Kszysiu
WHT Pro-
Zawartość
1394 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
18
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez Kszysiu
-
Cześć Wystawiłem jakiś czas temu telefon na allegro. Wczoraj napisał ktoś do mnie o niego z londynu i chce go kupić. Nawet już chce abym mu podawał numer konta do wysyłki pieniędzy Czy macie jakieś przeciwwskazania co do handlu z Anglikami? Praktycznie, jeśli on mi wyślę pieniądze, a ja mu paczkę to już mam problem z głowy. Ale czy nie ma jakiś dziwnych metod na wycofanie transakcji czy coś? (pójdzie na policję, że czeka na paczkę kilka dni a jej nie ma i pieniądze cofnie i zostanę ani bez tel ani bez kasy?) kojarzę, że kiedyś takie przekręty chyba z paypalem były robione, ale nie jestem pewien. Pozdrawiam Kszysiu
-
praktycznie słowo w słowo, znak w znak to samo (nie licząc pierwszego zdania które musiał dopasować do mojej wiadomości). Dzięki za uratowanie tyłka! Pozdrawiam Kszysiu
-
aukcja zdążyła się skończyć. Ale to z tym payu to by był dobry pomysł. Czy w payu można płacić z zagranicznego konta? edit Albo nie, wolę się chyba w to nie pakować.
-
Chyba sobie daruję. Niby napisał że ten telefon "byłby potrzebny jego tacie" Ale jak wpisałem magiczny jego magiczny nick w google wyskakują mi same murzyny - domyślam się, że to jakieś murzyńskie nazwisko. Chyba rezygnuje
-
Najpierw napisał łamaną polszczyzną więc domyśliłem się że translator. Napisałem, żeby pisał po angielsku bo to łatwiejsze do zrozumienia niż te translatorowate coś. I napisał po angielsku.
-
Ogólnie to troszkę śmiesznie to wygląda, bo założył konto na czeskim allegro kilka dni przed napisaniem do mnie wiadomości. Do tego daje mi więcej niż jest on warty. Daje mi za niego 850 zł (razem z wysyłką) a to tylko xperia miro.
-
O ile gangnam style, tańczy dla mnie itp to było coś nawet ok, to fenomentu tego Harlem shake w ogóle nie rozumiem... to już 100x lepsze są te remixy z kozami bo przynajmniej idzie się uśmiechnąć
-
Witam Próbuje ogarnąć troszkę makra w tym programie. Wiem jak zrobić proste makro typu "znajdź wyraz i zamień go na inny" albo "znajdź wyraz i usuń go" chciałbym zrobić makro które usunie mi np. całą treść pliku do określonego wyrazu całą treść od jakiegoś wyrazu (włącznie) do jakiegoś innego wyrazu (włącznie). przykładowo do pierwszego w pliku będą wyrazy hosting www dedyk vps i zostawi np samo "dedyk vps" (bo chce żeby usuwało wszystko do www" przykładowo do drugiego: będą wyrazy: hosting www dedyk vps serwer zostawi samo hosting i serwer bo usunie wszystko od www do vps. wiecie jak takie coś zbudować?
-
Trudno... dobra już prawie gotowe... ostatnie pytanie. Da się skopiować to do schowka tak, żeby był on w formacie html? W sensie tak, aby program uznał to za kod html i stworzył sobie z tego to co trzeba, a nie przerabiał na tekst.
-
Jeszcze jedno małe pytanko. Wiesz może czy jest możliwość wyłączenia komunikatu od "replace all" tego który wyświetla ilość zmian? troszkę to jest głupie, że przy makrze trzeba 7 razy nacisnąć ok. Bez tego chyba by lepiej było... Pozdrawiam Kszysiu
-
Mnie te takie proste gry wciągają. Chciałem pograć nawet nie tyle żeby wygrać co być najlepszym... spróbowałem raz, załapałem o co chodzi, spróbowałem drugi raz, poszło kiepsko. Chce trzeci - zaproś co najmniej 5 osób aby móc spróbować jeszcze raz - wyłączyłem...
-
U mnie pojawia się taki problem, że polecenie mogę testować na krótkim tekście (powiedzmy do 1k znaków). W momencie gdy te szukane słowo znajduje się w okolicach 40000. znaku (dokładnie kończy się w 46524 kolumnie) to funkcja zamiast zaznaczyć do tego wyrazu to zaznacza wszystko... chyba znalazłem problem - i niestety jest chyba nie do przeskoczenia. gdy próbuje zaznaczyć tekst do około 32000 kolumny to go zaznacza. Gdy próbuje zaznaczyć do jakiegoś wyrazu który jest na 34000 pozycji niestety zaznacza już wszystko. domyślam się że to jest problem budowy programu (domyślam się że limitem jest 32767 czyli max dla integer'a) "I cały misterny plan..." Chyba pozostaje mi szukać innej aplikacji... Udało mi się skorzystałem z jednego dodatkowego polecenia. Zamiast od razu ucinać taki spory kawał, najpierw tnę używając słowa które zawsze się powtarza wcześniej (z budowy strony internetowej wiem że po prostu tam musi być) a potem już wszystko tak jak chciałem działa i jest git maniack - wielkie dzięki, bez ciebie by mi się nie udało
-
esynergy.pl - poproszę o opinie
Kszysiu odpisał FrozenShade na temat w Informacje o firmach hostingowych
To chyba grupa livenet.pl o którym pozytywnych opinii chyba nikt na tym forum nie ma... -
Próbowałem bez nagrywania makra, usuwałem spacje a potem przechodziłem na początek i wtedy próbowałem zaznaczyć wszystko przed tym wyrazem i nic... To mi nic nie da bo nie usunę wcześniejszych linii
-
Ogarnąłem usuwanie enterów ale mam inny problem. Gdy użyję tej funkcji co usuwa przed wyrazem to działa przed wywaleniem enterów. Gdy wywalę entery funkcja ta zaznacza z jakiegoś powodu wszystko a nie tylko to co chce wywalić... Wiecie dlaczego tak jest? Pozdrawiam kszysiu edit: funkcja "od słowa do końca" działa.
-
Myślałem, żeby wywalić wszystkie entery za pomocą "zamień". Zmienić je na inny znak i ewentualnie potem przywrócić, ale nie mogę w zamień wklepać w żaden sposób znaku entera... mi się zdawało, że się da w Notepadzie++... może lepiej będzie dobrać inny program czy coś? Konkretnie chodzi o "czyszczenie" kodu html ze skopiowanego fragmentu innej strony internetowej. chodzi o to, że w IE kopiuje fragment strony internetowej i za pomocą opcji "Edycja->Wklej specjalne->Wklej treść html" jestem w stanie wkleić sobie ładnie kod skopiowanego fragmentu i chodzi teraz o to, żeby go wyczyścić z tego co mi nie potrzebne (wyciąć potrzebny mi fragment, wyczyścić style itp). Chodzi o to, żeby to się robiło łatwo i szybko. Jakby mi się udało w notepadzie to by to wyglądało tak: 1.Skopiować ze strony 2.wkleić do notepada 3.uruchomić makro 4.skopiować 5. wkleić gdzie mi potrzebne Myślałem też nad pisaniem własnej aplikacji, ale poległem na tworzeniu funkcji wklejania pełnego kodu ze schowka:P pozdrawiam Kszysiu
-
A mógłby ktoś mi troszkę wytłumaczyć ten system? kliknąłem strzałkę w górę i nacisnąłem wyślij - ktoś dostał 2 punkty Myślałem że to miejsce jest tylko pod komentarz do tego kogoś czy coś. Dziś ktoś mi pomógł i w to miejsce przed wysłaniem wpisałem "Dziękuję" i ta osoba dostała automatycznie 7 punktów. Ktoś mi powie o co z tym chodzi?
-
Wielkie dzięki! Troszkę nie rozumiem tego zapisu, więc spytam o jeszcze jeden warunek. Od słowa do końca. Czy można zrobić tak, aby makro wykonywało: jedno polecenie typu wytnij wszystko do wyrazu. polecenie typu wytnij od wyrazu do wyrazu tyle razy ile pojawi się w pliku Pozdrawiam Kszysiu edit to pierwsze ma nie do końca działa tak jak bym tego chciał. Chciałbym aby wycinał wszystko do tego wyrazu a wycina tylko od początku wiersza do tego wyrazu... edit2 Druga funkcja też działa tylko w obrębie jednego wiersza...
-
Polska chmura obliczeniowa Oktawave startuje w wersji komercyjnej
Kszysiu odpisał Oktawave na temat w Wiadomości / News
Czy może na tym forum być chociaż jeden temat bez bezsensownego offtopu? chcecie walczyć idźcie sobie na PW. -
Kimsufi 8G
-
Bo NIE MA takiego standardu.
-
Może bardziej z praktyki a nie tylko szukając wyjaśnienia w internecie? Wielkości plików zazwyczaj podajemy w Bajtach: -Windows rozmiar pliku pokazuje w Bajtach (prawym, właściwości) -opera, chrome, forefox, i pewnie więcej przegladarek przy próbie pobrania pliku pokazuje jego wielkość w Bajtach -Filezilla i Total commander pokazuje wielkość plików w Bajtach. -Nawet większość instalatorów pokazuję zapotrzebowanie na przestrzeń w Bajtach idziemy dalej: Idziemy na stronę orange.pl - podają szybkość internetu w Mbitach idziemy na stronę netia.pl - podają szybkość internetu w MbitachIdziemy na stronę upc.pl- podają szybkość internetu w Mbitach Patrzymy w umowę od naszego internetu a tam co? podana szybkość w Mbitach. No to teraz korzystając z naszego łącza ściągamy plik: -chrome,opera,firefox pokazuje szybkość w Bajtach -wget pokazuję szybkość w Bajtach -rapidshare pokazuje podczas wysyłania szybkość w bajtach -poczta orange.pl i o2.pl pokazuje podczas wysyłania szybkość w bajtach -Filezilla pokazuje szybkość pobierania/wysyłania w bajtach -nawet eksplorator windows pokazuje szybkość w bajtach podczas kopiowania pliku -microtorrent pokazuje szybkość w Bajtach -jdownloader pokazuje szybkość w bajtach... teraz dalej: odpalam WMP- bitrate w bitach odpalam Media player classic- bitrate w bitach odpalam winamp- bitrate w bitach klikam prawym na plik muzyczny, właściwości, zakładka szczegóły i wiesz co tam widzę? a no bitrate w bitach. Czy tyle przykładów wystarczy żeby sobie uświadomić, że przyjęło się używać bitów do prędkości (no i bitrate) a do szybkości pobierania i wielkości pliku bajtów? Nie widzę sensu szukania takiego artykułu który potwierdzi bo nikt nie pisze na taki głupi temat artykułów. I nie chodziło mi że "przyjęło się" (w sensie usiadło kiedyś pięciu informatyków i powiedziało "od dziś szybkość liczymy w Bitach!") tylko że przyjęło się w mowie potocznej używania tych jednostek w ten sposób. Jako taki przykład z życia wzięty mogę ci powiedzieć o rozmowie tu na forum, gdzie ktoś napisał, że na dsl'u od tp utrzymuje ileśtam klientów z łączem 128KB/s down, 8KB/s up za bodajże 40zł/mies. Nikt nie zwrócił uwagi, że podane wartości były w Bajtach - czyli cena na tamten czas jak najbardziej ok - i męczyli go "jak to w ogóle działa", "jak to można płacić tyle za takie coś". Później jak ktoś napisał, że podane jest w Bajtach a nie Bitach nagle wszyscy się obudzili że oferta ok. (nie daje linka bo na prawdę nie chce mi się szukać). Trochę to dziwne, że takie słowo jest użyte w takiej pracy no ale... Jedyne wytłumaczenie to to, że wyjątek potwierdza regułę Pozdrawiam Kszysiu ps. Pisałem "bajty" i "bity" ale chodziło mi oczywiście też o ich "odpowiedniki" (MB,GB,Mb,Gb itd...)
-
Polska chmura obliczeniowa Oktawave startuje w wersji komercyjnej
Kszysiu odpisał Oktawave na temat w Wiadomości / News
Po części zaczynam "rozumieć ich rozumowanie". Przy dużej skali nie ma co liczyć grubej kasy za obsługę/łączę itp. Nie można liczyć że do tego serwera trzeba mieć 10gbps rurkę czyli koszt już wynosi 20k maszyna, 10k "czterech adminów", 10000x5zł łącze (jeśli liczymy 10gbps;) ) przy 10 serwerach mamy niby 200k maszyny, ale nie 40 adminów tylko już z 10 (bo po co więcej?). tak samo z rurką. Tu już się zaczyna analiza ruchu i kupowanie potrzebnego łącza z zapasem a nie od razu 100gbps (chociaż jeśli łącze jest gwarantowane to TEORETYCZNIE powinno się kupić całą setkę - ale istnieją jeszcze rozwiązania typu 90 percentyl). -
Podaj mi taką przeglądarkę. Do ~1MB/s podają w KB/s a nie w Kb/s - jakby to wyglądało? szło by do 8000Kb/s i nagle wskakiwało 1MB/s?
-
Nie podam żadnych źródeł ale tak jest. Wielkość pliku podajemy w MB/GB/KB więc szybkość (ehhh... to czepialstwo) pobierania podajemy w KB/GB/MB na sek. (bo po co to przeliczać). Tym bardziej że chyba większość popularnych programów do pobierania podaję prędkość w tej jednostce To że prędkość łącza podaje się w Mbit/Gbit/Kbit to chyba nakręciły ISP (Jak fajnie się podaje 8x większe liczby prawda?). tak samo np bitrate pliku muzycznego/wideo też podaje się w Kb/Mb - Chyba wszystkie programy do odtwarzania takich plików podają w takiej skali. Moim zdaniem nie ma co drążyć dalej jak Kafi, próbując pokazać swoją wyższość wiekiem/stażem/doświadczeniem. Jeśli coś "tak się przyjęło", że coś podaje się raczej tak, a raczej tak, to trzeba mieć na to formalny dowód? (przykład) Znajdź mi formalny przykład zastosowania słowa "trafo" przez elektryka/elektronika zamiast "transformator", "jakieś źródło posiadające chociażby trochę poważania i autorytetu w branży". Teoretycznie nie powinno w ogóle się tego określenia w tym znaczeniu używać, ale spora część tak mówi. Powinniśmy ich zamknąć w więzieniu? Pozdrawiam Kszysiu