Kszysiu

to nie był przykład skrótu tylko zaznaczenie ze inne takie też są (nie wymieniłem tylko napisałem na końcu "i tym podobne") Ja też IMHO też od wieków... w skali internetu... chociaż używanie tego w oficjalnych wypowiedziach jest moim zdaniem głupie tak na forum - czemu nie?

pamiętaj żeby też nie używać ps, etc, itp.

apt-cache search java i wybierz który pakiet ci się podoba

E6550 posiada ciut wiecej cache niż procesory z serii E7 Wszystkie procesory z serii E7xxx różnią się tylko taktowaniem, dlatego wybrałbym najwyższy model z nich (e7500) jeśli miałbym wybierać tylko z serii e6xxx i e7xxx. Najlepszy jest e8400 bo ma ciut wyższe taktowanie a do tego bardzo duży cache... Dodam od siebie że to był prawie najwydajniejszy procesor ze wszystkich core 2 duo (od niego był lepszy tylko e8500 i e8600).

Stare kimsyfy ta bardzo chodliwy towar a te za 15 czy tam 20zł.... lepiej nie pytaj

żebyś się nie przeliczył...

ctrl +f5? czyszczenie ciastek i cache?

W operze już czysto

Nie rozumiem po co chcesz tam grzebać, jeśli jest to modem to z niego wychodzi bezpośrednio twój adres IP na interfejs do którego podpinasz router, komputer czy cokolwiek ci się podoba. Po to jest tam ustawione hasło, żeby żadne dziecko neo, taki kowalski kombinator jak ty albo inna niekompetentna osoba nie grzebała tam i nie trzeba było przyjeżdżać i naprawiać "bo ja myślałem, że sobie przyspieszę internet" albo "bo tak jakoś mi się tam grzebało". To jest dla twojego dobra. Co chcesz ustawiasz sobie na routerze, bo po to on jest.

Skombinuj jakąś grafikę na PCI-E lub nawet na pci

Wg mnie też to jest niemożliwe - przy zmianie bootowania co najwyżej by ci wyświetlił, że brakuje bootowalnego systemu na określonym nośniku.. Obstawiam, że to zbieg okoliczności i płyta padła z innego powodu.

ostrzeżenia na starej operze wróciły...

W sumie u mnie też troszkę się popsuło, wcześniej mogłem kliknąć z boku na powiadomienia, i pokazywało się takie małe menu javascriptowe z powiadomieniami, teraz od razu przechodzi do strony z powiadomieniami. No i do tego powiadomienia się nie "odznaczają" jako przeczytane. ciągle teraz mam 2 nowe powiadomienia, mimo, że klikałem milion razy, żeby wyświetlić te posty... Ooo w starej operze zniknęły ostrzeżenia itd. już nie ma żadnych zagrożeń

http://scr.hu/1ffd/xan0z Jakaś stara opera (jeszcze na presto), przed chwilą.. Przy wchodzeniu mam "Złośliwe oprogramowanie", a teraz np mam "Możliwość oszustwa".

Własne DC Warszawa

W 2 minuty mieli ci odpisać? Z tego co wiem nie mają supportu 24/7... ale nie wiem do czego on przy takiej usłudze chmurowej? Maszynkę tworzysz klikając przycisk, usuwasz klikając przycisk, backupujesz klikając przycisk, tworzysz sieci klikając przycisk, ewentualnie wszystko też możesz zrobić przez api, ale do tego wszystkiego nie potrzebny ci jest człowiek. No i do tego wszystko działa dobrze i bezproblemowo. Masz nawet 5 dniowy darmowy test.

moze jakas usluga chmurowa? w tiktalik.com za okolo 20 kilka zl miesiecznie bedziesz mial 256mb ramu i 2,5gb dysk. potrzebujesz nowe ip? robisz backup maszynki, usuwasz ja i tworzysz nowa z backupu i masz nowy adres;-)

dużo zależy od frazy z tego co wiem.

R@fi zmień nick na "don kichot", bo widzę, że walczysz z wiatrakami

A nasi to nie?!

A jak to wygląda przy rozwiązaniach softwarowych? Za 2 tyś złoży się już pewnie coś na i5 3rd gen + dobre 8 albo 16 gb ram. Ile to wytrzyma w porównaniu do takiego sprzętowego routerka? Jakie wg was są zalety i wady stosowania dedykowanego do tego sprzętu i zestawiana serwera pod to? Temat ciągnę tak po prostu;)

W sumie ja nie widzę sensu takiego rozwiązania. Przypadkiem za cenę licencji windy nie kupi się już jakiegoś małego routerka sprzętowego? Nawet jakbym miał się zastanawiać pomiędzy MS a unix jako system na budowanym routerze, to wtedy nawet przy unixie mam "troszkę" kasy więcej, aby zbudować mocniejszy sprzęt, a wątpię, żeby unixowa implementacja miała mniejszą wydajność niż ta od MS (a obstawiam, że ma nawet większą).

Bo później święty mikołaj puka na pw

ludzie, bez przesady... wiadomo, że tam jest gigantyczny overselling, ale to co płacicie za te konta wirtualnie nie pokryją przez x lat wartości części dysku SSD jaką zajmujecie (o ile to, że konta są na SSD jest prawdą), nie wspominając już o tym, że stoi to wszystko podobno na raid 10 więc koszty pojemności trzeba liczyć podwójnie.. Do tego maszyna, prąd, łącze, chłodzenie.... na takim serwerze musi być z 1000 takich najmniejszych kont żeby to wyszło chociaż na 0. A wy wymagacie, żeby wam strony na CMS'ach dobrze tam chodziły

KVM nie gwarantuje jego brak - z tego co kojarzę robi się to tak samo prosto i niezauważalnie jak w openVZ. Różnica leży w poziomie wirtualizacji. OpenVZ to kontener - dużo niższy poziom wirtualizacji - tak na prawdę twoja "maszyna wirtualna" to jest system działający na tym samym jądrze z którego korzysta maszyna matka (z tego wynikają liczne ograniczenia jak właśnie niektóre elementy przy konfiguracji iptables). W KVM i XEN masz system zwirtualizowany w pełni - ma on własne zasoby sprzętowe, wszelkie elementy systemu. Zaletą na pewno jest możliwość dowolnej konfiguracji systemu (a nawet zmiany jądra), oraz to, że niektóre rzeczy po prostu chodzą tam lepiej. przykładem może być wszystko co oparte na java'ie z powodu innego zarządzania pamięcią.