Kto ma tam konto, niech lepiej je przeniesie, bo może go spotkać to, co mnie: kolesie nie wysłali mi faktury - mimo, że zaznaczyłem, że chcę ją otrzymać pocztą - i gdy minął okres rozliczeniowy usunęli domenę. Szybko znalazł się ktoś, kto ją w nasku kupił i przez tych oszustów musiałem ją za słone pieniądze kupować od nowego właściela (dobrze, że chociaż chciał sprzedać). Płaciłem im ostatnio w grudniu, więc nie spodziewałem się, że w lipcu kończy się okres rozliczeniowy, zresztą to chyba powinno być normalne, że gdy chce się dostać jakieś pieniądze, to powinno się klienta zawiadomić. Drżyjcie Ci, co macie tam jeszcze zaparkowaną domenę! Nie znacie dnia, ani godziny! Jak trafi Wam się dwutygodniowe leżenie w łóżku, to zapomnijcie o domenie, jeśli akurat trafił Wam się koniec okresu rozliczeniowego. Zresztą wyobraźcie sobie sami też inne sytuacje.