kafi

Sprawdź zatem, co powinno być uruchomione na porcie 12525. Na moje oko właśnie policyd-weight. Jeśli uruchomisz tam jakiegoś daemona, tak, że netstat -tanpu wskaże ci, że coś tam nasłuchuje, to poczta się zacznie dostarczać

Apr 14 01:26:31 server1 postfix/smtpd[19753]: warning: connect to 127.0.0.1:12525: Connection refused Apr 14 01:26:31 server1 postfix/smtpd[19753]: warning: problem talking to server 127.0.0.1:12525: Connection refused Apr 14 01:26:32 server1 postfix/smtpd[19753]: warning: connect to 127.0.0.1:12525: Connection refused Apr 14 01:26:32 server1 postfix/smtpd[19753]: warning: problem talking to server 127.0.0.1:12525: Connection refused A to co to niby jest ?

Zobacz w logach postfiksa, czy przypadkiem on nie próbuje się z policyd-weight komunikować

A skąd niby owy film FLV ma wywróżyć, z jakiej domeny jest odpalany? Protokół HTTP jest niestety bezstanowy, więc jedyną ewentualnością to sprawdzenie wysyłanego przez klienta nagłówka http-referer. Jednak, jako, że to sam klient owy nagłówek wysyła, to wiarygodność tego jest bliska zeru. Jeśli chcesz wybitnie się zabezpieczyć, no to pozostaną ci jedynie mechanizmy DRM i szyfrowania plików wideo.

Ajć... Zdajesz sobie sprawę, co napisałeś? A odnośnie meritum - to taka jeszcze mała rada - sprawdź kabel USB>PC.

Masz uruchomioną usługę policyd-weight na serwerze?

1)http://www.webhostingtalk.pl/topic/16429-wazna-uwaga-dt-umieszczania-prosb-o-pomoc-w-konfiugracji-serwerow-dns-dla-waszych-domen/ 2) Jak rekord A to nie NS. Rekord NS deleguję domenę na zewnętrzny nameserver. Wniosek z tego taki, że na tym zewnętrznym nameserverze musi być odpalona usługa dns i poprawnie skonfigurowana strefa. Rekord A to proste odwzorowanie nazwa>adres IP. Podanie w pliku strefy takich czterech wpisów zacytowanych przez ciebie dosyć skutecznie zamiesza w logice serwera DNS; tak, że niektóre rekursory będą pobierać rekord A z owego serwera, a inne będą łączyć się z serwerami nazwadns1 itp.

Logicznym to jest to, że frontend-worker odpowiada na maile i telefony a admin naprawia. Z tym, że jeśli ktoś chce mieć takową obsługę, to jednak musi tyci więcej grosza wyłożyć. A jak ktoś ma stronkę hobbistyczną i może sobie poczekać chwilkę, to jak najbardziej ta owa taniość mu się będzie bardziej opłacać. I chyba właśnie o to chodziło Markowi.

C:\Users\Konrad>telnet 188.116.52.126 3306 Łączenie z 188.116.52.126... Nie można nawiązać połączenia z hostem na porcie 3306: Połączenie nie powiodło się. Wniosek z tego taki, że nadal coś blokuje połączenia tcp/3306 do tego serwera...

A rekordy MX są poprawnie ustawione?

To tak, jak byś pisał, że masło nie jest masłem :] Prawidłowo powinieneś napisać - przetworzenie tych danych na potrzeby realizacji usługi nie wymaga rejestracji owego zbioru danych w GIODO. Popatrzmy na KK, art. 269b

A od kiedy to przy VPSach Xen podaje się pamięć gwarantowaną/maksymalną? Zazwyczaj to chyba było pamięć RAM+swap.

To OpenVZ jakkolwiek to ogranicza?

A ktoś tu tak wogóle mówił o JEDNYM FIZYCZNYM serwerze? W porządnych firmach środowiska systemowe są raczej homogeniczne, więc owy update musiał by dotyczyć wszystkich fizycznych serwerów. Osobiście nie wyobrażam sobie bajzlu pt. instalujemy co dusza zapragnie, bo Szanowny Klient ma jakieś tam widzimisię czegoś.

Mr Miodek, nie rób kolejny raz z siebie błazna. Na statystykach GRD widać wyraźnie, że serwer freecast 1) nie odpowiadał na requesty WWW; 2) nie odpowiadał na requesty FTP; 3) nie odpowiadał na requesty DNS. I na prawdę mało kogo obchodzi to, że SSH na tym serwerze działa ktoś-tam-coś-robi, bo użyteczne usługi za które delikwent płaci, to nie działają... Druga sprawa to taka, że lokalny monitoring przez jakiekolwiek DC może wskazać owszem jakieś symptomy awarii. Ale NIJAK nie jest WIARYGODNYM miernikiem DOSTĘPNOŚCI usługi.

Masz skasować wszystkie inne i ustawić tylko te cztery (plus SOA i ewentualnie TXT/SPF).

nazwadomeny.com.pl. A 86400 213.218.125.21 poczta.nazwadomeny.com.pl. A 86400 195.149.228.46 *.nazwadomeny.com.pl. CNAME 86400 nazwadomeny.com.pl. nazwadomeny.com.pl. MX 21600 10 poczta.nazwadomeny.com.pl.

Malu, idąc twoim tokiem myślenia, to i poprzez odpowiednie dorzucenie składników, to sobie ze szklanki gazowanej wody zrobisz szklankę coca-coli. Niby się da, niby to oczywiste... Ale... Trzeba do tego umiejętności, trzeba wiedzy i trzeba czasu, aby to sobie zrobić. Ale zarówno stockowo, jak i dostępnymi na złotej tacy publicznie dostępnymi skryptami takiej pełnej integracji raczej się nie zrobi.

Clip to nie jest zbyt wiarygodna informacja Chyba, że tak. Myślałem, że masz serwer niezarządzalny.

Jeśli coś jest oparte na tym samym owner-UIDzie to nijak nie skorygujesz tego jakimikolwiek uprawnieniami. Bo skąd system ma wywróżyć, że raz parser ma nie mieć dostępu do czegoś, a innym razem ma mieć do tego pełny dostęp? To tak, jak byś w Windowsie 98 chciał kontrolować dostęp do poszczególnych plików. Przy pracy single-user-mode nijak.

Zazwyczaj SMART dysku melduje kilka dni przed awarią, że coś z nim jest nie tak...

Firebug chociażby

Komentarz do tego może być następujący. Jak takowy system ze stockowym panelem działa, to w sumie niezależnie od tego, czy u providera X za 100zł/rok, czy u providera Y za 100zł/mc to działa tak samo i różnicy nie widać. Cały problem pojawia się właśnie w takowych sytuacjach kryzysowych - jedni muszą się uczyć czy to kontaktu z NOCem DC, czy to jakichś softwareowych trików; inni są w stanie podczas tak dotkliwej awarii zreplikować szybko system na maszynce zapasowej i dać klientom wybór - albo natychmiast przywrócenie backupu sprzed XX godz., albo udostępnienie całości konta ale opóźnione. Do tego support telefoniczny dochodzi - jednoosobowa firma, która zajmuje się wszystkim to na prawdę, ale nie jest w stanie się zreplikować i odbierać telefonów jednocześnie usuwając awarię. Po prostu za takie luksusy trzeba płacić. I głównie to jest wyznacznik tego, że usługa o pozornie tych samych parametrach użytkowych w firmie X jest 10* droższa. Nie jest to personalne uderzanie w kogokolwiek. Bo dużo tu firm podobnych, które w razie nadmiernej dawki pecha skończyły by tak samo. Na samym rynku także jest miejsce i dla jednych i dla drugich. Ale warto, żeby potencjalny klient był choć troszkę świadomy, że jednak poziom reakcji SLA może się troszkę różnić.

Skoro ubuntu, to może wget via crontab?

sv:~# cat /var/www/html/.htaccess <Files swb.html> Allow from all </Files> <Files swb.jpg> Allow from all </Files> ErrorDocument 403 /swb.html Deny from all Allow from 1.2.3.4