-
Zawartość
2746 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
157
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez Pan Kot
-
Polecę mu zmianę słowa "squeeze" na "testing" w /etc/apt/sources.list i wykonanie komend apt-get update && apt-get dist-upgrade.
-
Tak, mam debiana testing, który obecnie jest oznaczony numerkiem 8, od 5 lat. Coś w tym dziwnego? I BTW, żadnych z nim problemów. Sądziłem, że szybko mi open-sourceowcy wybiją z głowy korzystanie z testinga na "produkcji", ale póki co nie dali mi dostatecznie dobrych powodów do tego.
-
Mam debiana testinga na serwerze od co najmniej 5 lat, kiedy jeszcze wheezy był testingiem, i działa to o wiele lepiej niż siedzenie na przestarzałych zamrożonych pakietach w wersji stable. Najlepszy system IMHO.
-
Sublime text 2 - edytowanie projektu na serwerze
Pan Kot odpisał jensej na temat w Programowanie i Bazy danych
Nie potrzebujesz kontroli wersji przed deployem i również wtedy kiedy robisz daną część całkowicie sam. Sublime text ma swoją własną historię edycji, więc nie potrzeba zewnętrznego programu, który robi dokładnie to samo. Poza tym commitowanie, pushowanie i pullowanie na serwerze z każdą zmianą jest idiotyczne i zajmujące czas. Jeśli tworzysz dany software na konkretnym serwerze X zamiast u siebie, np. z powodu skonfigurowanego środowiska (php) lub ograniczeń systemowych (nie wszystko co robisz musi działać na windowsie, chociazby bot w bashu) to warto sobie po prostu podmontować filesystem u siebie, modyfikować u siebie, a na serwerze tylko np. w konsoli testować czy działa. I mówię to jako absolutny fan gita, po prostu nie sprawdza się on w niektórych sytuacjach i niepotrzebnie komplikuje sprawę. -
Sublime text 2 - edytowanie projektu na serwerze
Pan Kot odpisał jensej na temat w Programowanie i Bazy danych
To ja w takim razie mam wręcz odwrotną sytuację - zarówno sshfs jak i sftp net drive działają u mnie znakomicie. SSHFS ma taką fajną funkcję jak auto reconnet i keepalive, warto skorzystać. -
Sublime text 2 - edytowanie projektu na serwerze
Pan Kot odpisał jensej na temat w Programowanie i Bazy danych
Do podmontowania sobie SFTP na Windowsie używam tego i sprawuje się wyśmienicie w wersji darmowej. Jak już sobie podmontujesz dysk sieciowy to operujesz na nim jak na każdym zwyczajnym dysku, a klient robi resztę. Na linuxie z kolei istnieje jeszcze lepsze rozwiązanie - sshfs, który działa na fuse. Obydwa rozwiązania są niezależne od programów z których korzystasz. -
Prędkości internetu zawsze podaje się w megabitach. Z kolei prędkość pobierania danych w megabajtach. 8 megabitów to jeden megabajt.
-
Następny co myśli, że zablokuje UDP flood po stronie serwera.
-
Tego tricku możesz używać wyłącznie jeśli PHP działa w trybie modułu do Apache'a. I nie powinno być żadnej zauważalnej różnicy w wydajności. Inna sprawa to to, że nie powinieneś w ogóle wymawiać słowa wydajność mając php w trybie modułu do apache'a. To tak jakbyś się pytał czy jak przemalujesz samochód na czerwono to będzie szybszy.
-
pozwolić użytkownikowi na otworzenie strony tylko jeden raz
Pan Kot odpisał kori na temat w Programowanie i Bazy danych
Ja pierd... HTTP to protokół bezstanowy, nie da się przy jego pomocy w sposób RELIABLE uzyskać tego co chcesz. W sposób unreliable możesz wykorzystać JSa i event typu onclose, czyli zapisywać w cookie czy user ma już otwartą kartę czy nie. Aby zrobić to w sposób reliable nalezy użyć do tego celu innego protokołu, stanowego - chociażby czegokolwiek działającego na socketach (nodejs?). W ten sposób na bazie ilości połączeń i keepalive'a możesz stwierdzić w sposób reliable ile połączeń ma otwartych użytkownik. Można też zastosować coś pośredniego i wymusić pseudo-keepalive np. AJAXem. -
Błagam, używajcie $() zamiast obsolete ``.
-
To w tych czasach możliwe jeszcze jest wyprodukowanie czegoś z tak małą rozdziałką? Na telefonie mam więcej...
-
Zależy na ile ma być zaawansowany ten serwer, i jak bardzo zależy ci na zgodności z np. panelami. Od siebie polecam dnsmasq.
-
opłacalność serwerów dedykowanych z punktu widzenia operatora
Pan Kot odpisał trustnet na temat w Serwery Dedykowane i VPS
W kimsyfach dysk masz jeden, tak więc powinieneś liczyć swoje 500, procek, ram, płyta i obudowa. Całość wyjdzie cię pewnie nie więcej jak 2k po OVHowskich cenach, i to się właśnie zwraca mniej więcej w te Olesowe 2 lata. Jakby im się to nie zwracało, to by nie trzymali tych ofert. Oles mówił, że kimsyfy są głównie "pod marketing" i wychodzą z nich na 0. -
Na linuxie bawiłem się swojego czasu tc z algorytmem HTB i działało to bardzo znośnie. Google -> tc limit bandwidth i powinieneś coś znaleźć. Na windowsie kiedyś z net limitera korzystałem. Ale oczywiście najprościej jeśli dany program umożliwia limitowanie po stronie aplikacji, np. TS umożliwia takie coś w ustawieniach virtual servera. Dopiero jak w żaden możliwy sposób się nie da tego zrobić, należy sięgnąć do "niższej" warstwy wymienionej wyżej.
-
Zależy od zasad końcówki, którą kupujesz. Poczytaj sobie zasady tej, która cię interesuje. Przykładowo dla mojej domeny .net wymagane jest, żeby dane były aktualne, i OVH ma obowiązek co jakiś czas mi o tym przypominać na mailu.
-
opłacalność serwerów dedykowanych z punktu widzenia operatora
Pan Kot odpisał trustnet na temat w Serwery Dedykowane i VPS
OVH ma własne DC, własne elektrownie, własne rurki, tylko własnego państwa im brakuje jeszcze. Mając tak duże pole do popisu, ceny utrzymania są naprawdę niskie, a i ludzie-roboty pewnie za najniższą krajową też nie są zbyt kosztowni. Jeśli chodzi o podzespoły to latają tam w takim hurcie, że myślę że musisz brać poprawkę co najmniej na 50% ceny, którą masz w sprzedaży detalicznej. Kiedyś Oles tam pisał, że kimsyfy się zwracają bodaj po 1,5 roku czy 2 latach, już nie pamiętam. -
To jeszcze kup sobie router, który będzie chodził 24/7 specjalnie do tego celu, bo bez DMZ na routerze możesz mieć ruch tylko w jedną stronę. Chyba, że sobie ustanowisz jakieś połączenie po SOCKS. A już całkowicie pomijam fakt jak idiotyczne jest to co chcesz zrobić, ludzka głupota nigdy mnie nie przestanie zadziwiać...
-
Skoro masz VPSa to po jakiego grzyba chcesz routować ruch do siebie zamiast postawić stronę bezpośrednio na VPSie?
-
Dodaj do każdego serwisu który odwiedzasz swoją końcówkę i spytaj się sam siebie czy nadal byś je odwiedzał. Numerki w domenach mają dokładnie taki sam sens jak w kontach e-mail. Jak dasz pracodawcy maila piotr.nowak24@wp.pl to już sobie o tobie zdanie wyrobi.
-
Jak kupujesz malinkę, żeby odpalać na niej TSa to z góry ci mówię - odpuść, kup coś na mini itxie, dużo więcej nie wydasz, a x86_64 będzie.
-
Malinka jest na ARM, TS nie ma binarki pod ARM. Wirtualizacja/Emulacja.
-
Nie, to ty jesteś zainteresowany. Poproszę konkret, albo w temacie, albo na PW, ale najlepiej w temacie, żeby inni też zweryfikowali.
-
Za 11 zł to ci nikt tego nie napisze. Konkrety, bo ostatnio w 3 dni naklepałem 1600 linijek w C na plugin do klienta.
-
Mi się podoba, tak trzymać.