spindritf

Jeśli Ty samodzielnie wszystkim zarządzasz i planujesz proste, statyczne strony wizytówki, to wszystkie wskazane rozwiązania wydają mi się nadmiernie skomplikowane. Postaw jakieś Ubuntu czy Debiana z nginksem, dopisz sobie do tego skrypt do tworzenia vhostów i gotowe.

Digital Ocean. Przy wyborze metody płatności podaj kod DIVEIN10, dostaniesz $10 na start, co pozwala uruchomić ich najmniejszy serwer (512MB pamięci) na dwa miesiące, albo trochę większy (1GB) na miesiąc. Oba się mieszczą w Twoim budżecie nawet poza promocją. Uruchom dropleta (tak nazywają swoje VPS-y) w Amsterdamie, zainstaluj TS3 i zobacz, jak będzie działało. Opóźnienie do ich DC mam z Polski mniejsze niż do OVH, więc powinno być dobrze.

Nie wiem, czy SSD zrobi różnicę przy takim konkretnie zastosowaniu, zależy czy często będziesz coś doczytywał z dysku, ale nie ma lepszej metody, żeby wiedzieć, niż sprawdzić. Zarejestruj się w Digital Ocean (ref) i podaj kod DIVEIN10, dostaniesz $10 na start, czyli będziesz mógł używać ich najmniejszego serwera (512MB pamięci) za darmo przez dwa miesiące. Oni mają właśnie dyski SSD.

Jeśli jako metodę płatności wybierzesz kartę, to nie trzeba nic wpłacać.

Pod seeboksa to OVH, leaseweb, server.lu. Dla paranoików, prq.se. O tym, co znalazłeś, nie słyszałem. Ale jeśli Cię nie wywalą, to OK.

Jako seedboksa, znaczy?

Niektórzy więksi zagraniczni operatorzy wszelakich freemaili (np. Yahoo! czy jeszcze dychający AOL) oferują feedback loop, czyli zwrotną informację o tym, że wiadomości są oznaczane w ich systemie jako spam. Czy nasi rodzimi dostawcy mają taką usługę? Jak by to się po polsku nazywało, żebym mógł googlnąć? W szczególności interesuje mnie o2, które mi klasyfikuje transakcyjne maile wysłane przez Google Apps jako spam. Ale Onetem czy WP też nie pogardzę. Swoją drogą, posprawdzałem te maile na wszystkie strony. Mój Spam Assasin daje im w ogóle ujemny wynik. Za to o2, które zalewa skrzynki swoich użytkowników śmieciami, tutaj nagle stosuje agresywne filtrowanie. Może coś jeszcze mogę zrobić, żeby poprawić odbieralność tych maili? Zarejestrować się w jakimś programie dla masowych wysyłaczy?

Nic się nie musisz martwić, jeśli masz standardowy skrypt w php, bo jak chcesz cokolwiek więcej, to albo w ogóle nie uruchomisz, albo oni nic nie będą gwarantowali. I ciężko wymagać, żeby wspierali php, railsy, pythona, node, czy co tam jeszcze sobie wymyślisz. Co usłyszę od takiego współdzielonego dostawcy, jak będę chciał uruchamiać Ghosta, albo IPythona? Zresztą, nawet jak chciałbyś, żeby ktoś kompetentnie się zajął Twoim blogaskiem na Wordpressie, to czas dopisać zero albo raczej dwa do rachunku za hosting. I gdzie są ci renomowani dostawcy, te "dobre firmy", gdzie tak wszystko stabilnie działa? Home.pl, na którym forum dzisiaj 2h nie działało? AWS, gdzie potrafią Twój serwer wyłączyć i nawet grzecznościowego maila nie wysłać? Linode, które już chyba ze trzy razy traciło hasła klientów? Jak nie masz czasu i wiedzy, to w ogóle sobie możesz. Żaden standardowy hosting, który chociaż się zbliży do ceny kebaba (powiedzmy... <3x) nie zapewni wsparcia, które mogłoby zastąpić Twoją własną wiedzę i czas. Haha, z jednej strony piszesz o gimnazjalistach, a z drugiej każesz im najmować administratora, który im będzie "wszystkiego" (bazy danych? serwera www? może jeszcze tego skryptu php, który spłodzili?) pilnował? Przecież to fikcja. Poza tym, porównujesz kebaba z zarządzanym VPS-em albo dedykiem, a OP wyraźnie pytał o hosting współdzielony. Nie dość, że fikcja, to jeszcze nie na temat.

Jaki terminal? Jeśli chcesz tylko router (ewentualnie VPN, czy NAS), to najlepiej imho kupić normalny router w sklepie, tylko wybrać taki, który będzie współpracował z OpenWRT. I zainstalować OpenWRT. Jeśli coś więcej, i sam go majstrujesz, to złóż wedle potrzeb i upodobań, a potem zainstaluj ulubionego Liunksa/BSD. Tutaj ciężko coś doradzić. Niestety, zmontowany samodzielnie sprzęt pewnie będzie prądożerny w porównaniu z routerem SOHO.

Opóźnienie zależy głównie od konfiguracji webserwera i DNS-ów. OVH nie powinno dodać więcej niż 30-100ms w stosunku do lepszych polskich dostawców. OVH ma teraz też w ofercie serwery DNS anycast. Zainteresowałbym się tym, gdyby opóźnienie mnie bolało. Ale więcej zyskasz na poprawnej konfiguracji strony.

KS2G kosztowało 150zł za rok, skąd to 300? Ale ogólnie, tak. Poprawnie skonfigurowany Kimsuf będzie zdecydowanie lepszy niż 95+% współdzielonych hostingów na rynku. Tutaj nie ma żadnej konkurencji: cały dysk i I/O dla Ciebie, 2GB pamięci, jak przyfarciłeś, to dwa rdzenie i cztery wątki... nawet atom zostawi w polu zużycie na poziomie 2% CPU, którego zazwyczaj spodziewają się dostawcy. Poza jakimiś bardzo wymagającymi webaplikacjami, wszystko będzie działało doskonale. Zresztą, VPS-a czy dedyka nie ma co porównywać do współdzielonego. Backup to nie jest żaden problem. Przy mniejszych projektach rsync do domu wystarczy. Przy większych, masz mnóstwo tanich opcji. Wręcz mierzonych w pikodolarach.

Można tak zrobić, jak najbardziej. Na przykład używając round robin w DNS. Ale... Po pierwsze, aplikacja, która napędza tę stronę, musi w takiej konfiguracji działać. Jeśli strona jest statyczna, to nie ma problemu. I po drugie, po sposobie zadania pytania zgaduję, że raczej temu nie podołasz. Jeśli chcesz zwiększyć transfer tylko dla plików, to stwórz subdomenę download.Twojadomena.tld, czy pliki.Twojadomena.tld i tylko tę subdomenę skonfiguruj w roundrobin. To jest najprostsze rozwiązanie. Cokolwiek więcej wymagałoby już nieco wprawy.

CloudFlare to CDN. Jak już masz hosting, to możesz ich użyć, żeby przyspieszyć działanie swojej strony, zmniejszyć ilość zużywanego transferu, nie paść jak coś popularnego trafi na reddita, albo ktoś zdecyduje się DDoSować Twój serwis, etc. Ich dnsy też pewnie będą odpowiadać szybciej, szczególnie jeśli masz globalną widownię. Zdania są podzielone i nie wszyscy są zadowoleni, ale to często jedyny finansowo osiągalny ratunek przed większymi DoS-ami. CloudFlare jest dla wszystkich. Mają nawet darmowy plan. AWS to VPS-y, ale dość specyficzne i otoczone wieloma innymi usługami (CloudFront, Route 53, S3, Glacier...), które trzeba nieźle rozumieć, żeby naprawdę skorzystać na przeniesieniu się do Amazona. AWS też jest dla wszystkich, od statycznego blogaska, po wielką webaplikację dla milionów użytkowników. Ich najistotniejszym atutem jest to, że pozwala bardzo elastycznie skalować infrastrukturę zgodnie z potrzebami i płacić tylko za zużyte zasoby. Też mają jakiś darmowy pakiet dla nowych klientów, więc możesz przetestować. Ale cenowo to nie będzie nawet zbliżone do OVH. Nic nie będzie. O Neustar nie słyszałem.

Zapewniacie redakcję/korektę? W sensie, gdzie by oszczędził czas?

Zdecydowanie weź Digital Ocean.

Jak ktoś miałby pisać 2/3 artykuły na tydzień, to nie lepiej by wyszedł na własnym blogasku we własnej domenie? Też pewnie nic nie zarobi (chociaż może parę groszy mu wpadnie z jakiegoś referrala), a przynajmniej googlowalność nazwiska poprawi. Może zareklamuje swoje usługi, jeśli zna HTML/CSS/JS.

"Zastanawiałem się nad przejściem na MS SQL"

Łatwo sprawdzić. Działa? W Warszawie jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby nie działał. Chyba że jakieś piwnice, ale tam to prawa fizyki.

W dużych miastach jest super. A poza dużymi miastami... no chyba po to wyjeżdżasz, żeby od ciągłych telefonów odpocząć?

Na 92% Wordpress chodzi tylko z MySQL, więc nie masz wyboru.

W Digital Ocean (ref) masz gigabitowe łącze i dyski SSD. Użyj kodu DIVEIN10, dostaniesz $10 na start i wtedy rok serwera z gigabajtem pamięci i dwoma terabajtami transferu miesięcznie idealnie się mieści w Twoim budżecie. I masz de facto miesiąc testów, żeby zobaczyć, jak działa pod prawdziwym obciążeniem. Wybierz serwerownię w Amsterdamie.

Tak. Klient sam wybierze. Nie wiem, jak CloudFlare obsługuje round robin, ale zawsze możesz dla tej subdomeny ustawić pass-through, żeby klienci się łączyli bez pośrednictwa CloudFlare.

Hostowisko.pl Ponoć działa tun, ale nie sprawdzałem. Za $5/miesiąc (~16zł) dostaniesz 512MB pamięci, dyski SSD i wypasione łącze w Digital Ocean (ref). Jak wpiszesz kod DIVEIN10 podając metodę płatności, to uznają Twoje konto na $10, więc będziesz mógł testować 2 miesiące ten najmniejszy serwer zanim cokolwiek zapłacisz. Oni używają KVM, więc wszystko powinno działać.

Twoja licencja wygasła. Przecież masz to explicite napisane.

PHP bym w to nie mieszał. Jeśli przerzucisz te pliki na download.Twojadomena.tld, to możesz zrobić round robin w DNS dla tej subdomeny i będzie działało tak, jak piszesz.