Inferno

Szczerze cenowo odradzam az.pl. 120 zł netto to może jest za rok ale jak ja wziąłem hosting u nich za 150 pewnego roku to na następny dostałem fakture pro-forma na 450 PLN (nie pamiętam czy to nie było jeszcze netto) także podziękowałem od razu. W tej cenie to można mieć vpsa a nie zwykły hosting www. Domeny z resztą też do najtańszych nie należą pomimo fajnego panelu - ponad dwukrotna przebitka.

Jeśli całe IDE może być to netbeans jest prawdopodobnie jednym z najlepszych wyborów.

Witam, poszukuję serwera VPS. Operuję obecnie na pakiecie medium na webh.pl jednak powoli przestaje mi się to podobać. Serwer obecnie pada minimum 3 razy w miesiącu i pół biedy jeśli to jest gdzieś o 22.30 i trwa 10 minut ale w momencie kiedy piszę ten post host nie odpowiada od godziny więc nie jest to wcale zabawne. Bo mi klienci wydzwaniają ale ja już oczywiście nie mam kogo opierniczać bo bok nie odbiera a do czasu odpowiedzi na maila serwer będzie już prawdopodobnie działał. Garść wymagań : optymalnie chciałbym z 1,5gb ramu moc obliczeniowa mi wystarczała więc 1,8 ghz powinno być ok powierzchnia dyskowa 30-40 gb limit transferu mile widziany powyżej 500 jakieś minimalne kopie zapasowe CentOS możliwość włączenia quoty drugiego poziomu (jeśli OpenVZ) Ale PONAD wszystko chciałbym aby maszyna działała. A jeśli planowane są na niej jakieś prace to miło by było otrzymać maila, który o tym uprzedzi. Nie chciałbym czegoś co padnie na pół dnia a bok nie będzie odpowiadał (bo bok to będzie np telefon komórkowy w kieszeni informatyka). Jeśli chodzi o cenę to nie koniecznie musi być to 39,90 ale w 70 PLN/m miło byłoby się zmieścić. Nie wykluczam też droższych opcji póki będą interesujące.

Oczywiście, że można się z tego utrzymać. I wbrew pozorom nie musi się to zaczynać od gigantycznych strat a nawet żadnych strat tylko zysków. Bo nie od razu musimy inwestować w serwerownie i giabitowe końcówki po tysiące PLN na miesiąc. Jeśli odpowiednio dobierze się rozwój i zacznie od dopasowywania zasobów do potrzeb to śmiało można coś budować. A nie wszyscy ludzie na świecie kupują hosting tylko w dużych firmach. Bo wielu jest laików (albo nawet ludzi, którzy nie lubią dużych firm i chcą usługi lokalnie), którzy tylko czekają na bycie pozyskanymi do swojej puli klientów. Najpierw detal a później hurt, a marka z czasem będzie zyskiwać. Gdyby tak nie było to livenet nie miałby w ogóle klientów biorąc pod uwagę chociaż opinie z tego jednego forum, a tak nie jest. Dodatkowo biorąc pod uwagę, że polski rynek sie dopiero "uinternatawia" to popyt będzie tylko rosnąc.

No jeżeli to bok naprawia usterki... Poza tym sama informacja dlaczego serwer nie działa nie wynagrodzi mi faktu, że on nie działa. Nie chodzi mi co prawda o to, żeby rozliczać usługodawcę z każdej minuty, zdarzają się awarię a to nie jest półka usług najwyższej jakości ale chyba granice zdrowego rozsądku podpowiadają, że jeśli co chwile serwer zalicza restart/zgon to coś tu jest nie halo.

Grafikę w tym modelu można określić bardziej obrazowo - o wiedźminie 2 zapomnij bo będzie pokaz slajdów. Skyrim - max 20 FPS. Troche mniej wymagające gry na med/high-powinny chodzić w miarę. Bardziej polecałbym to : http://www.x-kom.pl/...500-dvd-rw.html (na allegro też znajdziesz) Niestety 200 zł drożej ale procesor i grafika lepsza. Ramu 8 gb i tak ciężko wykorzystać sensownie. Mam nieco gorszego laptopa (tzn. od tego, którego podaje powyżej) do bardzo podobnych zastosowań co Twoje i mi pasuje idealnie (samsung r780 - i5 450M, GeForce gt 330m, 4gb). @up od tego co podałeś, niewiele gorszy zestaw ma teraz...

Widze już chyba skąd wziąłeś tą cene tej konfiguracji Generalnie laptop dobry, nie grzeszy super bajerami ale w tej cenie ciężko tego wymagać. Opinie ma w miare dobre a z tymi bebechami powinien śmigać. Napewno w tej cenie coś lepszego ciężko będzie znaleźć. Zwróć uwagę tylko (chyba, że już to wiesz), że w tej konfiguracji i przy tej cenie ten model sprzedawany jest najczęściej bez systemu operacyjnego. Poza tym mimo, że karta ma numer 610 to w testach jest gorsza od wielu poprzedniczek także jeśli chciałbyś ten komputer używać do gier to możesz się rozczarowac.

W standardzie i tak dają dużo, 15TB a jeszcze jakiś czas temu było tylko 10TB. Ale trzeba im przyznać, że wytłumaczenie sprynte

Regulaminu nie ma, więc ... A to ja myślałem, że mówimy o w pełni funkcjonalnym uptime. Jeśli jest tak jak mówisz to faktycznie wole te moje 30 dni na 100% w webh i 10 minutowy restart gdzieś o 23.20 w sobote co jakiś czas Tym bardziej, że webh daje "tylko" 99% uptime więc w roku wypada teoretycznie na 87,6 h. W praktyce to i tak zapewnienia sobie a życie sobie

Hmm, miałem się do nich przenieść z webh ale najwyraźniej dobrze, że tego nie zrobiłem. Chociaz z drugiej strony może mieszczą się w tym 8,76h max niedostępności w roku (chyba tak wychodzi z wyliczeń na 99,9%). Z drugiej strony chociaż cięzko to porownać bo ktoś wyżej napisał o 160 dniach uptime kiedy ja max miałem ze 29...

Daruj sobie łaskawie te sarkazmy. Może niech kołowrotki z chomikami podłączy pod prądnice? Chodziło mi raczej o zapas mocy. Chyba raczej do maszyny która ma chodzić 24/7 lepiej kupić porządny zasilacz o pewnym zapasie mocy (np. 450W) niż taki, który będzie chodził non stop na 75%? Napewno zmieścisz się w tych 2,5 tysiąca zł? 3770k = 1,2k, Asus V Gene ~700 zł a tu jeszcze dyski, zasilacz i pamięci. Poza tym ta płyta główna jest raczej dla graczy więc większość opcji typu podkręcanie i odblokowane opcje raczej Ci się nie przydadzą a będziesz musiał za nie zapłacić w cenie mobo.

Z tym zasilaczem to mocno optymistyczne stwierdzenie bo pierwszy lepszy kalkulator mocy zasilacza oblicza dla procesora i7 3770K przynajmniej 226 W. Poza tym jeśli ma chodzić 24/7 to musi to być porządny zasilacz. Sam prąd przy średnim użyciu 200 W przez 24/7 to około stówa miesięcznie. Nie napisałeś jakie jest przeznaczenie serwera. Bo jeśli ważne są rachunki za prąd to może jego zapotrzebowanie zmieści się w mniej prądożernych procesorach i3/i5? No i ten raid to napewno stripe dla serwera?

Jak ktoś sobie w Polsce nie radzi to w Anglii nie ma już teraz czego szukać. A za 1000 funtów to tam wegetacja jest a nie życie. Tu tez można żyć normalnie i z czasem coś osiągnąć no ale łatwiej jest marudzić kiedy samemu nie zna się nawet języka.

Mam konta i w mBank oraz Idea Bank. Bardziej skłaniałbym się ku mBankowi bo Idea nie figuruje póki co w żadnym systemie obsługi płatności (dotpay, payU itd.). Oprócz tego jednego szczegółu obsługa i bezpłatność w obu przypadkach jest bardzo dobra.

Napewno? No i MB czy Mb? Bo ja na LLU mam 22Mbps pareset metrów od centrali.

A w którym momencie to jest jakaś oferta? Bo ja nie widzę tu żadnych kwot ani specyfikacji. Mam specjalnie dla ciebie dopisać "niniejsza informacja nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu art. 66 §1 kodeksu cywilnego oraz innych właściwych przepisów prawnych." ? To tylko odnośnik do firmy zajmującej się sprzedażą VPS.

Niestety w tej cenie nie będzie kompromisów. Jeśli głównymi cechami wyboru są cisza i cena to smiało doradzam odpuścić temat z kupowaniem maszyny na słabiutkim atomie i przejście na VPS. Będzie to przynajmniej pełnoprawna maszyna podpięta do mocnego łącza. Dodatkowo nie będzie wymagała wydania od razu całej kwoty tylko da trochę czasu na rozpoznanie tematu i przekonanie się czy to jest czego potrzebujesz. Poza tym możesz zawsze zrezygnować po miesiącu. Polecam zapoznać się z ofertą webh.pl a zapewne i w postach pojawia się propozycje hostingu VPS

Zmiany napewno idą w dobrym kierunku ale napewno trzeba by : - zmienić kolor napisu w logo bo czarny napis w logo jest mało widoczny na szarym tle - zmniejszyć ikony z napisami bo zaburza to proporcje rozmiarów czcionek - zmienić czcionki i byc może odstępy między liniami - wyróżnić tytuły w pasku menu i dodac dodatkowe odstępy lub wyróżnienia żeby było widać gdzie panele sie kończą i zaczynają - obrazki na stronie lepiej wyglądałyby bez ramek - tabelki troche bardziej "eyecandy" by się przydały

Tak jak napisałem w poprzednim poście, wszędzie możesz spokojnie kupić tylko domenę i skonfigurować sobie z dowolnym serwerem wykupionym gdzie indziej.

Nie ma czegoś takiego jak brak limitu transferu. Nawet potężny overselling jest tylko do czasu. Łatwiej jest przyciągnąć 100 osób na taki "brak limitu" bo tylko 2 z nich wyjdą ponad te pareset GB czy nawet parę TB i tylko z nimi będzie trzeba ewentualnie negocjować a pozostałych 98 nawet się nie zauważy.

Z pierwszego postu jasno wynika że to startup. Jeśli nie wiadomo czego się spodziewać to już lepiej niż dedyka na poczatku chyba iść w chmurę i w razie czego zmienić nieco potrzebne parametry. Chociaż prawda jest taka, że i tani VPS pociągnie prestashop'a z normalnymi ilościami odwiedzin bo nie tylko serwery dedykowane potrafią obsłużyć konkretną liczbę odwiedzin i mieć sensowy uptime. Może i koszty prowadzenia firmy są większe niż koszt hostingu ale gdyby podchodzić do każdego tematu tak rozrzutnie to co drugi biznesplan zakładałby kupienie nowego mercedesa bo przecież właściciel nie ma czasu na stanie u mechanika. Zwłaszcza, że dla osoby która zdaje takie pytania dedyk prawdopodobnie nie obędzie się też bez pomocy z administracją, która będzie go kosztować drugie tyle. Co do domeny edu.pl to lepiej zarejestrować tam gdzie taniej i niekoniecznie tam gdzie serwer. Z doświadczenia wiem, że ultra promocyjne ceny az.pl po roku odbijają się czkawką i za domenę łatwo w efekcie przepłacić dwukrotnie (przynajmniej pl). Tak na szybko kylos.pl tanio sprzedaje domeny edu.pl - 75 PLN brutto.

Wtrącę tylko, że fakt czy ktoś jest vatowcem, firmą nie na vacie czy nawet osobą prywatną nie ma żadnego znaczenia. Jeśli z zawartej umowy nie wynikało, czy podana w niej cena jest ceną netto, czy brutto, to należy przyjąć, że zawiera ona już w sobie podatek VAT według art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o cenach (Dz. U. z 2001 r. nr 97, poz. 1050 ze zm.). Stąd wszędzie gwiazdkowane dopiski w różnych ofertach. A w podanej cenie chyba tylko kimsufi 16G się zmieści. Akurat jest 10TB/miesiąc transferu i 16gb ramu. Czy procek pociągnie to zależy od gier jakie będą hostowane.

Witam wszystkich, mam problem, którego efektem jest ucieczka ponad 300 gb (już po odliczeniu usprawiedliwionego ruchu) transferu w ciągu około 10 dni. Sytuacja występuje od niedawna. Po przeglądnięciu logów okazało się, że shh obrywa oczywiście próbami logowań ale te ataki były hamowane przez fail2ban. Wątpie żeby same próby logowania wygenerowały aż tyle ruchu więc szukałem dalej (zmieniłem dodatkowo port ssh). Po obejrzeniu logów iftop (poniżej) okazało się, że wysyłam stały minimalny ruch (prawdopodobnie spike'ujący wyżej) około 90kB/s. Co dziwne odbiorcami tego ruchu są hosty o nazwach : web.highlinefinance.com oraz rdns.ubiquityservers.com. Szczegóły widać na screenie więc nie będę się o tym rozpisywał. Cała maszyna stoi na CentOS pod wodzą ISPConfig 3. Teraz moje pytanie do was : Czy ktoś może pomóc zidentyfikować ten ruch? Czy jest to spam czy coś innego? Blokować, nie blokować czy są to jakieś zapytania dns? I Dlaczego z dopiskami :domain i :vid (czasem filenet-rpc)? Jakich narzędzi mogę jeszcze użyć żeby to sprawdzić bo z tcpdumpa nie udało mi się dużo wyciągnąć. Z góry dzięki wszystkim pomocnym. Pozdrawiam

Ok udało mi się w pewien sposób dojść do źródła problemu choć kosztowało mnie to trochę czasu i muszę przyznać, że w sieci ciężko doszukać się podobnych problemów chyba że od początku wie się gdzie leży błąd (może to ja jestem noobem i ludzie nie mają takich przeszkód nie wiem). Ruch generował mój serwer DNS. W iftop przy odpowiednim wywołaniu pokazały się porty 53 co skierowało mnie w stronę named na moim centosie. Okazało się, że miałem po prostu otwartą rekursywność (chyba tak to się poprawnie nazywa) bez limitów co w praktyce oznacza, że każdy mógł sobię mnie dowoli odpytywać i wywoływać tony gigabajtów wprost wyfruwające z mojego serwera. Po wstawieniu formułki allow-recursion { 127.0.0.1; }; do configu named, zniknęły z iftop'a odpytania na wszystkich innych portach oprócz 53 a ruch z 600-1300kbitów/s zmalał do 14,5kbitów/s. Nie wiem co prawda czy to już definitywne zakończenie problemu czy może da się to jeszcze bardziej ograniczyć jednak nie mniej zamiast 300gb w 10 dni stracę około 1,5gb więc nie jest źle. PS przepraszam za double posta ale chciałem rozwiązanie zamieścić osobno zamiast w 3 edicie z kolei.

Problem zaczyna mnie o tyle wkurzać, że nie udało mi się na razie nawet zablokować tych połączeń. Dodawanie obu ip do iptables (212.117.161.222, 23.19.228.51) nic nie daje. Iptables zapisane, restartowane i dalej nic. Przykład polecenia, ktorego użyłem : iptables -A OUTPUT -d 212.117.161.222 -j DROP. I kompletny brak reakcji. Edit : uruchomiłem bastille firewall wbudowany w ispconfig otwarte są tylko ściśle określone porty a te 2 wpisy jak hulały po portach tak hulają. Zmieniają się co parę sekund i przeważnie są to porty 32XXX,18XXX,61XXX.