A czy gdzieś w regulaminie jest mowa o owych 3sek. ?
Jeśli tak to w jakich przypadkach: w nocy, w czasie max. ruchu ?
Nie chce mi się czytać ich regulaminu ale założę się że nic o tym nie ma - co zresztą nie ma prawie żadnego znaczenia dla tego przypadku.
Moim zdaniem, możesz spokojnie poprosić ich w formie listownej o zwrot pieniędzy i załączyć z jakiegoś słownika cytat dotyczący znaczenia słowa "rażący". Może też poprosisz o jakieś niewielkie odszkodowanie, pokrywające np. koszty przenosin ?! Informatycy są strasznie drodzy w tym kraju
Poza tym, przecież to nie jest twoja wina, że ich serwer nie potrafi obsłużyć głupiego w końcu zapytania w rozsądnym czasie. Mało, to ty z tego powodu, że ich serwery są nadmiernie obciążone (w efekcie czego proste zapytania generują się nienormalnie długo) ponosisz realne straty materialne.
I to właśnie jest niezgodność usługi z umową co w każdym przypadku powinno skutkować zakończeniem umowy z winy dostawcy. Tak więc twoje żądanie zwrotu pieniędzy jest całkowicie zasadne.