Witam, ja chcialbym stanac w obronie Pana K.L.
...Nie no zartuje oczywiscie, mam takie pytanie do Was (jako iz ja za bardzo nie jestem w takich sprawach obeznany). Otoz jakis miesiac temu oddalem panu KL strone oparta o prestashop, skonfigurowana, z dodana trescia, wykonanym logo itp. itd. (to akurat nie jest wazne), po czym zgodnie z tym jak sie umawialismy na gadu-gadu (cale archiwum posiadam nadal) mial mi przeslac pieniadze na podane przeze mnie konto bankowe. Jednak tego nie zrobil (niespodzianka, prawda ?).
Prosze nie piszcie mi ze glupio zrobilem, wykonujac prace bez zadnej umowy - bo ja to wiem. Chodzi mi jedynie o to czy na podstawie archiwum gadu-gadu moge miec do tych pieniedzy jakiekolwiek prawa ? Aha znalazlem tego pana po ogloszeniu w serwisie rzeszowiak.pl - nie wiem czy to ma jakies znaczenie.
Z gory dzieki za odpowiedzi