andkoni

Naucz się czytać, to po pierwsze. mam zaplecze, nie uciekłem, tylko home zablokowało podlinkowanie do zdjęć allegro, bo przekroczyłem limit ruchu i wystąpiła konieczność dedyka, z 600zł rocznie na kilkaset miesięcznie, i to był dal nas lekki szok. Nigdy nie sądziłem, że tak może się stać i nie wiedziałem, że są jakieś takie ograniczenia. Proszę Cię zatem, o nie wyrażanie takich opinii, skoro nie znasz tematu, napisałem to ku przestrodze dla poważnych ludzi, nie po to aby się szarpać z ludźmi Twojego pokroju. Jak dajesz rady to nie dawaj ich, jak nie masz pojęcia o czym mówisz. Celem postu jest co innego, nie głupia dyskusja, mam nadzieję, że wielu ludzi trafi na tą wypowiedz i się zastanowi, jak będzie liczyć koszty przy przejściu na serwer dedykowany. Teraz ja dam Tobie radę. Załóż mocno pasek, bo jak wypadną, to już ich nie rozplączesz. Do Pawel_15 Płacę cały czas, zwłaszcza czasem.

Do blueMan. Masz rację. Do is_wm Źle to interpretujesz, suma jest wyliczona na potrzeby sprawy i jest procentem od kosztów lokalu, opłacenia firmy, pracowników, reklam, straty zysku od obrotu i allegro(aukcje wystawione na 1wszych stronach, wszystkie szablony leżały, 1300 aukcji bez zdjęć i brak sprzedaży, a za wystawienie nikt nie zwróci)

Opinia o livenet. Chciałbym, choć wielu zapracowanym ludziom się nie chce podzielić się opinią o serwerach dedykowanych w firmie livenet. Na wstępie napiszę, że jeżeli ktoś pisze, ze livenet działa dobrze, to albo jest opłacony, albo nie wie co to znaczy działa dobrze. Na serwerze posiadam strony, sklep intenetowy, tysiące zdjęć do allegro. W lipcu było duże zamieszanie, które trwało 5 dni. zarzuty mam takie - infolinia nie działa do dnia dzisiejszego, telefon jest bezczelnie wyłączony - szybka pomoc to mrzonka - na stornie zakładka "komunikaty techniczne" nigdy nie działa - help desk działa beznadziejnie, i nie zgzdzam się z poprzednikiem, który napisał, że 30 minut i jest odpowiedz, totalna bzdura. - firma podaje na stronie błędny adres, listy polecone wracają(adresat nieznany), właściwy adres dopiero chyba znajduje się w krsie, czekamy na odp. - firma bezczelnie kłamie, aby zyskać na czasie !!! Napisano nam na helpdesku, że FV jest nieopłacona 8mego, a termin jest do 27mego, później że wszystko działa, a my pingujemy zły ip, następnie, że mamy się zalogować przez zewnętrzny inny program, do którego nie mieliśmy od nich skonfigurowanego dostępu, a na koniec przeproszono za zamieszanie i pomyłkę z innym klientem, po 5ciu dniach. Firma nie przyznała się do niczego, a na wielu forach trąbiono o awarii, szok, kłamstwo i perwersja. Po lipcowej awarii straciliśmy wielu klientów, kilkanaście tysięcy, o które występimy w sądzie i tyle nerwów, że jest to nie do opisania. Przestrzegam Państwa przed tą firmą, to są ludzie niepoważni, i taki trend pozostał po rzekomej zmianie właściciela, bo do dziś nie można się dodzwonić i nic załatwić, a piszę ten post, bo w chwili obecnej serwer leży już od ponad 3 godzin i krew znów zalewa. Przeniosłem się z home, bo było drogo, chciałem oszczędzić 300zł miesięcznie i straciłem w 5 dni kilkanaście tysięcy, czyli różnicę jaką bym zyskał w 50miesiecy bycia na livenet. I jak na złość, serwer nam przygotowuje firma jeszcze przez 2 tygodnie, a tymczasem zaczęło się, oby nie to samo i nie możemy zabrać danych. Szok totalny. Jeżeli ktoś nie wierzy i myśli, że to jakaś prowokacja to proszę do mnie napisać na andkoni@wp.pl Pozdrawiam Andrzej PS. pozdrowienia dla Pana o identyfikatorze B004, który nam na początku pomógł z DA.