli powyzsze wymagania okaza sie nie do obejscia, zapewne zdecyduje sie na serwer dedykowany, ale i tu mam watpliwosci. Co zrobie, jesli skonczy sie przeznaczone dla mnie miejsce (np. 2 dyski po 100 giga). Czy mam mozliwosc dokupienia do takiego serwera swoich wlasnych dyskow, co zreszta wychodzi duzo taniej niz te ich oferty? Z gory dziekuje.
  2. Jeżli chodzi o hosting, to jestem w zasadzie zielony, dlatego dziekuje za Twoja cierpliwosc:) Co mam na myśli - otoz jezeli kiedys bede chcial postawic sobie swoj serwer, a zrezygnowac z uslug zagranicznego dostawcy, to danych w prosty sposob nie przeniose. Ale przed chwila wpadlem na "genialny" pomysl. Czy ma sens backupowanie danych na swoich domowych twardych dyskach? Tzn. ze codziennie sciagam dane, ktore doszly, na swoj komputer domowy. Cos takiego sie praktykuje? Post brzmi dosyc debilnie, ale zastanawiam sie jak to najkorzystniej rozwiazac:) Wspomniales, ze chwalisz dostawce z USA. Mozna sie z nimi bez problemu porozumiec np. w sprawie zwiekszenia limitu, czy innych prozaicznych czynnosci?
  3. Nie ma nic w Polsce:)? Czyli teoretycznie o odzyskaniu danych nie ma co marzyć? Są tam jakieś backupy?
  4. Chyba mnie przekonales;) Jakies typy, jesli chodzi o dedykowane serwery? Home.pl dobija mnie cena - 200 zlotych za kazde 50 giga transferu + 600 za serwer? Koszmar. Przegladalem czesc forum dotyczaca dedykow (byc moze w ogole tam powinienem sie udac z tym postem, nie wiem, czy nie zasmiecam forum glownego) i moja uwage zwrocil superhost.pl oraz Warsaw Data Center. Ten ostatni nie ma podanych cen co mnie ciut zniecheca, oferta powinna byc jawna, ale moze jest bardzo dobra. Na pewno nie jestem przekonany do niczego za granica. Moze i jest tanio, ale bardzo boje sie, ze nigdy nie odbiore stamtad danych (albo bedzie to sporo zachodu), wole miec je pod kontrola (moze to irracjonalne przekonanie?).
  5. Bierz dedyka, przenoszenie tysiaca takich userow z resellera czy konta shared jak juz sie rozrosniesz to raczej mala przyjemnosc. W dodatku bedziesz mogl sam wszystkim zarzadzac, tak aby sensownie dzialalo. Hehe, o tym samym myslalem, "co bedzie w przypadku, kiedy interes niechcacy wypali i bede sie chcial przeniesc na bardziej indywidualna maszyne":) Reseller ma obowiazek oddac moje dane w ogole, jesli nie przedluze z nim umowy, czy wywali wszystko w diably i zasloni sie mala czcionka na umowie? Serwis bez zachowania ciaglosci danych padnie na pewno, to tak jakby zaczynal od zera. 2 dyski np. 80 GB nie zuzyja sie na pewno szybko, ale zawsze mozesz wziac np. dyski 160 czy 250 GB, jesli boisz sie o miejsce.. A moze jednak zaryzykowac (bo dla mnie to byloby duze ryzyko, spora inwestycja w cos bardzo niepewnego) i wybrac kolokacje? Moje dyski, sam o wszystkim decyduje...Boje sie przypadku, kiedy dedyk bedzie mial moze i wystarczajaca pamiec, ale ten Pentium 4 zacznie zgrzytac. W przypadku kolokacji dokupilbym drugi serwer, w przypadku dedyka nie wiem jak to jest. Wysłany Sob Paź 22, 2005 8:08 pm: Przepraszam za to cytowanie, nastepnym razem bedzie juz ok.
×