Pan Kot

Dlatego z góry powiedziałem, że akurat z tym OS'em jeszcze nie miałem bliższej styczności . Ale idea zachowana.

0.0.0.0 jest dobre bo oznacza nasłuchiwanie na każdym możliwym IP wskazującym na maszynę. Masz tam coś takiego jak /etc/hosts? Jak masz to wklej, być może tu gdzieś siedzi błąd.

Nie możesz ponieważ to IP jest już używane przez Twój router, a nie mogą być 2 komputery w sieci o takim samym IP wewnętrznym. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to zrobić we FreeBSD, ale jakby to można było IPTables'ami zrobić: # iptables -t nat -A PREROUTING -p tcp --dport 6667 -j DNAT --to-destination 192.168.1.103:6667 Wykonując tą komendę na FreeBSD (zakładając, że masz IPTables ze wszystkimi potrzebnymi modułami) przekierowujesz cały ruch do portu 6667 na adres lokalny jakiejś innej maszyny w LAN'ie.

Jeśli chodzi o łącze to styknie bez problemu. Mój 200-slotowy TS zużywa do 20 megabitów max (mam na myśli 200 userów online), jeśli chodzi o ram czy dysk to też problemów nie będzie, pytanie jak z procesorem. Na to Ci już niestety nie odpowiem bo każdy procek prócz taktowania ma wiele innych mankamentów, które się różnią pomiędzy danymi producentami/wersjami/etc więc wyniki mogą być bardzo nieobiektywne. Mogę powiedzieć tyle, że ten mój tsik zużywa do 20-30% CPU z 1 rdzenia o taktowaniu 3.40 GHZ intel i7.

Wchodzisz do ustawień routera (start => uruchom => cmd => ipconfig /all => brama domyslna) i ustawiasz forward danego portu na lokalny adres komputera-serwera np. 192.168.1.103 zakładając, że na tym komputerze chcesz hostować usługi. DMZ od zwykłego forwardu portów różni się typ, że wszystkie INPUT połączenia (poza established,related) kieruje do danego adresu IP. W praktyce efekt jest identyczny, ale czasem są jeszcze różne inne rzeczy specyficzne dla danego routera np. jakiś firewall czy coś takiego. Umieszczenie lokalnego IP w strefie DMZ oznacza dokładnie to samo, jakby router w rzeczywistości nic nie robił i tylko przekazywał połączenia. Efekt jest taki, że w teorii otrzymujesz komputer bezpośrednio połączony z internetem.

Wg mnie się opłaca, chociaż to też zależy. Mi np. zależało na własnym jajku i jako tako pewnych gwarantowanych zasobach. Jeśli Ci na tym aż tak bardzo nie zależy to w tej cenie ewentualnie możesz znaleźć coś "lepszego" pod kwestią mocy obliczeniowej na VPS'ie. To zależy jak chcesz wykorzystywać serwer, bo jeśli to będzie TeamSpeak3 załóżmy na ~30 userów to i najniższych lotów VPS za 19 zł da radę. Mogę powiedzieć tyle - w tej cenie to jest naprawdę okazja .

A czemu nie? Ja chociażby mam ping rzędu 36 do mojego dedyka u OVH i nie widzę z tego powodu żadnych problemów. Dystans nie jest jeszcze taki straszny, bez przesady. Wiadomo, że każdy ma inny ping, ale pomyłka to jeszcze nie jest .

Jeśli 2 serwery są w lanie i z 1 próbujesz się dostać na 2gi po publicznym IP to jest duża szansa, że Ci się to nie uda. To zależy od wielu czynników, a przede wszystkim DMZ. Jak ja bym zrobił? Komp #1 - 192.168.1.103 Komp #2 - 192.168.1.100 Router 192.168.10.142 Stawiasz na jednym z kompów jakiś serwer gry/usługę/cokolwiek, następnie przekierowujesz porty tej usługi w routerze na adres lokalny (zwykły port forwarding) i tu już jest szansa, że będziesz w stanie się połączyć z #1 do #2 po publicznym IP. Jeśli nadal się nie uda to po lokalnym wejdzie na 100% (ludzie z zewnątrz będą mogli się dostać tak czy siak bo porty są sforwardowane). Inna opcja to przeznaczyć 1 komp na wszystkie usługi i włączyć go do strefy DMZ. Efekt będzie taki sam jak w pierwszej opcji. Różnica jest taka, że tam możesz mieć kilka komputerów z usługami (i np. 6667 => 192.168.1.100 80 => 192.168.1.103), a tutaj już nie.

Co prawda nie korzystałem jako tako z samego dedyka (dopiero teraz od kilku dni), ale korzystałem rok z oferty vKS (VPS na OpenVZ) od kimsufi/ovh i miała ona tylko JEDEN downtime jakoś 30 minutowy w któryś piątek, a tak cały rok cud miód orzeszki. Naprawdę co jak co, ale o OVH mam dosyć dobre zdanie, pomimo że to masówka i na odpowiedź supportu czasem trzeba poczekać te 24h to stabilność mają naprawdę porządną. Kiedyś owszem wyglądało to nieco gorzej, ale teraz monitoring dedyków naprawdę działa i takie rzeczy jak uszkodzone dyski czy najzwyczajniejszy w świecie timed out jest wykrywany od razu. Musiałbyś mieć naprawdę dużego pecha, żeby trafić na jakiś bardziej lipny serwer/dysk, ale jeśli rzeczywiście jest on niezdolny do użytku to Ci go wymienią za darmo, wystarczy napisać do supportu. Ogółem polecam.

No to rzeczywiście aż dziw bierze, że jeszcze nikt się nie zgłosił po tą zacną ofertę .

Wiesz, polityka niektórych firm polega na tym, że wykupują wszystkie wygasające domeny jak leci (albo wybrane, może np. 30% randomowych domen) i dopiero jak po tym roku nikt się nie zgłasza to nie przedłużają dalej .

Tia, dokładnie tak to działa, że jeżeli domena ma dość długi register time (np. była aktywna przez ostatnie kilka lat) i teraz nagle ktoś jej nie przedłużył to wiele firm właśnie inwestuje w takie "nic niewarte" domeny, żeby potem na każdej takiej zarobić. Nikt tu pewnie manualnie tego nie zrobił, jest to raczej pewne, że bot tej firmy . A taktyka bardzo dobra, jeśli to jest np. jakaś domena firmowa to na takiej śmiesznej domenie z końcówka .pl można i od 10-100x więcej zarobić niż koszt samej domeny ;]. A pewno i jeszcze więcej w niektórych przypadkach.

Jeśli zależy Ci na okresowym sprawdzaniu danej strony (np. co minutę) to świetnie tu sprawdzi się Pingdom, z którego sam korzystam i sobie chwalę. Ma wykresiki, statystyki i wszystko co jest przyjemne dla oka. https://www.pingdom.com/

Może dlatego, że tylko inne łącze i limit transferu chciałem .

Prawda, ja się właśnie dogadałem w sprawie oferty indywidualnej, serdecznie polecam.

Jeśli iptables wystarczają tj. odcinają ruch na tyle, że nie odczuwasz "ubytków" to możesz się zainteresować software'owymi firewallami, które monitorują ruch i dynamicznie dodają rulesy. Mówisz, że masz serwer do gry. Każdy gracz takiego serwera używa mniej więcej określonej liczby pakietów, która może się wahać o dość małe ilości. Jeśli załóżmy taka gra ciągnie nie wiem 20 kilobitów / sekundę od serwera to ustawiasz prostą zasadę, że każde IP które pociągnie dajmy na to 1000 kilobitów na sekundę jest blokowane na... 24h (jeśli mówisz, że i tak zmieniają IP to nie ma sensu ustawiać stałych rulesów). Tu właśnie z pomocą przychodzi limitowanie per IP. Poczytaj na googlu o tzw. "Network Intrusion Detection System, jakbyś się uparł to nawet możesz sam napisać rulesy do IPtables, w końcu sam firewall jest naprawdę flexible, wystarczy poczytać mana ew. pogoglować . Sprawdź jakie porty atakują, jeśli jest to określony port np. gry to znowu można coś pokminić, jeśli jest to UDP flood to tylko tak jak pisałem wyżej. Ogółem opcji kilka masz. Wiadomo, że nie zastąpi to w pełni sprzętowego firewalla, ale przynajmniej utrudni zaspamowanie maszyny.

Uplink to inaczej upload, w tym wypadku określa przepustowość łącza na trasie serwer => internet Czyli w teorii dają Ci 1000 mbit uploadu, co się bardzo chwali, ale pamiętaj, że masz jeszcze miesięczny limit danych, a on z kolei jest bardzo mały .

Jak najbardziej zasoby są ok. Na początku dostałem ciutkę za słaby CPU ale po reboocie z panelu wszystko się naprawiło. Łącze jest ok, limitu transferu w panelu HyperVM także nie ma więc jeżeli chodzi o same "techniczne" specyfikacje to jest jak bardziej w porządku. Wczoraj tylko I/O HDD jakoś tak się obniżyło na parę minut w godzinach nocnych, ale to może jakiś masowy backup leciał czy coś takiego, bo teraz już jest ok. Tak jak mówię póki co jestem w pełni zadowolony i mogę polecić tą firmę, ale prawdziwą opinię będę mógł wystawić dopiero po pół roku bądź więcej, a nie 10 dniach .

Korzystam z opcji VPS'a za 31 zł i jestem póki co w pełni zadowolony. Póki co bo współpraca dopiero się zaczęła.

Dropbox czy inne ustrojstwa np. Google Drive świetnie się do tego nadają. Osobiście korzystam z dropboxa i się sprawdza.

Bardziej nas interesuje /etc/apache2/sites-available .

Putty musi forwardować X11 - Connection => SSH => X11 => [X] Enable X11 forwarding Bez tego ani rusz + nadal nie sądzę, żeby odpalanie gry na serwerze to był dobry pomysł .

No tak, jeśli na serwerze nie mamy zamiaru stawiać czegoś, co porządnie kosi CPU to oferta jest bardzo ciekawa. Tak jak ktoś wcześniej napisał na backup czy serwowanie plików statycznych jest wręcz rewelacyjna, na VPN także. Mi pierwsze co się nasunęło na myśl to serwowanie shelli . Ogółem oferta jest naprawdę fajna i warto zerknąć okiem. Tylko trzeba się upewnić czy procesor da radę .