phoenx

Pokaż wynik polecenia: fdisk -l /dev/sda Masz do tej maszyny dostęp lokalny czy tylko SSH? Generalnie jeśli jest na końcu dysku wolne miejsce, to montujesz z jakiegoś LiveCD, usuwasz swap, dodajesz wolną przestrzeń do partycji /dev/sda2 (po uprzednim backupie), rozszerzasz system plików (to można nawet zrobić 'online'), tworzysz swap i jest gitara... Szkoda, że nie masz LVM... Kolega powyżej mnie 'ubiegł' podczas pisania posta;)

Pisze jak byk, które pliki i jakich uprawnień wymagają... ;>

A nie masz możliwości instalacji VMware Server v2? Niestety nie znam v1, ale w v2 nie ma problemów z podłączeniem wirtualnych maszyn do sieci, czy to przez NAT, czy bridge i nic w systemie nie trzeba zmieniac, on sobie sam zarządza siecią, sam robi mostek i ma own dhcp daemon... Przez WWW jak tworzysz maszynę, wybierasz rodzaj połączenia i wszystko działa 'automagicznie'...

DNS odpowiada poprawnie a Twoja konfiguracja VH jest dla mnie niezbyt jasna... W głównym pliku konfiguracyjnym masz dyrektywy: NameVirtualHost *, <VirtualHost *>, </VirtualHost>? Jeśli tak, to po co Ci tam one? Natomiast plik z konfiguracją VH, owszem powinien je zawierać, dobrze też jak jest wpisany port. U mnie plik z konfiguracja VH wygląda tak: NameVirtualHost *:80 <VirtualHost *:80> Zawartość, którą masz wpisaną poprawnie w swoim przykładzie. </VirtualHost> Zerknij też co pisze w logach jak wywołujesz stronę z WWW i jaka jest zawartość .htaccess...

Jak Ci sie zepsuje samochód, to wejdziesz na forum samochodowe, opiszesz problem, dostaniesz odpowiedź i napiszesz "Niestety nie jestem mechanikiem"? To po co było pisać, szkoda fatygi - jedź do mechanika... ;]

Musisz skonfigurować virtual hosts na serwerze. Kierujesz subdomene tak jak domene na IP serwera (rekord A) i konfigurujesz virtual hosts w apache - stąd serwer wie, gdzie skierować daną subdomene (do którego katalogu).

Zajmuję się kompleksową administracją serwerów, poniżej przedstawiam swoje kwalifikacje: - administracja systemami z rodziny GNU/Linux: CentOS, Debian, Fedora i wiele innych - instalacja, konfiguracja oraz utrzymanie usług: - www: apache (1.x, 2.x), php4, php5, etc. - mail: pop, smtp, imap, SASL/SSL/TLS, postfix, dovecot, exim, sendmail, roundcube, pełna dowolność - ftp: ProFTPD, vsftpd, SSL/TLS - mysql: dowolna wersja, phpMyAdmin - pgsql: dowolna wersja, phpPgAdmin - DNS: bind - proxy: squid - directadmin: customapache/custombuild, spolszczenie, dowolne dodatki - wirtualizacja: xen, kvm, VirtualBox, VMware (b. duże doświadczenie) - SVNManager, Bugzilla, MantisBT, Zabbix, LogAnalyzer, dowolne inne - zabezpieczenie systemu za pomocą firewall/IPS, logowanie zdarzeń - aktualizacja systemu, oprogramowania - bierząca analiza wydajności oraz logów systemowych - automatyczne backupy - pełna dostępność 24h/7 kom./mail - posiadam system powiadamiania SMS inforumujący na bierząco o stanie serwerów (dostępność poszczególnych usług, wydajność, stan systemu, etc.) - dowolny sposób rozliczania: FV, umowa zlecenie, umowa o dzieło. Jeśli wymagasz coś, czego nie ma na tej liście - napisz, wszystko jest do zrobienia. Natomiast co do cen, to jestem bardzo elastyczny i myślę, że dogadam się z każdym. Rzeczy niemożliwe robię od ręki, cuda w trzy dni;) -- phoenx0(at)gmail.com

Witaj Jeśli chodzi o PTR, to ustawia go osoba która zarządza pulą IP w której masz adres (czyli Twój dostawca). Po prostu napisz maila z prośbą o ustawienie RevDNS dla Twojego adresu IP z podaniem Twojej domeny. Ot cała filozofia;) Pozdrawiam phoenx

A nie wystarczyło dodać takiej reguły do iptables: iptables -A INPUT -p TCP -s 0/0 --dport 20:21 -m state --state NEW -j ACCEPT ?

Jeśli chodzi o sprzęt to przeklikaj na allegro używane DELL/HP <- możesz kupić dobry sprzęt w fajnej cenie... Tyle, że jak koledzy wyżej napisali, procesor z VT koniecznie. Jeśli chodzi o hypervisora, to polecam darmowego VMware ESXi - nie będzie żadnych problemów z Windowsem, dodatkowo świetne oprogramowanie do zarządzania (vSphere Client). http://www.intel.com/products/processor/ <- tutaj sobie sprawdź, które ze starszych Xeonów mają VT (nie sugeruj się opisem aukcji:D)

Tak jak przedmówcy radzą: odpowiednia konfiguracja usług i uprawnień a jeśli chodzi o zaporę, to polecam politykę 'nic o nie jest zezwolone, jest zabronione' - uwalenie wszystkich portów i puszczenie (filtrowanie) tylko tych, które są używane... Jeśli chodzi o wynalazki typu denyhosts, czy fail2ban, to osobiście nie używam - zaawansowana zapora oparta na iptables (z modułami) potrafi naprawdę dużo...

Nie mam czegoś w rodzaju 'cennika' - każdy przypadek rozpatruję indywidualnie zależnie od poświęconego czasu i trudności zadania. Generalnie myślę, że dogadam się z każdym - niezależnie od grubości portfela;)