Wzialem serwer 1&1, ten darmowy bodajże na 2 lata. Do tej pory funkcjonował bez problemu. Używałem go jako środowisko do developowonia stron.
Dziś, w sobotę, o godzinie okolo 6:00 rano, przeglądając jeden z Wordpressów, który ma być oddany klientowi w ciągu kilku dni, a nad którym pracowałem cały poprzedni miesiąc, serwer nagle zaczął zwracać 404.
Po zalogowaniu się na FTP, okazało się, że wszystkie pliki z całego serwera zniknęły, został tylko folder logs. W logach nie widać żadnej podejrzanej dzaiałanosci. Bazy danych pozostały działające.
Tak, jestem idiotą i nie zakackupowałem tych danych. Support 1and1 nie pracuje w weekendy i dowiedziałem się właśnie, że nie prowadzą backupów (przynajmniej w Polsce). Próbowałem dzwonić na 'international support', ale powiedzili, ze moje kontro jest pod francuską (?) juryzdykcją i nie mogą nawet nic sprawdzić. Francuski support podobnie jak polski, nie pracuje w weekendy.
Czy ktoś miał podobny przypadek i jak oceniacie szanse na odzyskanie tych plikow?
Pozdrawiam