Mnie brak już miłych słów po ostatnich dniach, siedziałem akurat na shellu, nastąpił shutdown - (maszyna6) - , w tym tygodniu to już siedzę jak na kołkach przez te ciągłe offline'y.Obecnie czekam na start..a z tego maila, który otrzymałem zanim nastąpiło wyłączenie wynikało zupełnie co innego (cyt "wykonaliśmy czynności mające na celu przywrócić stabilność").