StOnA

Heh.. nie macie nic innego do dłubania....? Beznadziejna walka między soą, która tylko daje obraz o was samych... Bzk.

Ja stawiałbym na atomka... Zasilacz 100w dysk SSD, coś debianowatego, ramu 2gb, karta Gb i masz całość za 500zł

A ja to chyba po browarach otępiałem... Warszawa, ul. Grochowska czyli co LIDL, pizzeria ? Firma Komputronik czy Stacja Paliw ? Dla kogoś z poza centrum trudno jest coś wywnioskować.

Sorry ale nie musisz się denerwować... Tylko pokaż mi gdzie jest ten Twój post przed moim AUTORZE...!!! Ale mnie zakręca... ... Klikam w oferty pracy zlecenia i ten post a tu wali mnie na giełdę... uff.. jakaś kołomyja ...

Hmm.. Dobry, szybki i bezpieczny? Z zabezpieczeń da się i tylko w niewielkim stopniu ograniczyć takie ataki ale jak już często tu ludzie piszą Miłosz zrobi Ci to najlepiej choć na pewno jest tu wielu którzy potrafią i podjęłoby się zabezpieczenia ale... i tu trzeba podjąć decyzję. Z tych opowiastek co widziałem to zależy co to znaczy "bardzo" , jakie czynniki składowe na "bardzo" trzeba brać pod uwagę. Sam mam teraz golasa na E7-4860 bo obudowy za nic nie można dobrać... (16' płyta) Jeśli chodzi o ataki DDoS nie ma tu co gdybać bo zabezpieczeń nie ma... i nie słuchaj nikogo kto Ci to gwarantuje... Można tylko wziąć port 1G i liczyć na to, że atak będzie poniżej tej wartości i w przypadku takiego ataku DC musi reagować i pomóc. W tym, wypadku polecam tylko duże serwerownie, które mają zapas przepustowości gdyż jeśli na dany host przyjdzie 500Mb to leży całość i całe DC jak w przypadkach często tu opisywanych. Oczywiście nie pisze złośliwie.

Tak sobie siedzę i przygotowując ofertę zastanawiam się jakby tu stworzyć ofertę idealną, która miałaby po części możliwość zwrotu inwestycji w krótszym czasie niż starzenie się sprzętu, dawałaby możliwość refinansowania inwestycji ale również nie była typową URYNĄ. Tu na forum jestem sporo i mimo to dalej nie rozumiem tego modelu biznesowego jakim posługują się firmy. Bo licząc wszystkie koszta poniesione przy budowie, wyposażeniu i wszelakich dodatkach typu ludzie, sprzęt łącza, koszta stałe to nijak nie wychodzi mi taka inwestycja na "CACY" Podstawowym problemem który z matematycznego pkt .widzenia to koszt samego sprzętu bo patrząc na ceny w PL sprzętu gdzie serwer trzeba kupić za 5 -10tys (nie rozmawiamy o składakach) to przy cenie dzierżawy około 200zł mc sprzęt zwraca się min. 3 lata... a gdzie reszta? I powiedzmy czy to nie jest przewalanie kasy tylko dla idei bycia nr. I lub przynajmniej w pierwszej grupie naj..? Tworzę cennik, liczę koszta, i sprzęt kupiony za 5k musiałbym sprzedawać za min. 400zł a tu ooo... mamy niektóre oferty za 220zł... a już w przyszłym roku w maju wchodzi nowy xeon gdzie najwięksi sprzęt kupią w pakietach nawet 15% taniej niż ja jak i wielu z tych średniaków których oferty w necie się mnożą... ale cóż, dylemat wielki jak to policzyć...!!! Mówi się że klient nasz Pan ale czy za wszelką cenę trzeba walczyć o klienta, czy to podstawa tego być lub niebyć? Nie rozmawiamy o VPS bo tu już działa overbooking na poziomie x15 albo i więcej i upychani sią klienci do momentu aż maszyna staje dęba ale o dedykowanych urządzeniach, które są w cennikach wielu firm jak liczę poniżej opłacalności chyba tylko dla tego iż lepiej sprzedać tanio poniżej kosztów aniżeli sprzęt ma leżeć. O co chodzi w takich ofertach ...? Sorry za temat ale dyskusja dosyć poważnie mnie "routuje"

PO MECZU w plecy... Fakt jest taki iż firmy duże nawet te działające na rynku PL wyśmienicie poruszają się w elementach zapotrzebowania rynku znając niszę i wymagania klienta. Ci mali tylko idą za nimi jak ślepe ośle stado, ale cóż taka ich rola, poza tym mówiąc o opłacalności takie wywody dają obraz kto czym, dlaczego i jaki sposób działa. Dla mnie jest to naprawdę pouczająca dyskusja i dająca możliwość zrozumienia możliwość własnych. Irek dobry przykład choć nie do końca tak jest. Zauważyłem od dłuższego czasu iż powstają naprawdę liczne formy oferowanych produktów IT i nie wakacyjne, głownie malutkie jednoosobowe, które na podstawie wyliczeń będąc często w mini biznesie świerzakiem inwestują kasę z UP, czy podobnych oraz to, że zasypują rynek tanimi ofertami gdyż ich koszta utrzymania są (chodzi głównie o ZUS, US i dodatki) tej jednej osoby są znikome a siedzą i tak w domu i tak... więc można coś zarobić pewnikiem... Po ile można kupić. Jeszcze poruszana kwestia sprzętu to powiem wam ciekawostkę że kupując 18szt firmowego sprzętu serwerowego, wydając ponad 100tys możliwy rabat od cennika 100% to grubo ponad 20%... i sporo poniżej oferowanego sprzętu w hurcie a to daje do myślenia po ile dany sprzęt w ilości kontenerowej można kupić. Z moich doświadczeń firma będąca przedstawicielem danej marki musi wyrobić target i od tego ma kasę, a marża to około 10-12%, czasem nawet sprzedając poniżej zakupu, tworzone są promocje by tylko wyrobić normę. Wówczas producent za wyrobienie limitu potrafi nagrodzić nawet o kilkanaście % wyższe upusty niż bez targetowania... Inna beczka po ile ONI kupują. Cenniki, które mogłyby wynegocjować "grupy zakupowe" byłby sporo niższy ... Ale cóż Nas to niedotyczy bo w większości przypadków wolimy bić się cenami, wojować i pokazywać kto jest naj... niż współpracować. Ja naprzykład potrzebuję w następnym tygodniu ponad 20szt dysków ssd 240GB i kilka pow 400Gb. jeśli znalazłoby się nas 30 byłaby ich taka ilość, że można byłoby negocjować cenę bezpośrednio a przy okazji np. planować itp... ale chyba takie rzeczy są zbyt trudne do zrealizowania. Taki sprzęt myślę że min. 10% taniej gdyby umowa i deklarowane zakupy były realizowane z producentem. Często jest to 3 oczka a czasami nawet pow 15%. Tak zobaczcie działają sieci dyskontowe Dronki, Stonki, Makra, i sporo by tu wymieniać, franczyzowe Groszki, Lewiatany itp.., i np sieciowe IT KIKE i kilka innych, itp... Co do cennika serwerów dedykowanych nadal nie rozumiem jak można sprzedawać za 200zł sprzęt który kosztuje 5k... i jak to policzyć. Na teraz to tyle bo idę w końcu wypić browara, zapalić i obejrzeć coś ciekawego w TV Trwam.,. Jeśli ktoś chce dużo sprzętu chętnie pomogę w zakupie i nawet bez marży sprzedam bo sam wynegocjuję dużo taniej i dla siebie a kupując razem np. za pięć zer jednak cena spada sporo niżej niż jest to na rynku... Może ktoś się skusi czy raczej oddzielnie powalczymy?

Prowadzę z pozytywnym skutkiem już taką działalność i nie po to zainwestowałem kilka zer by teraz zrezygnować. ale to co dzieje się na rynku przyprawia o zawrót głowy... Stać mnie na połączenie tych dwóch inwestycji i finansowania jednej z drugiej lub z 2 pozostałych ale nie o to chodzi. Dokładnie mi chodzi oo to jak policzyć by sprzęt sprzedawać tanio i dobrze, bo patrząc na oferty firmy nie liczą nawet tego co im zostaje w wiaderku po zakończonym roku. Mówisz o tych wielkich a ja mówię o małych cały czas i to jest właśnie ogromna różnica... W PL jest kilkanaście firm małych tych liczących się które mają swoje DC ... Rozmowa o sprzęcie firmowym na których niby wszyscy bazują a nie o składakach o których ktoś się rozpisuje... Jest kilka takich ofert nawet TU na WHT gdzie tylko DELL, HP itp... Dobra idę bo mam mecz dziś o 15.00 i gramy za cienko no ale trzeba się starać nie tylko w biznesie...

To kalkulator kolokacji a nie o tym mowa. Zaznaczam to przykładowym cennikiem (takie dane ogólne - mini biznesplan) więc: Maszyna serwerowa składak: - Xeon e3-1220 - cena netto 2900zł Koszt utrzymania netto ogólnikowo mc: - prąd 100zł - obsługa bez administracji 10zł - dodatki stałe - klima, łącze, lokal, podatki od nieruchomości i np. dzierżawa - 10zł - inne niespodziewane wydatki jako gwarancja - 10zł 2900 : na czas zwrotu 24mc = 120zł + koszty utrzymania miesięcznie 130zł Koszt utrzymania mc w okresie 24mc 250złł netto Dzierżawa 200zł netto no dobra 250zł netto Zwrot inwestycji mc. no powiedzmy 50zł... resztę sami policzcie Więc kto się cieszy ? "Klient" ? "Bo ma taniość" ? Średnio przy inwestycji w elektronikę a dokładniej w serwery czas zwrotu nie może przekroczyć 36mc... Nie wiem czy umiecie liczyć i wiecie jak rozlicza się inwestycje, jakie dane są potrzebne i jak wylicza się stopę zwrotu inwestycji przy założeniu wykorzystania sprzętu w okresie 3 lat... bo później sprzęt jest za stary by go sprzedać i z tego co poniektórzy piszą to wnioskuję że znają inną matematykę i inne zasady ... Nie chodzi mi tu o usługi dodane bo one dają około 15-20% wyższą rentowność a klienci biorą w 70% to co w ofercie podstawowej... Zadaniem tego tematu i całej tej dyskusji pokazanie obrazu jak firmy podchodzą do biznesu i w jaki sposób umieją kalkulować a jak to przekłada się na rzeczywisty obraz biznesu w PL i nie tylko. Bijecie się na oferty nie patrząc na to czy inni na tym ucierpią , jeden przez drugiego wykasuje z coraz to większą bezmyślnością... by tylko nałapać taniego klienta który liczy tylko na taniość a problemów później że hoho.. i firma w rankingu spada w dół i ma masę minusów tylko dlatego że zdzierca klient chce tanio , dobrze i najlepiej, żeby był jeszcze "Program Partnerski" -30%.. Płacz i zgrzytanie zębów... Cóż niektóre firmy faktycznie miały spore wsparcie UE i środków ale przeliczają to jako możliwość dokładki i dobijania innych... Cóż teoria wolnego rynku na to pozwala ale dobra praktyka biznesowa raczej nie... Niektórzy po prostu chyba myślą my taniość inny padnie my taniość znów inny padnie a rynek przejdzie do nas... Rozumiem firma startuje to obliczyła że inwestycja zacznie przekraczać koszty po 6-10 12mc ale liczyć to ja umiem...!!! Całość można podsumować tak oczywiście nie obrażając klientów : - bezmyślnie po trupach do celu... nieważne kto bym ja jeszcze był.. Miałem napisać powiedzmy swoją ofertę nad którą pracuję: Intel Xeon e3-1245, 1x SD 120Gb, ram 8Gb, łącze 50Mbps, bez limitu (max +/- 30TB) - 315netto. w skład ceny: koszt urządzenia, administracja, pracownicy, łącza + 100zł zarobku brutto:) Można by powiedzieć że koszt utrzymania to niecałe 250zł.. i w pierwszym okresie można dołożyć no powiedzmy 10-12mc ale później refinansowanie dodatkowych inwestycji musi być z czegokolwiek.,.. najlepiej z tejże inwestycji. Ale przy założeniu że to będzie samowystarczająca inwestycja to dokładki NULL W skład nie wchodzi żadna administracja klientowi a tylko obsługa administracyjna serwerowni.

No tak usługi dodane. ale jest małe ale... Klienci którzy biorą administrację co znacząco wpływa na globalną cenę jest raptem 1/10... reszta to ludzie którzy biorąc dedyka mają już możliwości i wiedzę. Poza tym większość kombinuje tak iz bierze średniej klasy sprzęt i wymaga administracji co w większości przypadków taka firma daje ... czy to będzie mniejszy czy większy zakres to i tak klient wymaga że przy dedyku administrator spędza 2-3 h mc... Wystarczy zobaczyć oferty tanich dedyków i co wchodzi w skład W większości to administracja w cenie 2-4hmc... co dla wprawionego administratora jest wystarczającym czasem by spełnić oczekiwania klienta. Co do baletów to WHT powinno na centrum postawić i integrację uzyszkodników zrobić ano i zorganizować przy tym jakieś EXPOSE... może być i premiera... EDIT Insider Pokaż mi gdzie VAT gdzie koszty przesyłki i gdzie cena... zejdź na ziemię. Składak z ACTION: Obudowa 550zł, bebechy z prockiem 1500zł, dyski SSD 1200zł, Ram 300zł, - 3650zł... z gwarancją i bez kombinacji i w szybszej konfiguracji..

No tak ale pomyśl sobie że tańszy sprzęt np. Actina Solar na procku E3-1220 kosztuje coś około 4300 brutto a sprzedajesz ją w stałym cenniku za 250zł brutto. lub np Dell na E3-1230 koszt około 7,5k a sprzedajesz go za 400zł brutto. Firmy mają stałe cenniki i od tego dostajesz jeszcze extra rabat 25%, bonus, kod czy jak tam to zwał... Więc moje pytanie brzmi jak policzyć by policzyć i nie stracić. Max czas zwrotu to 3 lata choć to okres bardzo długi i sprzęt za 2 lata sprzedasz nie za 250 czy 400 ale już tylko 180 lub 250zł EDIT Oczywiście nie rozmawiamy tu o składakach na byle czym tylko o markowym sprzęcie co każda firma się chwali że OCH i ACH i w cennikach ma na pierwszych stronach. EDIT2 Chyba idę spać albo wywalę ze 4 browary lubg zorganizuję jakiś balet w celu organizacyjnointegrqacyjnym dla WHT ...

i dodać trzeba jeszcze "złóż doniesienie" "złóż zażalenie" "donieś do US" heee

Widzę ze niektórzy nie rozumieją co się pisze i to co czytają a czytają tylko ostatni post lub niewiele po łepkach. Więc ponawiam pytanie. Matematycznie czy nie ale: Jak zarobić na dedyku za 5.000zł którego chcemy sprzedawać za 200zł ... To nie chodzi o coś co będzie kiedyś ale o rachunek ekonomiczny. Stopa zwrotu, bilans końcowy, czas, koszta, podatki DG itp. Czy nie zatem jest tak że niektóre FIRMY dampingują rynek cenami bo ich stać a innych nie z takiego czy innego powodu?

Tak masz rację... Chaos Ciebie ogarnął. Złożyć ten post i zrozumieć jego sens to już sukces . Dobra idę zaraz spać, może ktoś do rana wymyśli możliwości innego liczenia i połamie prawa matematyczne...:_) Tu chodzi o opłacalność sprzedaży dedyka za 5koła w ofercie stałej za 200zł Mam sporo sprzętu, ssupermicro i HP i nijak nie mogę się doliczyć. Przygotowuję ofertę gdzie 4x2Ghz ma kosztować 100.,.. z dyskami SSD, łączem 100Mb i nielimitowanym transferem ale ni jak mi wychodzi by to się zamknęło.. a i jeszcze ktoś wspomniał by dołożyć profesjonalną administrację 24h URYNA

Dobra Panowie kłótnie w kieszeń i lepiej zajmijcie się ofertą, bo o klientów trzeba walczyć... a nie wdawać się w głupie waśnie... to tylko świadczy o tym jak umiecie rozwiązywać problemy więc myślę że już starczy ... źle się kojarzą takie posty... :

McNeal nie zdradza się warunków umowy. Nie chodzi mi o akcje promocyjne ale o stałe cenniki, co widać w wielu samobójczych ofertach gdzie biją się o każdy kawałek klienta gdzie każdy chce być pierwszy, lepszy i mądrzejszy. To nazywa się cennik. Powód > zbyt wielka ciasnota na rynku powoduje że granicząca linia miedzy opłacalnością a jakąś tam ofertą nieistnieje.

Pomyśl że wyszkolona kadra to 1ludz to powiedzmy 5k... ale jak policzyć by ten sprzęt się zwrócił za 5k. gdzie sprzedajesz go za 250zł... a do tego wspomniana kadra, prąd, łącza, klima podatki i inne dolegliwości prowadzenia działalności. Kilka lat czyli ile 5 ? Za 3 lata tego sprzętu nikt nie weźmie juz za 250zł bo już w maju masz nowe Xeon więc do tyłu rok a za 3 ? Wolę już nie myśleć. Taki sprzęt spłaca się 5 lat... w tejże cenie... a gdzie zysk netto ? - matematyka (czy biznesplan to to samo)...

Więc kup Draytek'a 3200 poleci na nim kilka łącz (max 4)ale do każdego ADSL będziesz potrzebował modem z LAN... Tam masz zaawansowane narzędzia i wystarczą by to all popchać. Mogę ci takowy użyczyć (pożyczyć na krótki okres)byś sobie zobaczył, bo to zwrot od klienta któremu przerobiłem właśnie niedawno na atom z 2 x DSL jeden z TP drugi z GTS gdzie ma jeszcze serwer plików i takie tam..

Z tego co zauważyłeś sam to wiesz że takie rozwiązanie daje mizerne efekty, ale i może to jest rozwiązanie... Czy opłacalne? nie wiem . Jedna z firm przodujących tu na TOPie tak właśnie częściowo robi ale czy mają mniejsze czy większe problemy tym się nie pochwalą... Wolę kupować markowy sprzęt i mieć mniej problemów.

Ja nie narzekam na konkurencję tylko matematyka mi daje znak że to URYNA... Sam se policz że kupisz za 5k sprzęt, koszty i sprzedajesz za 250/mc... gdzie tu logika? Może inaczej jak to policzyć, jak oszukać matematyczne równania by wyszło że taka inwestycja się zwraca...!!! Jak bądź dobrym forumowiczem i wykołkuj jak dla 4 latka ?

Koledze chodzi o to jak wpisze adres serwera lub IP hosta na którym są utrzymywane strony ... chyba Na jednym IP może być 111 stron... więc nie ma to znaczenia... a jakbyś miał swój serwer z hostingiem iluś tam stronek to IP pokazałoby info z apache... lub forbidden..

Powinno a jest to dwie różne rzeczy. To co nam się wydaje nie zawsze wydaje się tym na górze.

Ale na forum są jeszcze firmy takowe... nawet na stronach własnych mają UE znaczek. Ciekawi mnie ile firm takie dofinansowanie otrzymało... a nie chwaliły się nigdzie i znaczek skrzętnie ukryły...

A pożnie punkty złociszowe z programu BH są sprzedawane na forum co powinno być zabronione jak nieraz GŁOSY mówiły i co powinno być już dawno wprowadzone. Program mało raczej przemyślany a 25% sporo ale czy warto ? Myślę, że lepiej byłoby wprowadzić ograniczenie punkty per klient/konto. Ale to już ocena samego oferenta co się opłaca.

Czyli Panie Miłosz jednym słowem URYNA albo jak u strusia i kojota... sprzęt rozciągliwy i na wszytko firmy ACME Tak sobie siedzę i liczę i liczę i doliczyć się niemogę ale dochodzę do wniosku, że wielcy mają za nic takie walki, oni sprzedają malutkie konta za min. za VPS 50zł, za maszyny dedykowane nawet nie ostatniej generacji po 500 i w górę.. a Ci którzy jak wspomniałeś dostali 60% dofinansowania w super/hiper cenie maszynę za 5k za 200zł ... Ot cała ekonomia. Czyli ja w wyposażenie do wczoraj zapłaciłem 6 cyferek a oni tylko mniej jak połowę... i mają to naprawdę profesjonalnie zrobione a ja systemem gospodarczym ciut tu przywiązane tam sklejone tu trochę dziurawe... . Dobrze że mam możliwości finansowania bo inaczej ZUS i US by mnie zamknął, a jeszcze na domiar złego sprzęt który miał pracować stoi i czeka... uff... Cóż skleję na szybko cennik dedykowany po 50zł, VPS po 2zł i będę walczył o rynek... a po 2 latach się wykręcę... heee.. Ale sprawa nie jest taka śmieszna bo wgryzając się w rynek zabieram innym możliwości, a żeby przynajmniej na początku zabłysnąć trzeba cenę i jakość mieć w garści, a do tego trzeba kasy na ludzi, którym niemało trzeba zapłacić, koszta stałe, które trzeba ponieść i możliwości finansowania strat przynajmniej na początku. I dalej nie rozumiem jak toto policzyć by wyjść przynajmniej trochę do przodu... EDIT: aaa... i dopiszę że jak widzę program partnerski firmy która sprzedaje konta za 5zł i oddaje z tego jeszcze 20% albo więcej to już mnie naprawdę dziwi..