No i wszystko szlag trafił. Przez tydzień hosting wydawał się być idealny. Tanio, rozbudowany cPanel, bardzo szybkie łącza ... ale teraz śmiało mogę stwierdzić, że jestem załamany tą firmą! Wiocha i tandeta! Zablokowali mi konto, bo (przy "nielimitowanym transferze") przekroczyłem transfer przez co "szkodę ponieśli pozostali klienci". Chciałem tylko zaznaczyć, że mój zużyty transfer po 8 dniach wynosił 600mb (według google analytics moja strona miała niespełna 400 wyświetleń z 30 różnych komputerów ). To jest jakiś cyrk! Do tego jeszcze pan z supportu pisze mi, że proponuje przeniesienie się na VPS, który może lepiej sprostać moim wyzwaniom. Te "wyzwania" to w moim przypadku 45mb zajętej powierzchni i 600mb tranfseru.
Smród, brud i ubóstwo!
Aktywowali mi z powrotem konto, dopiero kiedy napisałem, że chcę zwrotu pieniędzy - który jest gwarantowany w ciągu 30 dni. Ponadto pan z obsługi zachowywał się, jakby mi łaskę robił. Napisał, że "jako, że w moim przypadku zdarzyło się to pierwszy raz, to mogą mi dać jeszcze jedną szansę".
Zdecydowanie odradzam zyma.com. Zostałem oszukany i potraktowany w chamski sposób. Co to w ogóle jest za pomysł, żeby proponować mi VPS na stronę, która waży 45mb?
Tragedia.
Pozdrawiam,
Michał Skorupski
PS Do tego obsługi, która z tego co pisali na stronie - dostępna powinna być 24/dobę, nie było na chacie, a na maila odpisali mi po paru godzinach.