marcin.maziarz
Użytkownicy-
Zawartość
11 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
marcin.maziarz zaczął obserwować RobimySEO
-
RobimySEO zaczął obserwować marcin.maziarz
-
Hm, dziwnostka. Napisz zatem PW.
-
Poszukuję redaktora dla serwisu PolskiHosting.pl. Wymagania: - sprawne posługiwanie się językiem polskim - umiejętność redagowania krótkich informacji - znajomość rynku hostingu - znajomość html umożliwiająca aktualizację stron (i posiadanie niezbędnych narzędzi do tego) - stały dostęp do internetu - możliwość pracy w godzinach wieczornych i nocnych (aktualizacja serwisu) - samodzielność - umiejętność wyszukiwania tematów Forma zatrudnienia do uzgodnienia. Nie dołączaj CV ani listu motywacyjnego. Napisz kilka słów o sobie (skąd jesteś, w jakim wieku, co robisz zawodowo i co interesującego robiłeś wcześniej, jak bardzo interesujesz się rynkiem hostingu i dlaczego, skąd czerpiesz na jego temat wiedzę), dołącz swoje dane kontaktowe. W drugim etapie rekrutacji otrzymasz zadanie: zredagowanie informacji na podstawie komunikatu prasowego. Do swojej oferty dołącz informację o oczekiwaniach finansowych (zarówno co do formy - wierszówka czy stałe wynagrodzenie), jak i jego wysokości (w przypadku wierszówki: za standardową stronę maszynopisu - 1800 znaków; w przypadku ryczałtu - stała kwota). Oferty proszę przesyłać na adres: redakcja@polskihosting.pl. Koniecznie dołącz klauzulę: Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych Dz. U. nr 133 poz. 883).
-
Ale cóż to za wątpliwości? Oczywiście, że jest szansa a nawet pewność. Za dużo własnego czasu w niego włożyłem, jak i Fobiemu... głowy natrułem, żeby odpuszczać. Co prawda w związku z nową pracą przestałem się wyrabiać z aktualizacjami, niemniej serwis wstanie i będzie działał dalej. Przy okazji: jeżeli ktoś chciałby współpracować redakcyjnie, zapraszam pod tymczasowy adres: still.alive(at)wp.pl.
-
Chciałbym jedynie sprostować, że Kierownik nie mógł opublikować niczego w PolskiHosting.pl, z tej prostej przyczyny, że serwis nie jest tablicą ogłoszeń, a o publikacji wiadomości, jak i każdego innego tekstu (choć jednych i drugich jest stanowczo za mało - przyznaję się bez bicia) decyduję osobiście. Otrzymałem jedynie informację o zmianach, o publikacji której zdecydowałem - pomimo prośby o zachowanie anonimowości - tylko dlatego, że jest to dość ważna zmiana w działalności jednego z uczestników rynku, która - prywatnie mam nadzieję (dla dobra całego rynku) - okaże się "nowym otwarciem". Komentarz do prośby o zachowanie anonimowości pozostawiam czytelnikom. I tyle tytułem sprostowania i komentarza.
-
Taka ciekawostka: według nieoficjalnych infomacji uzyskanych przez Puls Biznesu TPSA dąży do likwidacji TPI, jednak według tego samego informatora wszelkie usługi, które świadczy TPI mogą zostać przeniesione do spółki Contact Center.
-
Faktycznie, mogę potwierdzić słowa Fobiego, rozmawialiśmy wstępnie m.in. na temat takiego rankingu. Okazało się bowiem, że myślimy w podobnym kierunku, więc jestem przekonany, że ten ranking prędzej czy później powstanie. Podobnie zresztą jak kilka innych przedsięwzięć o których myślimy. Przy okazji zapraszam już zupełnie oficjalnie do serwisu Polski Hosting: www.polskihosting.pl zarówno czytelników, jak i autorów, i jak mawiają moi białoruscy przyjaciele: enjoy. Wszelkie uwagi i propozycje mile widziane, ale może niekoniecznie w tym temacie, bo dział nieodpowiedni i moderatorzy będą usuwać (pewnie moją wypowiedź i tak usuną ), albo mailem.
-
Widzicie, vip... Gb zapewne chodziło o to (i ja się z tym poglądem zgadzam), że kiedyś, w dalekiej otchłani czasoprzestrzennej, kiedy Google było jedynie w głowach Page'a i Brina, względnie w powijakach, globalnymi potentatami były Altavista czy Infoseek. I - ekstrapolując - myślę, że gb w dalszym ciągu wywodu logicznego chodziło także o wykazanie tego, że jako człowiek młody nie znasz rzeczywistości bez google'a (to nie jest zarzut!) i nie potrafisz sobie wyobrazić internetu bez tego narzędzia. Parę lat temu ludzie nie potrafili wyobrazić sobie rzeczywistości bez Altavisty czy Infoseeka. A czy te nazwy w ogóle obiły się Tobie - człowiekowi ery Google - o uszy? Tak samo teraz możemy nie wyobrażać sobie internetu bez Google'a, niemniej nie jest powiedziane, że za dwa lata Google nie będzie narzędziem przestarzałym, bo pojawi się jakieś nowe, rewelacyjne, które w końcu będzie potrafiło np. porządznie klasyfikować wyniki wyszukiwania i podawać je w interesujących użytkownika wątkach.
-
Oczywiście nieprecyzyjnie się wyraziłem - 530,08 PLN to naturalnie kwota do odjęcia od podatku, która jest wynikiem istnienia kwoty wolnej od opodatkowania. I tak znowu zamieszałem. Natomiast co do stawki opodatkowania, nie powinniście mieć wątpliwości. Przychód z umowy o dzieło jest przychodem z działalności wykonywanej osobiście, wymienionej w art. 10, ust. 1, pkt 2, podpunkt 8 (cytat powyżej) ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, i jako taki podlega opodatkowaniu na zasadach przyjętych w przedmiotowej ustawie, czyli w bieżącym roku 19%.
-
Więc sprawę podatku od umowy o dzieło reguluje Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych. Artykuł 22, ust. 9 reguluje, komu przysługuje odliczenie kosztów w wysokości 50%, a komu - 20%. Zaś artykuł 13, przytocozny w punkcie 4) mówi: Natomiast kwestię wysokości podatku reguluje art. 27 rzeczonej ustawy, ktory określa stawkę podatkową przy dochodzie do 37.024 PLN na 19% minus kwota wolna od podatku - 530,08 PLN. Oczywiście sytuacja dotyczy dochodu uzyskanego w roku 2004. Najłatwiej znaleźć na www.polskieustawy.com albo www.mofnet.gov.pl.
-
Ale WP akurat stosuje SPF: http://profil.wp.pl/polityka_antyspamowa.html True.
-
Myślę, że może chodzić o to, że WP stosuje SPF. Jeżeli faktycznie o SPF chodzi, to: http://spf.pobox.com/ - tutaj najprawdopodobniej znajdziesz rozwiązanie swojego problemu. Polecam także niedawną dyskusję na mordpliku.
-
A teraz proponuję, żebyś to co napisałeś, zastosował do rynku telefonii komórkowej i dotowania telefonów przez operatorów. Normalna praktyka gospodarcza. Tak samo działanie rejestracjadomen.pl jest normalna praktyką gospodarczą. Nawet jeżeli tracą w tej chwili (a jest to wyłącznie ich problem), to mają pewnie taki plan, żeby zacząć zarabiać za rok. Panie Bartos (jak już sobie "panujemy"). W świecie wolnego rynku pojęcie dumpingu nie istnieje. Jeżeli ktoś ma ochotę dopłacać do interesu przez pierwszy rok, żeby potem zarabiać, a przy tym oferuje mi niezły serwis (co mogę powiedzieć o rejestracjadomen.pl), poza tym ma środki na utrzymanie przez ten rok, to ja nie mam nic przeciwko takiej usłudze jako klient. I decyduję się na nią mając pełną świadomość tego, że istnieje ryzyko upadku takiego przedsiębiorstwa. Jeżeli mowa o nieuczciwej konkurencji, to polecam lekturę ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z dnia 16 kwietnia 1993 r., a szczególnie jej artykułu 3, ust. 2: Nie ma ani słowa o stosowaniu cen niższych od kosztów lub równych kosztom. Według mojego rozeznania nie ma także przesłanek do zakwestionowania takiego działania przez Urząd Skarbowy, ponieważ jeżeli przedsiębiorca w pierwszym roku stosuje cenę niższą bądź równą kosztom, a w latach nastepnych zamierza stosować ceny, w których została uwzględniona marża, nie zachodzi podejrzenie działania niezgodnego z prawem (mającego na celu np. zatajenie zysków czy podobne matactwo). Przepraszam za OT.
-
Khem, że się tak wtrącę. Jak to "jest karalny"? I na podstawie czego? Jeżeli ktoś ma kaprys tracić w pierwszym roku, żeby zarabiać później, to dlaczego mu tego zabraniać no i kto miałby do tego prawo? Bo logicznego uzasadnienia - z całym szacunkiem - nie znajduję.
-
Witam, Zdarzyło mi się popełnić tekst o webhostingtalk.pl (który zresztą czytał już jeden z adminów), jak i szczątkową (czy raczej zaczątkową) formę magazynu traktującego o praktyce przedsięwzięć z wykorzystaniem internetu jako kanału komunikacji, sprzedaży i dystrybucji. Nie będzie o MLM, będzie za to o praktyce (przynajmniej ma być). Mam absolutną jasność tego, że pięć tekstów jednego autora pod rząd nie wygląda najlepiej, a prawdę mówiąc - źle, ale mam nadzieję to zmienić. Jeżeli ktoś z forumowiczów chciałby napisać tekst, który będzie odpowiadał "linii redakcyjnej" i da się go czytać (w razie czego możemy redagować) - serdecznie zapraszam. Co prawda na razie nie ma szansy na wynagrodzenie gotówkowe, ale chętnie wynagradzam reklamą w e'mo. Wracając do tekstu o wht.pl - chętnie wysłucham opinii, zapraszam do dyskusji, uzupełnień i sprostowań (choć mam nadzieję, że nie będą konieczne) na forum, a także do rankingu kosztów hostingu opartego na rankingu wht.pl. I jeszcze raz zapraszam do pisania. e'mo znajdziecie pod adresem: http://emo.noweszanse.com.pl. Kontakt redakcyjny: emo@noweszanse.com.pl. Wszelkie sugestie mile widziane (np. na temat tego o czym chcielibyście przeczytać). PS. Jeżeli źle trafiłem ogłoszeniem w dział - błagam o nieusuwanie, a ostrożne przeniesienie posta.