Pan Kot

Tak, np. przez VPNa.

Nie zadziała jeśli strona: a) Nie zawiera obvious directów, typu direct.domena.pl -> [A] 1.2.3.4 b) Nie zawiera w odpowiedzi żadnych śladów IP serwera c) Hostuje maile na niezależnej maszynie (np. zohomail) Cała technika wykrywania IP za CFem polega najczęściej na błędach administratora, który nieświadomie nie zatarł wszystkich śladów. Najprostszym sposobem jest rejestracja na danym serwisie i sprawdzenie nagłówków w mailu, w 99% przypadków phpowskie mail() jedzie standardowo z tej samej maszyny.

Ew. zamiast polegać na kolejności możesz polegać np. na UUID, /dev/disk/by-uuid. Co jest de facto dowiązaniem symbolicznym do odpowiedniego /dev/sdX. root@archi:/dev/disk/by-uuid# ls -l razem 0 lrwxrwxrwx 1 root root 10 sty 28 08:17 34e07d4c-8500-4798-ba8b-265148e6758b -> ../../sda1 lrwxrwxrwx 1 root root 10 sty 28 08:17 4b41434c-5ca2-4c6f-ba05-87b6266465eb -> ../../sda3 lrwxrwxrwx 1 root root 10 sty 28 08:17 67e25647-177d-4483-8055-c7005aceaa49 -> ../../sda2 lrwxrwxrwx 1 root root 10 sty 28 08:17 c7f7894b-4518-420c-a499-b8e2ace9630e -> ../../sda4

Jest kilka możliwości. Możliwością samego SQLa jest tworzenie widoków. Możliwością MySQLa jest użycie np. mysqldump'a, który robiąc kopię całej bazy (pliku), czy nawet pojedynczych tabel, działa o wiele szybciej niż robienie tego samego SQLem. Za to najlepiej wyjdziesz jak zlokalizujesz bottlenecka. Najczęściej jest to I/O, w tym celu o wiele lepiej puścić mysqldumpa przez pipe'a do gzipa (mysqldump -h localhost ... | gzip > mojabza.sql.gz), bo oszczędzasz bardzo dużo danych, które musisz zapisać na dysk. W przypadku CPU, pomóc może założenie lepszych indeksów, dotweakowanie zmiennych serwera MySQL, i wiele innych rzeczy.

OBS, tylko i wyłącznie. A jeśli ktoś nie potrafi skonfigurować to już jego problem.

No to wywal i pobierz jeszcze raz z innego źródła.

Wygląda OK. Na pewno wybrałeś odpowiednią wersję dla swojej architektury (amd64)? Na pewno odpalasz TSa przez minimal_runscript albo startscript?

ldd libts3db_mariadb.so I sprawdzić czego mu brakuje.

Szkoda, że nie debian 3.1.

Nie możesz mówić o jakimkolwiek proporcjonalnym zużyciu CPU przy VPSach, podałem ci wyżej dlaczego.

Z jakiej racji uważasz, że wirtualizacja jest tutaj problemem? Widocznie byłeś na mniej zapchanym serwerze, miałeś bardziej liberalne ustawienia (np. dostęp do większej ilości rdzeni dzielony z panem marianem obok, który hostuje tylko statykę), albo po prostu matka miała lepszy CPU. KVM to dedykowane zasoby, co oznacza że liberalne zasady są raczej niemożliwe - każdy ma określony statyczny przydział zasobów. Poza tym możliwe, że matka ma po prostu gorszy CPU, dostałeś mniej zasobów do używania, albo cokolwiek innego.

Ew. wbicie na kompa, zainstalowanie jakiegoś netfiltera i ustawienie limitów na sztywno. Koszt zerowy, ale będzie działać tylko na tych mniej ogarniętych.

Możesz zrobić podobnie jak i oni: root@archi:~# host 72.14.220.24 24.220.14.72.in-addr.arpa domain name pointer fg-out-2122.google.com. root@archi:~# host 72.14.220.25 25.220.14.72.in-addr.arpa domain name pointer fg-out-2122.google.com. root@archi:~# host fg-out-2122.google.com fg-out-2122.google.com has address 72.14.220.27 fg-out-2122.google.com has address 72.14.220.26 fg-out-2122.google.com has address 72.14.220.24 fg-out-2122.google.com has address 72.14.220.25 To również jest zgodne z konwencją. Tyle, że w tym przypadku domena ma kilka adresów A (+ AAAA). Obydwa rozwiązania są akceptowane, ale raczej powinno się kierować polityką 1 IP = 1 RevDNS.

Zgodnie ze sztuką to IP powinno wskazywać na RevDNS, a RevDNS na IP. Czyli nie powinno być dwóch (lub więcej) IP, które używają tego samego Rev DNS'a, a sama domena którą się przedstawia IP powinna rzeczywiście rekordem A (+ AAAA) wskazywać na to IP. Jeśli chodzi o pocztę to dobrym pomysłem jest rozdzielić serwery np. na m1.mojadomena.pl m2.mojadomena.pl, a jako SPF docelowadomena.pl ustawić include na mojadomena.pl.

System to wywołanie systemowe, nie możesz go wyfiltrować. Jeśli rzeczywiście chcesz coś takiego zrobić to polecam zainteresować się chrootem (np. jailkitem), wtedy jesteś w stanie wrzucić konkretne binarki.

Nie ma zastosowania na chwilę obecną. Nie można mówić o jakiejkolwiek pracy czy robieniu czegokolwiek użytecznego. Jest to zwykły proof of concept.

AutoDJ? Shoutcast? Panel? Icecast2 + MPD.

apt-get install xfonts-base

Jak chcesz wolność i prywatność to wynajmujesz sobie dedyka i stawiasz własne usługi, a nawet w tym wypadku jest szansa, że provider przystawi ucho do rurki i będzie wyłapywał ruch. Jak mu zależy to nawet łamał klucz szyfrujący.

Lynx.

Lubię takie skrypty, w których ktoś nie umie ustawić poprawnego shebanga, a część zmiennych jest w ogóle nieużywana.

Jeśli usługa obsługuje/respektuje adres SRV, to w momencie rozwiązywania domeny, użytkownik dostanie IP i port, który ty mu podpowiesz. Może to być wykorzystywane do przekierowywania a.srv.pl:27015 -> 1.1.1.1:1111, b.srv.pl:27015 -> 1.1.1.1:2222, ale również do całkowitej zmiany IP. M.in ja tak mam, trzymając główną domenę na cloudflare, a subdomenę z TSem na directcie. Łącząc się z główną domeną trafiasz na IP TS'a, pomimo że rekord wskazuje na zupełnie inny adres IP. Kwestia tego, że SRV to coś, co musi być wspierane, a nawet jak jest to nie ma gwarancji, że usługa "przejmie się" sugestią. Jeśli SRV nie jest wspierane przez twoją grę to wyłącznie zakup dodatkowych adresów IP wchodzi w grę.

Do rzeczy i technicznie - TS używa /dev/shm - shared memory. W przypadku wirtualizacji typu OpenVZ/XEN/KVM - Można odpalać tyle TS'ów bez licencji, ile się ma kontenerów. W przypadku pojedynczego systemu, /dev/shm jest jedno na cały system, tak więc nie da się tego zrobić. Dopóki nie zrobisz z VPSa maszyny matki i nie stworzysz sobie co najmniej dwóch oddzielnych kontenerów, nie da rady. Tak długo póki /dev/shm jest wspólne dla dwóch odpalanych procesów, a tak jest w obrębie jednego systemu/kontenera, nie da rady. Warto jednakże wspomnieć, że to nie dotyczy licencjonowanych serwerów TS, które udostępniają 512 slotów i 10 virtual serverów, co oznacza że możesz odpalić do 10 serwerów o łącznej ilości 512 slotów na tym samym systemie. Oczywiście to się odbywa w obrębie jednego procesu, ale może się również odbywać w obrębie kilku (instancji).

Prawdziwa igła, rejestrator płakał jak zamawiał.

Na szybko: apt-get install tightvncserver apt-get install lxde-core apt-get install chromium tightvncserver :1 Dowolnym klientem łączysz się z TWOJEIP:5901. Jeśli wszystko poszło OK, powinieneś dostać minimalistyczny desktop na LXDE. To jakie DE sobie zainstalujesz zależy od ciebie, najmniej zasobożernym i najbardziej podstawowym jest lxde-core. Ale możesz również zainstalować lxde czy xfce4. Ostatnią komendę (tightvncserver) odpalasz z poziomu usera na którym chcesz działać, czyli jakiegokolwiek poza rootem. adduser mojuser su mojuser tightvncserver :1 I daj sobie spokój z debianem 6.0, to już staroć, co najmniej siódemkę.