alien
WHT+-
Zawartość
753 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
14
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez alien
-
Po domeny .de zapraszamy do Vbiz.pl.
-
Podatek z zysków SMS w grze MMORPG (płatne przedmioty...)
alien odpisał Trans na temat w Promocja i marketing
Nie ma za co :-). Prawa majątkowe nie muszą być tylko do rzeczy namacalnych, do wirtualnych także być mogą. Niemniej sporo tu zależy od regulaminu gry, czy np. jesteś "posiadaczem" tych przedmiotów, czy jedynie możesz ich używać, masz licencję. Całe zagadnienie wirtualnych praw majątkowych to chyba temat na całkiem niezłą pracę doktorską jak sądzę. Powtórzę jednak, że klucz do kwestii podatkowych może wynikać z tego co jest w umowie między Tobą a Dotpay. -
Google Analytics.
-
Podatek z zysków SMS w grze MMORPG (płatne przedmioty...)
alien odpisał Trans na temat w Promocja i marketing
Generalnie wczytanie sie w zapisy umowy z Dotpay jest tutaj kluczem, bo moze byc duza roznica zwiazana z tym czy zysk jest z tytulu praw wlasnosci czy tez jakichs (jakich?) swiadczen dla Dotpay. Tyle z mojej strony. -
Podatek z zysków SMS w grze MMORPG (płatne przedmioty...)
alien odpisał Trans na temat w Promocja i marketing
Szalenie ciekawą kwestią jest to co tak naprawdę sprzedajesz. Prawa właśności? Do czego? A może usługę? Albo udzielenie licencji? Nie podejmuję się tutaj jednoznacznego rozstrzygnięcia. Zakładam, że jest to sprzedaż praw własności analogiczna do sprzedaży przedmiotu (dochód z tytułu praw majątkowych), nieobjęta dodatkowymi kwestiami związanymi z prawami autorskimi. W takim przypadku jeśli byłeś w posiadaniu przedmiotu krócej niż 6 miesięcy (mowa o przedmiotach nowych), musisz zapłacić podatek PIT. Zaliczkę odprowadza Dotpay, gdyż jak rozumiem rozliczasz się z nim na zasadzie umowy o dzieła lub umowy-zlecenia. Dotpay nie rozlicza się jednak za Ciebie, a jedynie odprowadza zaliczkę. Dochód z tego tytułu musisz wpisać w zeznaniu PIT w przyszłym roku (za rok 2008) w rubryce "inne dochody". Warto tutaj zaznaczyć, że dochód do kwoty 3091 zł (rok 2008) jest zwolniony od podatku, a ponieważ Dotpay odprowadza zaliczkę to w przyszłym roku będzie Ci przysługiwał zwrot z Urzędu Skarbowego (chyba, że z innych tytułów będziesz mieć niedoplaty - wówczas pokryje to zwrot). Warto ponadto zwrócić uwagę, że dochodem jest przychód ze sprzedaży towaru minus koszt jego zakupu (jednak tylko jeśli da się go jasno i precyzyjnie określić). Druga rzecz to podatek od czynności cywilnoprawnych, jeśli wartość przedmiotu przekracza 1000 zł (mówimy o SMS więc nie sądzę). Podatek taki jednak płaci kupujący. Teraz bardzo ważna uwaga. Jeśli przedmiot zdobyłeś / wytworzyłeś / kupiłeś z myślą o jego odsprzedaży i prowadzisz sprzedaż w sposób zorganizowany i ciągły, musisz zarejestrować działalność gospodarczą. Jeśli natomiast przedmioty wytwarzasz / zdobywasz whatever dla celów osobistych i sprzedajesz, bo np. przestały być Ci potrzebne to RACZEJ nie mówimy o działalności gospodarczej (raczej, gdyż przepisy w tym zakresie są bardzo nieprecyzyjne). Na koniec jedna ważna uwaga. Najlepiej zgłoś się z prośbą o interpretację w tej sprawie do swojego urzędu skarbowego. Niestety to jedyna gwarancja pewności (ew. jeszcze interpretacja z Ministerstwa Finansów, która jednak jest płatna bodajże 40 zł). -- EDIT W całej sprawie zastanawiająca jest jeszcze jedna kwestia. Jeżeli stronami umowy jest kupujący i sprzedający, a sprzedający zawiera umowę z Dotpay to powstaje pytanie na co jest ta umowa, na jakiej podstawie sprzedający otrzymuje z niej wynagrodzenie oraz jaki stosunek łączy kupującego i Dotpay. Nie znam tych umów, a sam z Dotpay rozliczam się jako firma, więc rzucam tylko pytania. -
Za poprzedni? No oczywiscie, ze tak, do momentu zerwania umowy ona obowiazuje. Inna sprawa to egzekwowanie Twoich praw wynikajacych z umowy, ale nie sadze, aby byla tam gwarancja minimalnej szybkosci lacza. Generalnie w ogole mowisz, ze regulaminu nie ma :-(. A to znaczy, ze w zasadzie niewiele mozesz zdzialac.
-
Zdecydowanie nie bylo spalonego. Odbylismy na blipie burzliwa dyskusje w tej sprawie, bylem wsrod tych, ktorzy uwazali, ze spalony byl, ale ta potworka mnie przekonuje: http://www.youtube.com/watch?v=o5CKHJ68JAo 1:08 - po palcach bramkarza przelatuje pilka, Roger dobija po odbiciu bramkarza. Nie ma mowy o spalonym. A ktora to prasa tak pisze? Bo to, ze Polsat trzyma sie wersji ze spalonym juz wiemy ;-). -- EDIT Widze, ze BBC pisze o spalonym. Zdania sa wiec podzielone ;-). IMHO, nie ma mowy o spalonym. -- EDIT 2 Kurcze, to oslabia moja pewnosc ;-) http://www.sport.pl/sport/1,90858,5308670,...dla_Polski.html
-
Sa zmiany, ktore kazda spolka prawa handlowego musi publikowac w KRS. Inna sprawa, ze mozna to robic po cichu, nie obwieszczajac w oficjalnych komunikatach. Jedynie spolki publiczne maja obowiazek informowania o swych poczynaniach.
-
Zapraszamy do Vbiz.pl, dokonujemy takich wpisow na zyczenie gratis (w szczegolnosci wpisow dla Google Aps).
-
Ja wlasnie sie zastanawiam skad to zbiorowe szalenstwo we wszystkich serwisach? Od wczoraj duze media trabia o n-k. Zaczelo sie chyba od Managerii, ktora napisala pare dni temu, ze nie ma zmian w strukturze wlascicieli n-k, a nie sprawdzila nawet KRS by to potwierdzic. A przeciez zmiana jest w KRS od stycznia, juz ze 2 miesiace temu przez blogosfere temat przeszedl... Chyba tzw. sezon ogorkowy sie zaczal, ze sie kotlety odgrzewa ;-).
-
Ja tylko dorzuce, ze KEI zupelnie inaczej niz inne serwery organizuje sprawe procesow PHP (mod_php w miejsce Fast CGI). Rzutuje to u nich na koniecznosc forkowania procesow serwera WWW, mysle, ze to moze miec znaczenie przy porownywaniu obciazen w KEI i na innych serwerach. Ale tak sobie tylko strzelam.
-
To specyficzna wariacja na temat. Nie ma limitowania. Ale jest to model rozliczeniowy. Innymi slowy przekroczyc % mozna, ale jesli bedzie to permanentne to spotka sie z propozycja z dzialu handlowego, ktorej odrzucenie bedzie owocowac twardym limitem. Mysle, ze to nie model rozliczenia decyduje o tym czy cos jest VPSem czy nie. Ale KEI to nie klasyczny VPS. Ale ja wcale nie twierdze, ze cos podkrecaja.
-
Ja tradycyjnie zapraszam do Vbiz.pl ( http://www.vbiz.pl/ ). Ceny za rejestracje i przedluzenia umiarkowane, ale na pewno gwarancja braku haczykow. Obecnie promocja na transfery ( http://www.transferydomen.pl/ ) . Nie jestesmy bezposrednim partnerem NASKu, ale tego nie ukrywamy. A wrecz jestesmy z owocnej wspolpracy z DINFO SI dumni i zadowoleni.
-
Sam nie polecam od pewnego czasu uslug KEI (wtajemniczeni wiedza dlaczego). Zachowuje w sprawie tej firmy stanowisko neutralne. W tym przypadku jednak mysle, ze musze stanac w obronie KEI-a. Idea jest taka, ze statystyki sa przygotowywane dla celow szacunkowych. Wiarygodne i dokladne zliczanie oferuje tylko podsumowanie (ale juz bez rozbicia na konta). Chodzi o to, ze np. transfer w statystykach jest liczony z logow, a transfer w podsumowaniu jest liczony na ruterze brzegowym sieci. To istotna roznica. Statystyki nie pokaza ani dokladnie, ani wszystkiego (np. zwykle nie ma zadnych logow ruchu z shella, ani dokladnych statystyk ruchu w warstwie IP). Z drugiej strony statystyki sa potrzebne, po podsumowanie calosciowe nie ma podzialu na poszczegolne uslugi. IMO nie jest to blad KEIa, ani ich wada. Raczej zaleta, ze daja tyle roznych danych. Jesli chodzi o zuzycie serwera, szacunkowosc statystyk jest jeszcze wieksza. Sa spore odchyly, ale znow - nie wszystkie obciazenia na serwerze da sie dokladnie zmierzyc i przypisac konkretnemu uzytkownikowi (najpowazniejszy przypadek to np. serwer poczty). Natomiast cala platforme da sie juz jak najbardziej bardzo szczegolowo mierzyc. Takie sa rozliczenia KEIa. Zgadzam sie, ze moze Ci to nie pasowac i to jest jakis argument za zmiana dostawcy na kogos, kto ma atrakcyjniejszy model rozliczenia Zauwaz jednak, ze w przeliczeniu platformie transfer kosztuje ok. 1,50 zl za GB. Ktos w Polsce da Ci takie warunki? To oczywiscie, ze w takim przypadku KEI zarabia na tym, za co zaplacisz, a czego nie wykorzystasz. Tak to dziala. Wg mnie jest to uczciwy model. Gdyby to mierzyc dokladniej (np. z dokladnoscia do gigabajta), ich uslugi musialyby byc drozsze. Sugerujesz, ze KEI cos majstrowalo ;-). A tak naprawde roznica jest rzedu 3-4%. To niewiele i sie nie musi odbijac na statystykach. Moze wiecej spamu? Moze jakies bardziej obciazajace skrypty byly wywolywane? Moze na platformie znalazla sie jakas dziwna struktura plikow i katalogow, ktora wywoluje problemy z backupem, ktory w nocy zaczal trwac dluzej? Mysle, ze nie chcialoby im sie majstrowac przy koncie jednego akurat klienta. Organizacja serwerow to juz konkretny argument, z ktorym ciezko polemizowac. Kazdy odbiera inaczej. Mysle,z e to troche bardziej wyrafinowany algorytm. Ale w gruncie rzeczy top korzysta z podobnych mechanizmow. I tak, na platformach jest wliczane cale obciazenie wirtualnej maszyny. Platformy luna to pewna wariacja na temat VPS. Stad taki model rozliczenia.
-
Autokorekta: Ja tam napisalem "o swiadczeniu uslug droga elektroniczna" ? Oj przemeczony jestem ;-). Czytowalem Ustawe o swobodzie dzialalnosci gospodarczej. Co do rozliczania sie z tytulu osiaganego dochodu jest tak jak mowi vicodin. A dzialalnosc gospodarcza wtedy, gdy dzialalnosc w tym przypadku uslugowa jest wykonywana w sposob zorganizowany i ciagly.
-
Nie ma zaleznosci kwotowych. Ustawa o swiadczeniu uslug droga elektroniczna glosi (art. 2), ze "działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły."
-
Dajcie spokoj, FF3 to poki co wielka porazka. Wprowadzania tak duzych niekompatybilnosci z poprzednimi wersjami nie spodziewalem sie po Mozilli.
-
Moge opisac 3, ale w takim razie w duzym skrocie: 1. Wplata przez posrednika - umowa o dzielo lub zlecenie z posrednikiem, jesli posrednik jest przedsiebiorca to odprowadza zaliczke na podatek dochodowy i tu konczy sie problem podatkowy. 2. Jesli wplata jest z tytulu AdSense to podatek AFAIK bedzie trzeba odprowadzic samodzielnie. Mysle, ze ktos z wiekszym doswiadczeniem w AdSense bedzie w stanie powiedziec wiecej na ten temat. 3. Jesli wplata jest indywidualnie od roznych reklamodawcow to takze umowa o dzielo z kazdym z nich. Ale jesli bedzie ich nieco wiecej to moze to juz podpadac pod znamiona dzialalnosci gospodarczej, ktora nalezy sformalizowac. Granica jest tu bardzo nieostra i co gorsza decyduje o niej Urzad Skarbowy.
-
;-) Nie bedzie dokladnie. Bedzie krotko i na temat: No Ty chcesz miec nieopodatkowany dochod !? ;-) Tylko tak dalej, urzad skarbowy czeka ;-). A bardziej dokladne rozwiazanie jest zalezne od tego w jaki sposob uzyskujesz ten dochod. Kazdy reklamodawca wplaca Ci pieniadze z osobna? Czy tez reklamy sprzedaje jakis posrednik i tylko raz w miesiacu dostajesz od niego zbiorczy przelew? A moze to dochod z AdSense? Podales malo danych, ciezko wiec jednoznacznie powiedziec jak to rozliczyc.
-
Ale skasowanie rekordu MBR czy dowolnego innego na dysku to jeszcze nie powod, zeby isc po nowy dysk ;-). Co najwyzej majstrowanie przy rekordach serwisowych moze zrobic problem, ale z tego co sie orientuje, z poziomu systemu operacyjnego nie powinno to byc w ogole mozliwe.
-
1. System operacyjny raczej Ci dysku nie zniszczy, wstawke o checi kupowania nowego dysku traktuje wiec jako watek humorystyczny ;-). 2. Visty nie sprzedawaj tylko sobie zostaw w szafie w charakterze licencji. Masz prawo do downgrade, wiec mozesz uzywac XP na licencji Visty. Tylko musisz trzymac sie tej samej kategorii, np. z Home nie mozesz zrobic Professional. Po szczegoly zadzwon na infolinie Microsoftu, gdzie pomoga Ci aktywowac legalnego XPka.
-
Hmm. To teraz polaczcie sie z serwerami czasu i zmiencie mi date chociaz na wczoraj ;-).
-
Tez sadze, ze apache w tej sytuacji jest najlepszy. Rozwiazan alternatywnych (w tym wysokowydajnych) mozna szukac jak juz zajdzie potrzeba optymalizacji rozwiazan. A to jednak dotyczy calkiem poteznych serwisow. Glowne obciazenie i tak robi FastCGI, narzut serwera HTTP jest tu znacznie mniejszy.
-
Co kto lubi. Ja lubie nginxa.
-
Chcialbym dzis poinformowac o starcie promocji na transfery domen do Vbiz.pl. Idea jest prosta, transferujecie domeny do nas i za pierwsze przedłużenie domeny .pl płacicie mniej (w przypadku .pl-ek jest to 59 złotych netto). W kolejnych latach zgodnie z cennikiem (.pl za 85 zl netto). Przy wiekszej ilosci mozna negocjowac rabaty. Promocja chcemy zachecic do przenoszenia domen od innych, drozszych rejestratorow (glownie tych,u ktorych co roku nalezy placic 100 zl netto). Mysle, ze wiekszosc osob tutaj juz nas zna, czesc WHTowcow dolaczyla juz takze do grona osob, ktore z (mam nadzieje) satysfakcja korzystaja z naszych uslug. Dlatego podaruje sobie reszte marketingowej otoczki swojej wypowiedzi ;-). Zapraszam. Szczegoly: http://www.transferydomen.pl/