Pan Kot

Nie do końca. Obrazki nie mają możliwości czegokolwiek zmienić, więc podchodzą pod passive.

Można zrobić passthrough na domenę z SSL (np. secure.mojadomena.pl) podczas używania CDN do reszty (np. static.mojadomena.pl).

Powiem to inaczej w takim razie, jakakolwiek inna kupiona przeze mnie domena za 12 zł będzie się prezentować lepiej niż ta.

Zero.

http://www.morele.net/inventory/info/8C2D8g/ http://www.morele.net/inventory/info/l1U5xe/

Do takich rzeczy się używa apt-get purge, czyści jak trzeba.

Ten CPU ma 8 rdzeni i 8 wątków. TS z ok. 200 userami chodzi u mnie na 1 wątku Intel Atoma N2800, który jest kilkanaście razy gorszy od tego, który tutaj masz tak więc myślę, że nie będzie żadnych problemów. A co do OVH i kebabów to powtórzę to co powtarzam zawsze. Jak się znasz, cenisz sobie całkowitą autonomię, niską cenę i nie potrzebujesz kontaktu z supportem w innych sprawach niż usterki sprzętowe to nadają się perfekcyjnie bo możesz kupić kilka kebabów i sobie nawet własny mini failover zafundować w postaci 2 serwerów, które świadczą konkretną usługę. O ile się oczywiście znasz i potrafisz. Jeśli chodzi o mnie to ja swoje zabawki trzymam już tylko w OVH - usługi niekrytyczne na moim sandboxie, resztę jak np. ważniejsze strony "krytyczne" na 2 innych kebabach. Nawet jak raz dysk padł w jednym to drugi przejął całkowicie jego zadania i przestoju nie było.

Za duże.

Jak można pisać sudo su . sudo -i, proszę.

Dla chcącego nic trudnego. Można kupić dwa kebaby, powielić konfigurację, na DNSach zrobić jakiś RR i nawet utrata jednego aż tak nie zaboli. Oczywiście trzeba chcieć i się znać.

Bierz kebaba.

Nie.

Są inne rozwiązania jak np. inne sieciowe filesystemy (CIFS) lub coś na bazie FUSE, np. sshfs. W obydwu przypadkach odpowiednia funkcja musi być wspierana przez kernel.

CSF jako firewall, jak nie wystarcza można dorzucic fail2bana z własnymi regułkami (chociażby dla nginxa), a jak i tego za mało kernel można skompilować z grsecurity i nic więcej nie potrzeba.

Zwykły SEO spam .

Jeśli się zapomina hasła do bardzo ważnych danych to znaczy, że nie były aż tak ważne.

A logi nic nie mówią?

Jeśli korzystasz z hostingu wirtualnego, czyli nie-VPS i nie-dedyk to najlepiej będzie spytać supportu.

Limity, albo po stronie serwera na którym wykonujesz skrypt, albo po stronie serwera który Ci serwuje te pliki.

Swoją drogą właśnie przez takie osoby jak @SanKen TS zdecydował się zaostrzyć swoją politykę w sprawie NPL .

Też się właśnie zastanawiam...

https://truecrypt.ch/ A o tym wiedziałeś? Truecrypt to nic innego niż open-source'owy projekt, tak jak i wiele innych. Co NSA mogło zrobić? 1. Wrzucić exploita do Windowsowej (lub jakiejkolwiek) skompilowanej binarki, to by tłumaczyło dlaczego TC nagle wydał wersję 7.2 i oznaczył ją jako "not secure" 2. Znaleźć dziurę w kodzie, którą może znaleźć każdy. W 1 przypadku po prostu proponuję samemu sobie TC skompilować, w tym 2gim cóż... Sytuacja jak z krwawiącym sercem .

Żadna, aczkolwiek np. przy truecryptcie plusem jest to, że jest całkowicie open source przez co szansa na znalezienie w nim dziury przez agencje rządową jest identyczna jak przez resztą użytkowników.

Nie łatwiej całkowicie zresetować iptables i sprawdzić?