Pan Kot

Coś ostatnio ładne dramki się tutaj kręcą . @Avatat Skoro jesteś taki pewny siebie to czemu nie założysz swojej firmy? Stary, wiesz ile osób poleci na możliwość hostowania nielegalnych stron na polskim hostingu? Miliony miesięcznie czekają! Wystarczy, że zgodnie ze swoją teorią napiszesz na stronie, że nie ponosisz odpowiedzialności za treści userów i wio, przecież jesteś pewny swoich racji, prawda?

To również nie ogłoszenie w gazecie tylko temat na forum WHT, a forum ma trochę inną koncepcję niż blok reklamowy.

Mi działa ze spacją.

Niektórzy mają różne udziwnienia. Z tego co pamiętam to w OVH w standardowym planie (darmowym) nie można robić subdomen dla subdomen, nie wiem czy obecnie wciąż tak jest bo już od dawna uciekam z defaultowym dns'ów .

Generalnie to zależy od wielu czynników, głównie procesora i łącza. TS zużywa ok. 10 mbitów na 150-200 userów i mniej więcej połowę jednego thread'a mojego Intela Atoma N2800 taktowanego na 1.86 GHZ. Nie wiem jakie tam są procesory wkładane, ale generalnie jeśli jest to rzeczywiście 1 core 2.0 GHZ to powinno lajtowo wejść, o ile nie jest to jakiś przestarzały model CPU. Pytanie jak z łączem - jeśli wyciągniesz jakieś stałe 20 mbitów to generalnie również problemu nie będzie. Monitoruj tylko zużycie transferu: rx / tx / total / estimated eth0: Mar '13 190.77 GiB / 401.07 GiB / 591.84 GiB Bo to są wyniki przy ok. 150 userach z takim bardziej "low" użyciem niż high. Tam u siebie masz 1 TB transferu, ale generalnie to transfer zależy w dużej mierze od ułożenia userów i to może być 1 TB nawet przy 100-120 userach, także kontroluj.

Jeszcze raz. Mówisz, że nie jesteś koderem tak? A grafikiem też nie jesteś? Znaleźć dowolną "koncepcję" szablonu i zamienić źródłowe obrazki na jakieś inne nawet gimbazjalista potrafi. I nikt wtedy by się do niczego nie przyczepił.

Kilkaset to chyba ciutkę przesadzona liczba, ale ze 100 powinien dać radę.

Jeśli to DDoS z prawdziwego zdarzenia to CSF i tak nic nie da, udp floodu nie zablokujesz .

Oczywiście, że powinno się używać adresów przypisanych tylko i wyłącznie do sieci LAN, czyli te które podałeś. Ja po prostu dałem skrajny przykład .

Chyba ktoś tu nigdy nie słyszał o tym jak działa większość sieci lan i routerów w takich sieciach. Nie wiem kto Ci takich bzdur naopowiadał, adresów w sieci lan możesz mieć tyle, na ile pozwala Ci IPv4 .

Jakieś chore te zestawienia, jakim cudem fresh system może zużywać 15 MB, a virtualmin ponad 500 MB? Przecież to niedorzeczne. Mój webmin ledwo ledwo ciągnie 1.5% ramu, a to przy 2 gb nie stanowi więcej jak 30 mb. Nie wiem skąd masz te statystyki, ale na pewno różnica nie jest aż tak znaczna jak tutaj pokazana.

Wasza dyskusja jest tak śmieszna, że aż szok. Zarówno jednego, jak i drugiego . @Oreo remez miał problem TECHNICZNY, przez co jego usługa nie działała tak jak trzeba, a zresztą samo VMLine przyznało się do błędu. Na cholerę więc ciągniesz temat i na siłę próbujesz remezowi wmówić, że to jest jego wina? Nie masz statystyk, nie masz wykresów, nie masz liczb. Operujesz na danych słownych, a nie faktycznym zużyciu. Nie znasz konfiguracji, nie znasz sytuacji. Czemu więc zabierasz głos? @remez VPS VPS'owi nierówny. Nie możesz oczekiwać od firmy, że będzie Ci udostępniała 100% rurki 24/7. Nie masz najczęściej tego samego datacenter, tych samych rurek, tych samych userow i tych samych konfiguracji. Nie można tutaj porównywać "a bo ten vps działa lepiej". Skoro działa lepiej to się na niego przenieś, wystaw opinię i skończ temat, a nie na siłę próbujesz się obronić przed komentarzami. Jak się chce rurkę tylko dla siebie to się wykupuje odpowiedni pakiet, najczęściej za kilka tysięcy na miesiąc. Jeśli natomiast chcesz najlepszy stosunek rurka/cena to uderz do OVH, a konkretniej najtańszego kimsyfa, którego sam mam i zawsze kiedy bym nie sprawdził idzie wyciągnąć po 90mbit, albo i więcej. Do dziś nie wiem jakim im się to cudem opłaca, ale z racji że sami są providerami i mają styki do każdego to może rzeczywiście ze złotówkę od serwera wychodzą na plus, przy tylu klientach zabijają jakąkolwiek konkurencję nawet tą złotóweczką. Scenariusz 1: Firma ma mało/dużo klientów i wysokie ceny. VPS'y są świetnej jakości. Scenariusz 2: Firma ma mało klientów i niskie ceny. VPS'y są świetnej jakości do czasu, aż dzieciarnia z "majnkraftem" się zleci, a później tworzy się... Scenariusz 3: Firma ma dużo klientów i niskie ceny. Logowanie się do terminala trwa 5 minut, a mysql'a nie można nawet zatrzymać bo brakuje zasobów. Scenariusz 4: W konsekwencji scenariusza 3 firma zwija działalność lub robi poważne zmiany w swoich usługach. Vel przykłady livenet'u, głowanet'u bądź ostatniego netdc. A i pewnie milion innych firm, po których możnab y się czegoś spodziewać. Określ w którym przedziale jesteś, a potem sam zobacz czego się powinieneś spodziewać. A i na przyszłość takie rzeczy załatwia się na BOK. BOK nie odpowiada? Fajnie, jest przecież jeszcze tylko kilkadziesiąt firm świadczących identyczne usługi, i takie które na pewno lepiej traktują klienta. Koniec eseju, skończcie tą dyskusję bo się na śmiech zbiera .

@Oreo Stary, w jakiej ty epoce żyjesz? SB? PRL? Smoleńsk? Co to w ogóle są za teorie spiskowe. Zenbox na WHT istnieje jako FIRMA, FIRMA jak każda inna, wypowiada się jak każda inna i oferuje oferty jak każda inna. Gdzie ty tu widzisz jakikolwiek wpływ WHT na oferty zenbox? Jako (jeszcze) niezależny user WHT stwierdzam, że od godziny szukam i nie mogę się doszukać żadnych argumentów, które mogą poprzeć to, co mówisz. Wymyśliłeś sobie jakąś teorię, odgrzałeś kotleta, który już dawno zaginął i na siłę szukasz sprzeczki. Naprawdę ochłoń trochę, zajmij się swoimi sprawami, a nie na siłę szukasz powodu, żeby się czepnąć WHT czy tam Tomka . Jedyny fakt, z którym się zgadzam to te "niepisane" zasady, czy to o wPLN biznes-hostu czy braku wywalania postów spamujących userów, którzy dostają bana. Można by się do tego ciutkę bardziej przyłożyć, w szczególności usiąść w jakimś dziale moderatorskim i ustalić jasne ogólne reguły, bo to jednak trochę śmieszne że dwóch moderatorów czasem się nie dogaduje w takich sprawach.

Żaden Debian 6 tylko 7 . Wersja minimal i sam się zdziwisz jak zobaczysz, że system może zużywać 50 mb ram . A ze zoptymalizowanym jądrem to w ogóle poezja jest.

Nie zrozum mnie źle, ale Twoi koledzy naprawdę zabijają rynek jeśli za 200 zł zajmują się grafiką, kodingiem i jeszcze css'em. Te prace nie wyglądają źle i jeśli chociaż w 50% to co mówisz jest prawdą to łatwo wyciągaliby wielokrotność tego co podałeś. Nie mi oceniać, żaden ze mnie grafik, koder raczej tylko jak nie ma lepszego, także nie udzielam się w tym temacie.

RaspberryPI jest naprawdę fajną sprawą, sam mam i zdaje egzamin pod taki "domowy terminal", ale jeśli mówimy tu o wydajności przynajmniej budżetowego dedyka to nie będzie to dobre rozwiązanie. Jednak co jak co, ale podstawowe funkcje serwera jak najbardziej spełnia i mogę z czystym sercem polecić jako "start".

Kurde, może jeszcze datacenter zabezpieczą .

Od kiedy to proftpd musi mieć działającego hostname'a, żeby świadczyć usługi ? Przecież równie dobrze mógłby mieć nulla . Nigdy nie miałem takich problemów.

W gwoli ścisłości burst ram to nie zawsze "swap", o którym powiedziałeś. Może to być również jakaś mała część shared ramu, która jest do dyspozycji klientów. Przydaje się, żeby zapełnić luki po ofertach indywidualnych i innych konfiguracjach.

A więc wina jest w fcgid. Nie bawiłem się z fcgid od naprawdę sporego czasu, od dawna wszystko puszczam przez nginxa z php-fpm. Generalnie poleciłbym zacząć od defaultowego configu i połączenia, a potem sprawdzać co jest nie tak.

Powodem może być wszystko, od źle napisanych skryptów php, poprzez brak zasobów serwera, a na złej konfiguracji kończąc. Bez logów php'ka nic nie da rady zrobić.

Wnioskuję, że php działa bez problemu. Może wina jest w samym skrypcie? Możliwe jest też, że Twoje ustawienie nieco się gubi, zacząłbym od wyłączenia nginxa i sprawdzenia czy na samym apache'u z fcgid to zadziała. Jeśli wciąż nic to dla pewności zapisałbym konfigurację i puścił stronę przez najzwyklejsze w świecie apache + mod_php, jak tu nie zadziała to już definitywnie wina skryptu. Osobiście stawiam na problem z nginxem, ale lepiej się upewnić.

Najprościej jest jak hostname znajduje się pod rzeczywistym adresem typu s1.domena.pl lub ma zwykłą lokalną nazwę typu s1. Jakiekolwiek inne udziwnienia z kropkami są niepotrzebne . A i generalnie to jest warning, a nie critical. Problemem jest plik konfiguracyjny proftpd.conf.

Generalnie ja głównie widzę chmurę w jeden sposób. Jako tymczasowe rozwiązanie "out of the box" np. w przypadku awarii dedyka lub gdy potrzebujemy czegoś rzeczywiście strasznie elastycznego i umiemy tą elastyczność wykorzystać. Innym atutem jest infrastruktura, ale chmura to też serwery. Kwestia prawidłowego rozwiązania problemu. Również nie pakowałbym się w chmurę w przypadku większego projektu. Ba, mam aktualnie takie dwa średnio-duże projekty, które mają przynajmniej kilka serwerów i muszę przyznać, że mam do tego większe zaufanie niż do takiej "chmury" . Ale to tylko moje odczucia.

Od dawna w sysctl .