-
Zawartość
77 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
-59 FatalnaO Oreo
-
Ranga
Regularny użytkownik
Informacje osobiste
-
Firma
BRAK
-
Imię
Radek
-
Nazwisko
Dominiak
Informacje profilowe
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Rockoland
-
Zainteresowania
Doradztwo opinio-twórcze, wspinaczka górska, pływanie rekreacyjne
Metody kontaktu
-
Skype
Zdrap, a się dowiesz :)
-
Spodziewałem się takiego ruchu z Twojej strony. Skoro masz oczy, to je użyj i spójrz na to, co pisze pod moim profilem. EOT. Wszędzie, każdy, kto Ciebie niby "obsmarowuje", jest tak pewny swojej racji. Każdemu każesz podpisywać się imieniem i nazwiskiem, bo tak to robi wycieczki do Ciebie? Niektórzy twierdzą, że żyję w innej epoce, tylko dlatego, że wyrażam swoje zdanie na temat, co się dzieje na WHT? Gdzie tutaj logika? Fu** LOGIC?! Nie no, dobrze. Tak, czytałem posty, które napisałeś i poznałem z drugiej strony Twoją taktykę obrony. Wygląda ona następująco: 1. Nadużywanie autorytetu, władzy na forum. 2. Każenie komuś podpisywanie się imieniem i nazwiskiem. 3. W pewnym momencie, próbujesz jakby obrazić osobę, która staje się przeciwko Tobie. Oho, idziemy do gimbazy, gdzie, ten kto liże administracji, ten jest lubiany.
-
Tylko za to, że szukam sponsora. Czy jest tutaj wymóg rozpisywania się aż tak? Według Ciebie, nie ma nic tutaj konkretnego? Wspomniałem o tym, że drogą PW można dowiedzieć się więcej na temat mojego pomysłu. Nic nie wiadomo? Przeczytaj od początku do końca. To może Ty nic konkretnego nie napisałeś, co by wniosło do tematu? Właśnie od niego odbiegasz, kolego. Zwykła hipokryzja. Edit.: Jak tylko znajdę czas, to odpiszę na wszystkie wiadomości PW.
-
1. Czytam pełne wypowiedzi, o to się nie martw. Nie wyłapuję tylko kontekstu. Nie chcę na Ciebie najechać, lecz uświadomić o tym, jak działa telekomunikacja. 2. A potem płacz, że jakiś dostawca usług dał Ci wypowiedzenie umowy i napiszesz kolejną negatywną opinię, bo dla Ciebie liczą się tylko i wyłącznie cyferki, gdzie jest pokazana przepustowość łącza. 3. Jedynie wątpię w to, że jakaś firma udostępni Ci VPS'a za 10 zł, a w ramach tego uzyskasz pełną przepustowość. To tylko bajka. Tak na marginesie - sprawdź w Google co to jest ironia. Tak dla jasności - ten przykład z autobusem jest jak najbardziej trafny. W przypadku każdego VPS'a są różne zasoby, które współdzielasz wraz z innymi klientami. Nie jesteś sam. Każdy serwer matka jest na pewien sposób obciążony. Wiesz może co to jest overselling? Uprzedzę Cię. Jest to sprzedaż większej ilości zasobów serwera, niż fizycznie jest on zapewnić. Czyli: Są firmy tj.: A, B, C A - firma VMLine B - ? C - ? Firma A to firma, która już ma klientów na karku, którym już świadczy usługi, na dość odpowiednim poziomie. Ceny są jak najbardziej adekwatne do ceny. Niestety, ogranicza ją lokalizacja, w której nie może uzyskać więcej niż 10 Gbps przepustowości, więc jest skazana na politykę limitowania pasma. W przypadku pakietu VPS'a w cenie 10 zł / mc, niestety nie może przyznać automatycznie temu serwerowi więcej niż określoną przepustowość. Firma B to świeżutka firma, która dopiero poszukuje klientów, bo ich nie ma wiele. Załóżmy, że jesteś jej klientem i chwalisz ją za to, że uzyskujesz z nią wysokie transfery. Firma C to firma bardzo znana, ale dysponująca globalnymi zasobami (np. OVH). Na jej przeszkodzie stoi jedynie kwestia lokalizacji. W szczytach godzinych, u firmy A, łącza są przeciążone, na wskutek czego, odczuwasz wolniejsze działanie strony internetowej, którą masz postawioną na VPS'ie, którego u nich kupiłeś. Ale weź pod uwagę: cena 10 zł / mc, niskie parametry - jedziesz na SWAP'ie, oraz ograniczoną przepustowość na wskutek polityki limitowania pasma. Natomiast u firmy B, wszystko jest w porządku, ponieważ nie ma wiele klientów. Maszyny w ogóle nie są przeciążone, więc zaczynasz pobierać z pełną prędkością łącza jakiś testowy plik, bodajże z ATMAN'a, bądź GTS'a. Po tych testach, idziesz na WHT i chwalisz się wynikami. Ale po miesiącu, wystawiasz negatywną opinię i płacz, bo maszyny zostały zapełnione. W przypadku firmy C, nie masz do niej zastrzeżeń, ale ze względu na sytuację finansową ( chcesz jak najmniej płacić ), niestety musisz z niej zrezygnować i jesteś skazany na skorzystanie z dwóch opcji, czyli firma A, lub B. Jednak Twoim problemem są prawdopodobne problemy z komunikacją interpersonalną, na wskutek czego, nie potrafisz dogadać się z daną firmą i wolisz oczernić ją, myśląc, że potem Cię przeproszą na PW i zapewnią większą przepustowość łącza. Bystre? Bystre. Poczułeś się urażony tym, że mzone wystrzega Ciebie przed innymi. Nie ma po co, bo to prawda. Firmy mają nieprzyjemne doświadczenia z takimi osobami jak Ty, gdzie muszą ciągle narzekać coś, a zwłaszcza, że na siłę oczerniają daną firmę, tylko ze względu na przepustowość łącza, co jest problemem globalnym, bowiem idzie go rozwiązać wspólnie z firmą. W tej sytuacji, należy się cierpliwość, nawet bez względu na dziwne problemy. Reasumując odnośnie parametrów VPS'a. Tak jak Pan z VMLine wspomniał, masz domyślną konfigurację Apacza i PHP, więc w ogóle nie zostały zoptymalizowane owe aplikacje. Wiąże się z tym, że może zapchać całą pamięć RAM, potem jedzie na dyskach twardych (SWAP) i przepustowość łącza maleje, bo dyski SWAP wymiękają.
-
Twoje ego sprawia, że według Ciebie, wszyscy ludzie, którzy otaczają Ciebie, są idiotami i wyciągają złe wnioski z czegokolwiek. Czyli uważasz się za świętego i za kogoś, kto nic nie zrobił złego, a nawet lepiej, bo zrobił coś dobrego dla WHT? Jasne, że od pół roku nic właściwie nie piszesz, ale właśnie tutaj coś napisałeś, prawda? Nie oszukujmy się, ale to jest więcej niż reakcja, bo w rzeczywistości (żyję raczej w Waszej) przyciągasz na siłę ludzi do dyskusji dot. zenbox'a. Zgadza się?
-
Tomek - czas już schować tą swoją dumę, bo to pokazujesz, staje się z dnia na dzień coraz bardziej złośliwe, a co za tym idzie nieznośne. Na siłę próbujesz podtrzymać przekonanie, że moduł opinii jest rewelacyjny, wiarygodny, och ach. Może i macie z tego zyski, a przede wszystkim z reklam, które wyświetlają się u każdego, kto wejdzie na stronę (pomijając tych z Adblockiem), ale to jest strasznie natrętne i co za tym idzie negatywnie wpływa na całokształt tego forum. Zdaj w końcu sobie z tego sprawę, że przerosła Cię duma i władza. Panuje taki rygor wobec moderatorów, że boją się cokolwiek napisać, powiedzieć (nawet na żywo!). Reżim jest zauważalny od pierwszego wejrzenia. Załóżmy, że jestem człowiekiem myślącym, przeglądam umiejętnie internet, a co za tym idzie moja spostrzegawczość pozwala zauważyć wiele rzeczy. Jedną z tych rzeczy jest to, że gdy wchodzę na forum, to nawet odstrasza mnie (choć lubię na nim "siedzieć"), a to z powodu modułu opinii. Spoglądając na moduł opinii i ogółem ranking firm, to aż śmieje się do monitora... Mało wiarygodny. A nawet mówię do siebie: Kolejne Allegro, gdzie produkty, które mają coś wspólnego z stroną, to są promowane (czyt. kryptoreklama). Jak zwykle, posługuje się wikipedią. Kocham ją, tam są tak fajnie i jaśnie przedstawione definicje przeróżnych słów, nawet związanych z IT. Kryptoreklama - ukryta działalność reklamowa wiążąca się z uzyskaniem przez dziennikarza bądź redakcję korzyści majątkowej lub osobistej od osoby bądź przedsiębiorstwa dążących do zamieszczenia przekazu reklamy sprawiającego wrażenie obiektywnej, redakcyjnej informacji. (sic! Tomek śmieje się ze mnie, bo tak na prawdę, według niego, nie ma żadnej kryptoreklamy...) Według tego co jest napisane powyżej, właśnie zauważam tą kryptoreklamę na tym forum. Tomku, wykorzystałeś swoją wiedzę, którą nabyłeś na WHT, a co za tym idzie sławę. Nie mam nic do tego, ale, żeby w pewnym stopniu reklamować zenbox.pl na tym forum? Według Ciebie i kogoś innego z ekipy, to żadna reklama. No cóż, postradałem sobie rozum? Szkoda. Ale... Psia mać! Nie wiem co napisać tutaj... A wiem! Już wiem, hehe. Spójrz na to z innej perspektywy... Nowiutka, świeżutka firma, mało znany właściciel... Nie ma szans na dobre wypromowanie firmy, tylko dlatego, że nie jest sławny i jego temat zostanie olany. A Zenbox był w dobrym miejscu umieszczony, użyto w pewnym stopniu perswazję (+kryptoreklamę, o której kilkakrotnie będę wspominać, aż do bólu). Co z tego wynika? Wiadomo, że planowaliście to od dłuższego czasu. Odnośnie zysków z WHT, które zostały niby przeznaczone na zenbox.pl - tego nie potwierdzam i zaprzeczam, bo nie widziałem żadnych przelewów, ale ludzie z WHT spekulowali to. http://www.webhostingtalk.pl/topic/42919-wlasny-hosting-w-chmurze-oktawave-udostepnia-panele-do-zarzadzania-uslugami-online/?do=findComment&comment=366558 Tutaj link do postu, w którym napisałeś, że inne hostingi znajdujące się na chmurce Oktawe nie mają żadnych szans na sukces. Czyżby? Dlaczego nie? Każdy ma szansę. Duże doświadczenie, oho. Jeśli to ironia - przepraszam. Wiele by pisać. Wiem jedno... Ludzie poczuli niechęć do Ciebie, a Ty wykorzystujesz to i pokazujesz swój "autorytet". Każdy boi się wyrazić prawdziwe zdanie na temat WHT. Jeśli to usuniesz - wyjdziesz na tchórza, na nikogo więcej. Jeśli ostrzeżesz mnie pod pretekstem, ze kogoś z Was obraziłem - wyjdziesz na kogoś, kto na siłę będzie mnie karał, choć nie wiadomo za co. Jeśli olejesz tą sprawę - wyjdziesz na kogoś, kto ma w poważaniu potrzeby użytkowników. EOT. Piszę w Twoim stylu, jesteś moim mentorem, oł jea!
-
Nie miałem nic pisać, ale kolega powyżej (czyt.remez) pokazał jeden z wyników, na nim była prędkość 20 MB/s. Z tego co pisze, chyba oczekuje kosmicznych prędkości. Może polecimy mu OVH? Polecamy! Aż musiałeś mu to wytłumaczyć... Gwoli ścisłości - każdy VPS, hosting www jest współdzielony. Wyjątkiem jest chmurka, bądź serwer dedykowany, więc weź to również pod uwagę (piszę to do remeza).
-
root@Oreo:~# cat /etc/resolv.conf nameserver 8.8.8.8 nameserver 8.8.4.4 Bezskutecznie. Jakieś inne propozycje? Ja dodatkowo nadal szukam w Google rozwiązania tego problemu. PS. Po reboocie coś nadpisuje plik /etc/resolv.conf.
-
Próbowałem według tego zmienić serwery DNS, ale spróbuję ponownie. //Edit.: Jednak nie działa. Jakieś inne propozycje?
-
Kiedyś to umiałem, ale teraz całkowicie mi wyleciało z głowy. Szukam rozwiązanie problemu w Google, ale... bezskutecznie. Pytanie jak najbardziej proste i jasne - jak trwale zmienić adresy IP serwera DNS. Chcę skorzystać w tym przypadku z OpenDNS. Oczywiście Linux, Debian. Próbowałem w /etc/resolv.conf, ale resetuje się i automatycznie wchodzą DNS'y Google. Liczę na pomoc i dziękuę. PS. Nie wiem, czy w odpowiednim dziale napisałem, ale nie wnikam w to. Jeśli źle, to proszę moderatora o przeniesienie.
-
Dywagacje nad tym, kim był Oreo? Pogubiłem się.
-
Ok, to mój ostatni tutaj psot. Twoja opinia nie pomoże osobie, która kupi VPS za więcej niż 10 zł/mc, bo to jej nie opłaci się. Burst RAM to tylko dodatkowa pamięć, która opiera się o dyski twarde, nie możesz na niej cały czas jechać, bo destabilizuje wtedy serwer matkę. Odnośnie przepustowości łącza, tak jak wspomniałeś, nie przekracza 10 Mbps - to jest bardzo dobra przepustowość jak na taką cenę. Teraz użyjemy wyobraźni. Wyobraź sobie, że dostawca usług, który ma w ofercie VPS w cenie 10 zł / mc. Kupujesz 15 sztuk takich VPS'ów i każdy ma (wg. Twoich oczekiwań) przepustowość łącza wynoszącą 100 Mbps. Więc na każdym z nich wgetujesz z ATMAN'a i jak widać... Egoistycznie uzyskujesz znacznie więcej, niż klienci, którzy zabulili znacznie więcej za VPS'a. Jak teraz to skomentujesz? Ja wyprzedzę Twoje pytanie, zapewne powiesz, że oni na siłę nakładają limity. Nie ma o tym wzmianki w regulaminie? Nie szkodzi! Wystarczy skontaktować się z nimi bezpośrednio i bingo! Masz na tacy wszystkie informacje odnośnie limitów transferu. Problem? No problemo. Może zapomnieli dodać kilka punktów do regulaminu? Każdej firmie zdarza się popełnić błąd. Zresztą, na chłopski rozum, nikt w takiej cenie (powtarzam się) nie udostępni VPS'a z przepustowością łącza wynoszącą 100 Mbps, nawet chociażby 50 Mbps! Teraz posłużę się wikipedią i zrobię "skopiuj" i wklej": Virtual Private Server (VPS) - jest to podział maszyny, jaką jest serwer, na kilka mniejszych, wirtualnych. VPS umożliwia pełny dostęp do konta root. Do zarządzania VPS-ami najczęściej wykorzystuje się oprogramowanie Xen, VMware, FreeVPS, Virtuozzo, OpenVZ. Co z tego wynika? Że serwer matka ma kilka serwerów VPS, więc w tym przypadku musisz się liczyć z takimi przedrostkami jak: do, współdzielone, niegwarantowane. Już przestań tak pisać. Jeśli nie podoba Ci się taka polityka tej firmy, po prostu przenieś się do innej firmy, może ktoś życzliwy Ci udostępni więcej, niż VMLine, choć w to wątpię.
-
Pawle, nie chodziło o Ciebie. Mówię, że jeśli komuś nie pasuje Google, to nie powód, żeby na siłę wlepić swoje, gdzie nie trzeba i po co? Po to, żeby popisać się przed innymi i pokazać, że niby jest się mądrzejszym? Co do czego, fakt faktem, Google często przejmuje zdjęcia, dokumenty, które ludzie przekazują drogą mejlową za pośrednictwem Google, ale mimo wszystko, raczej w przypadku rozwiązań bizensowych, to jest inna bajka. Tutaj jest zapewniona większa prywatność i anonimowość, w momencie, gdy płacisz. Bo kiedy oni nie mają z czego utrzymywać się, jadą na naruszaniu prywatności, jedynie darmowych kont. Dobrze, nie ma problemu. Jeśli wolisz bardziej te staroświeckie serwery poczt, nie ma problemu. Ja również lubię, zwłaszcza z klientem via web zwanym RoundCube. Jeśli według Ciebie śmiecę tutaj w temacie - Twoje zdanie. Przepraszam najmocniej, jeśli jedynie Cię to uraziło, bądź wkurzyło, ale nie do tego dążyłem, serio.
-
Panowie, zminusowaliście post, w którym zaproponowałem Google Apps. Może i jest drogie, ale bardzo adekwatne do jakości, ponieważ w ramach usług, oferuje chmurkę (integracja z pocztą, łatwiejsze przesyłanie załączników). Z nim łatwiej się zarządza użytkownikami. W przypadku firmy, byłoby to bardzo korzystne. W ramach tego, oferuje dużą powierzchnię dyskową. Mimo to, nawet serwery Google są bardzo szybkie i bezawaryjne. To problem, że jestem przywiązany do ich usług? Każdy ma swój gust, a o nich się nie dyskutuje, prawda? Dobrze. Cicham, nic nie powiem, przepraszam, bo jeszcze znowu mnie zminusujecie.
-
Gwoli ścisłości - nie warto tak się przejmować opinią powyższego Pana. Zaczął płakać o to, że nie uzyskał przepustowości łącza, jakiej się spodziewał, a potem postanowił wyżyć się na kimś, no i więc wystawił tutaj opinię, byleby Was oczernić. Mimo tego, że próbowałem mu co nieco wytłumaczyć, tak czy siak nadal ma to w poważaniu. Jak widać, przerasta go ego i nie podziela nikogo przekonania. No cóż.