alien

Raczej od szczescia, troche swego czasu zajmowalem sie duzymi serwisami i jestem sklonny twierdzic z doswiadczen wlasnych i znajomych, ze na temat kazdej z sieci da sie znalezc przyklady negatywne. Moje doswiadczenia osobiste opieram glownie na IDM. Jedno co im wychodzilo swietnie to organizacja barterow ;-). Arbomedia wtedy prawie w ogole sie nie liczyla na rynku, wiec ciezko mi powiedziec. Tak wiec specjalnie nie nastawialbym sie na zasadzie "te agencje ktos chwali to ja tam pojde, a ta jest be", bo to po pierwsze zalezy od konkretnego przypadku, a po drugie - to sie potrafi zmieniac w czasie.

Raczej z kazda siecia tak jest. Nie slyszalem jeszcze o brokerze, ktory realizowalby tyle kontraktow, ile obiecywal ;-).

Ja bym proponowal ostroznosc. Tu musi byc haczyk, bo 10 euro to jest sporo ponizej kosztow. Oczywiscie nic nowego jesli chodzi o promocje na pierwszy rok, ale jak bedzie to wygladac w kolejnych latach?

Doplacalo? Przy cenie 48 ojro? ;-)

Ojoj, namieszales ;-). Co rozumiesz przez alias? Subdomene? Teraz, jesli subdomena to czy folder na ktory wskazuje ma uprawnienia odczytu? Co mowia logi apache dla tego polaczenia? (access_log i ew. co jest w error_log) ? Co generuje dokument w tym katalogu, tzn. czy jest to jakis HTML czy index.php? Slowem - wiecej danych, wiecej danych :-).

Taki pozar nalezy zdusic w zarodku. Jesli jest wiekszy i wiatraki zassaja sadze to generalnie i tak ogromna szansa, ze jest po sprzecie. Gaz mimo wszystko jest tu rozwiazaniem optymalnym.

No wlasnie, istotne pytanie padlo... Jakie gaszene? Widzialem kiedys na utylizacji cala szafe rackowa sprzetu po gaszeniu woda. Sredni widok ;-).

Ja ze swojej strony dorzuce prosbe o zapoznanie sie z oferta ATM. Jesli pytasz o opinie to ja powiem, ze startajace DC nie powinno miec cen wyzszych od liderow rynku, planujac sprzedawac swoje uslugi powszechnie (przez web) i nie oferujac nic wiecej w zamian. Jedyny plus nad ATM i GTS (tu nie jestem do konca na czasie z cennikami) moze byc taki, ze operatorzy ci nie maja cennikow na WWW, wiec leniwy klient - jak ktos juz napisal - moze skorzystac. Ale raczej ten mniejszy niz ten wiekszy. No i chyba nawet np. kei.pl ma nizsze ceny na WWW.

Ale GRUB jak rozumiem dziala? Z domyslnej instalki Debiana? Moze szukasz nie na tej partycji co potrzeba? :-). A moze to jednak nie GRUB tylko lilo?

/boot/grub/menu.lst Wez rzesz odpal google juz... ;-)

Wybierz "mini iso" - obecnie chyba netiso z tego co widze. Zawiera podstawy systemu, a dalej potrzebne rzeczy dociagniesz z netu.

A co masz w tym DL360? ;-) Generalnie polecalbym to: http://rescuecd.pld-linux.org/ Nie jest okienkowy, co stanowi jego duza zalete :-). A, juz znalazlem. Z ciekawosci wypelnilem i: 1. Debian GNU/Linux 2. Gentoo Linux 3. PLD Linux 4. Slackware Linux 5. FreeBSD Odpowiedzi charakterystyczne dla Slackware to beda IMO: Ile czasu jesteś w stanie poświęcić na naukę nowego systemu? bardzo dużo - chcę rozumieć swój system i nauczyć się radzić sobie z nim w każdej sytuacji, zostać uniksowym ekspertem Czy zależy Ci na prostocie/szybkości instalacji oprogramowania? średnio - dobry system pakietów kusi, jednak często wolę nadłożyć trochę czasu i samemu przygotować pakiet zoptymalizowany dla mojego sprzętu Jak istotna jest dla Ciebie popularność systemu i dobre wsparcie ze strony społeczeństwa (fora, faq, grupy dyskusyjne, etc)? trochę / wcale

Chodzi o "RescueCD" :-) Czyli taki system, ktory "ratunkowo" odpalisz z plytki i znajdziesz tam podstawowe narzedzia (bedzie dzialac w oparciu o ramdrive). Zobacz tutaj: http://jakilinux.org/jaki-linux/live-cd/ Do tej listy dorzuc jeszcze Ubuntu, ktory tez w standardzie jest Live CD (nawet instalator leci jako okienko na Live CD) Jakiego quizu?

No to jesli wczesniej zarzadzales Slackware i wiesz jak to robic i jak czegos nieswiadomie nie zepsuc to bierz Slackware :-). Najwazniejsze to znac dystrybucje. Instalacje metoda prob i bledow pewnie skonczysz - Google sluza pomoca :-). ... ale tez bede sie trzymal zdania, ze Debian (i inne wymienione dystrybucje, moze poza Gentoo) zainstaluje Ci bezbolesnie system w 15 minut :-). Na DL360 instalowane wielokrotnie, od G1 do G4 - zero problemow z kompatybilnoscia sprzetowa.

No coz, tu juz bedzie tyle opinii ile uzytkownikow. Ja osobiscie jestem zwolennikiem Debiana. Na serwery sprawdza sie wysmienicie. Ale polecam tez przyjrzec sie: PLD, CentOS, Gentoo... Znajda sie tez tacy, co z nieco innej beczki poleca *BSD. Tak naprawde najwazniejsze by znac dana dystrybucje - bo kazda przy odpowiedniej ilosci modyfikacji mozna doprowadzic w to samo miejsce ;-). Ale jak mowie, Slackware to moim zdaniem robienie sobie pod gorke, choc jakby go znac na wylot to takze bedzie to swietny system pod serwer. Ale latwiej sie uczyc innych. IMO takze wygodniej na innych pracowac. Zapoznaj sie tez z serwisami: http://jakilinux.org/linux/ http://distrowatch.com/

O matko ;-). Po pierwsze, ciezko wrozyc ze szklanej kuli jakich uslug bedzie potrzebowal. Po drugie - nie wiem czy znajdziesz tu jakiegoś maniaka Slacka, który będzie wiedział co siedzi w których pakietach tgz. Generalnie jednak na pewno ogólnosystemowe, do tego związane z ssh, apache, mail (od razu zamień sendmaila - jesli jest - na np. qmaila, exima, postfixa), dns (bind9), ftp (np. proftps), bazy danych, obsluga ssl... Dlugo by jeszcze w sumie mozna... No i mniej wazne ktore potrzebne, a ktore mniej, najwazniejsze, zeby byly jak najnowsze i polatane... EDIT: Nie chcę zniechęcać, ale przy tej znajomości systemu obawiam się, że na dłuższą metę Slackware przysporzy Ci sporo problemów... To jednak dystrybucja, która wymaga pewnego doświadczenia.

Ojjj, a czemuz to Slackware? :-) Pewnie znajdzie sie zaraz jakis zwolennik i dostane za swoje ;-), ale zabytek pasuje do zabytku (czyt. lilo do Slacka) ;-). Nie zebym nie lubial, zaczynalem przygode z Linuxem od Slacka, ale bylo to juz czas jakis temu ;-). I mam takie wrazenie, ze pewne (archaiczne) koncepcje pozostaja w tym systemie od tamtych czasow niezmienne. A idac tym tropem dalej - Slackware z racji powyzszego raczej nie nalezy do "easy for newbies".

To sproboj zdefiniowac, stworz sobie plik .htaccess i w nim linie: php_value upload_tmp_dir /home/hackmania/tmp utworz taki katalog i zadbaj o uprawnienia do zapisu. Sprawdz czy to zadziala. Jesli nie to ciezko dalej wrozyc, bedziesz musial zadbac o sprawdzenia jaki dokladnie blad pojawia sie w Wordpress... A to nieodlacznie wiaze sie z ingerencja w kod WP.

Wrzuc sobie dowolny skrypt z rozszerzeniem .php na serwer, z następującą zawartością: <?php phpinfo(); ?> Uruchom i znajdź powyższe opcje. Natomiast do Wordpress gdzies na początku dopisz: error_reporting(E_ALL); i zobacz jakie błędy wyświetla przy wysyłaniu pliku.

Moze byc potrzebne 777, jesli folder byl tworzony przez ftp z prawami uzytkownika, a apache chodzi na prawach ogolnych, np. http i php jest uruchamiane jako mod_php. Ale przed zmiana uprawnien sprawdz najpierw jakie bledy dostajesz. Sprawdz tez przez phpinfo() jakie masz wartosci: file_uploads upload_tmp_dir upload_max_filesize

Sprobuje po weekendzie ustalic - poprosze o przypomnienie na priva w poniedzialek, dziekuje :-). Znajomy mial ostatnio zbedne szafy rackowe, wygladaly na w miare kompletne. Moze jeszcze sa :-).

Jak pisze przedmowca, w MBR dalej siedzi windowsowy loader. Uruchom z jakiegos Rescue CD system i zainstaluj linuxowy MBR (polecam grub, lilo to juz zabytek :-)). I przy okazji gratuluje dobrego wyboru, dolaczajac do grona uzytkownikow serwerow firmy (HP) Compaq :-).

Tu nie chodzi o prace w zespole. Przeliczajac ceny na roboczogodzine widac, ze po prostu to nie moze byc oferta, ktora zda egzamin w sytuacjach kryzysowych. Zespol pomoze gdy nagle zdarzy sie problem na dwoch-trzech maszynach jednoczesnie, w danym krotkim momencie - mozna zadzwonic i razem dzialac. Ale nie zmieni to faktu, ze roboczogodzina wyniesie tyle samo. Wiec zeby sfinansowac takiego admina, musi on miec pod opieka odpowiednio wiecej maszyn, czyli prawdopodobienstwo awaryjnych sytuacji rosnie (bo pamietajmy, ze awaria to nei tylko kwestia naglego restartu ktorejs uslug, ale czesto takze potrzeba wielogodzinnych wnikliwych analiz tego co sie dzieje na maszynie). Coz, rozne sa podejscia. Ale tez jak ktos napisal juz - rozne oczekiwania. To samo z reszta napisalem w swoim pierwszym watku. Tak wiec oferta taka moze byc dobra i niedobra - zalezy od punktu widzenia.

To raczej nie jest kwestia artykulu :-). Kazda usluga, czy to serwer http, pop3, ftp, smtp, ssh, dns czy dowolny inny nasluchuje na jakims adresie IP (lub na wielu adresach jednoczesnie). Teraz kwestia planistyczna jest rozlokowanie tych uslug albo na jednym IP albo na roznych IP. To kwestia polityki w tym wzgledzie, ale jak mowie - jesli nie jest Ci potrzebne, zeby na przyklad http stalo na innym ip niz jakis inny serwer, albo jesli nie potrzebujesz na przyklad uruchomic dwoch roznych serwerow http, albo nie masz innego pomyslu na taka polityke rozdzialu to znaczy, ze nie jest Ci to niezbednie potrzebne. Jedyne gdzie szybko odczujesz potrzebe dwoch IP to DNS - bardzo wskazany, aby primary i secondary mialy rozne IP. Przy czym sensownosc stawiania primary i secondary na jednym serwerze i do tego na tym samym co reszta uslug byla ostatnio omawiana w innym watku. O ile wszytko masz na 1 serwerze to mozna uznac, ze bedzie to ok, choc tez nie bez kontrowersji i zdan przeciwnych. Jesli jednak uslugi bedziesz miec na wielu maszynach to taki system DNS sie nie sprawdzi. Bo generalnie idea jest taka, ze po to jest primary i secondary DNS, aby zapewnialy one redundancje. Proste podczepienie dodatkowego IP do primary tego nie zapewni. [reklama] Jesli chodzi o prase dotyczaca internetu, webmasterki oraz rzadziej administracji ktora warto poczytac to: Magazyn Internet oraz Internet Maker [/reklama] A poza tym w hakin9, Linux+ oraz Linux Magazine mozna czasem poczytac cos ciekawego na temat administracji.

Pare IP przydaje sie do rozdzielenia roznych uslug. Ale to tak naprawde kwestia tego czy tego potrzebujesz. Jesli pytasz to przypuszczalnie nie za bardzo :-). Wez poprawke na to, ze w przyszlosci Twoje potrzeby moga sie zmienic, ale na 1 IP mozna w zupelnosci normalnie funkcjonowac.