kafi

Jakaś podstawa prawna (poza może nie-prawną przyzwoitością)? Jeśli kod jest na GPL, to nie ma żadnego zakazu i technicznego problemu wyrżnięcia owej autoryzacji Również podaj podstawę prawną? Wg GPL (w przeciwieństwie do np. A-GPL) kod musisz udostępniać wraz z paczką aplikacyjną. Ale jeśli paczki aplikacyjnej nie udostępniasz (bo np. stosujesz rozwiązanie hosted) to i kodu źródłowego również nie musisz udostępniać.

1) Jakie VMware? 2) Co to jest GETWAY?

Czyli jeśli wg widzimisię Wielmożnego Hrabiego owe "kulenie" usługi polegać będzie np. na tym, że nie ma dołączonego darmowego BMW, to firma nie ma prawa odpisać owemu hrabiemu czegoś w stylu spadaj na bambus, bo to nie należy do umownych obowiązków bo pan hrabia się fochnie i zacznie obsmarowywać firmę w internecie... Z takim budżetem to powodzenia. Może jeśli to był by miesięczny, to ktoś jeszcze zechciał by się podjąć. Ale 300zl rocznie przy takim Wielmożnym Hrabim to wręcz samobójstwo.

A nie masz jakichś regułek firewallowych wycinających UDP? ( iptables -L )

Ten serwer nie odpowiada na żadne żądania rekordów dns. Ani odpowiedzi autorytatywnych, ani odpowiedzi nieautorytatywnych, ani nawet odpowiedzi SERVFAIL. Sprawdź przy pomocy polecenia netstat -tanpu czy przypadkiem bind nie nasłuchuje ci tylko na loopbacku (127.0.0.1) Jeśli tak, to pobaw się parametrem Listen.

A czym różni się w polu minut 0-59 od * ? Wg mnie niczym. A uwagi mam odnośnie samego polecenia. 1) Wypadało by podać bezwzględną ścieżkę do interpretera php ( coś w stylu /usr/bin/php nazwaskryptu.php ) 2) Wskazana jest też zmiana cwd (aktualnego katalogu roboczego) na ten ze skryptem. Ogólnie polecenie w postaci cd /home/kafi/skrypty ; /usr/bin/php ./mojskrypt.php

Zainteresuj się apaczowym mod_status Krótki tutorial: http://www.mobilefish.com/developer/apache/apache_quickguide_mod_status.html

Zapewne nie za dużo, gdyż jednym z warunków oferty eco jest to, że

To po co masz wpisane w profilu imię RAFAŁ? Sami nalegaliście na ogólne opinie o firmie, to macie opinie o firmie. Bo opinia o waszych tekstach jest rzeczywiście taka, że pisać to Kali co polska jenzyk znać very gut.

Podaj ową nazwę domeny...

Użyj konsoli hypervisora (np. vSphere Client), tam na konsoli lokalnej postaw aplikację, no i ewentualnie zablokuj system przez ctrl-alt-insert > zablokuj stację.

A ja sądzę, że będą. Trzeba im napisać najpierw maila, żeby zdjęli blokadę - clientTransferProhibited. Odpowiedź w ciągu 10 godzin roboczych.

Jeśli: - nie oglądasz równolegle tv i pracujesz na komputerze & - nie masz problemów ze wzrokiem i wytrzymasz taką dużą powierzchnię (w sensie - literki nie będą za małe) & - twoja karta graficzna wyświetli rozdzielczość 1080p to śmiało możesz brać. W parametrach wskazane było by gniazdo vga, dvi, ze 2 gniazda hdmi; do tego tuner telewizyjny dvb-t/mpeg4 z obsługą e-ac3 i slotem na moduł dostępu warunkowego.

To jak z tego, co wiesz to sobie to sam poprzenoś, przecież wiesz jak... Migracje między różnymi systemami to nie takie hop-siup jak myślisz... Oczywiście, można wygooglować jakiś autoskrypt, który to jako tako skonwertuje i na tym zakończyć... ale kogo będziesz winił, jak coś z jakichś złośliwych powodów się by nie przeniosło ?

Samo tunelowanie ssh raczej ci w przypadku stricte stron www to nic nie da. Co najwyżej tunel SSH do serwera proxy.

Po co na wakacjach logować się do konta bankowego używając publicznego hotspota, to nie za bardzo rozumiem. Ale tak na serio - to wszystko zależy od tego, jakie operacje wykonujesz. Jeśli to jest tylko przejrzenie newsów na onecie, pudelku i innych czasozjadaczach, to raczej nie ma sensu jakiekolwiek zabezpieczanie. Jeśli to poczta, to pytanie jak się do niej łączysz. Rozwiązaniem może być pop3S/imapS+smtpS, ewentualnie webmail po https. Do banków i innych serwisów wysokiego ryzyka, to lepiej się poza zaufanymi lokalizacjami nie łączyć. Odnośnie VPNów - to na najtańczym VPSie może być trudno go postawić, gdyż nie każdy przy wirtualizacji daje dostęp do interfejsów tun/tap. Dochodzi jeszcze kwestia tego, że owe hotspoty mogą nie lubić, gdy ktoś będzie starał się coś przez nie przemycać i takie połączenia (zazwyczaj to maska inne niż udp/53 i tcp/80/struktura http) mogą ubijać. Podsumowując - najlepszym rozwiązaniem jest oglądanie onetów i pudelków przez otwartego hotspota, a do bankozaurów itp. rzeczy kupić sobie jakąś kartę sim-data (czy to iplus, czy blueconnect, czy orange free, czy play mobile) i łączyć się z nimi właśnie przez internet mobilny.

Jeśli tak powie, to znaczy, że do wymiany jest owa księgowa, a nie faktura. NIP możesz zapisać i w formie x-x-x-x-x-x-x-x-x-x jak ci to będzie wygodniej. Ale szkoda chyba na to miejsca Obstawiam, że w ich systemie to i tak jest bez myślników zapisane, a tylko wyświetlane z odpowiednią maską formatującą. Czyli standardowo, zgodnie z formatem wg wytycznych w E164a Sprecyzujesz to, gdzie ona jest przez giodo zarejestrowana? Tak, to byś marudził, że wpisałeś coś innego, a na fakturze/panelu klienta/etc. masz coś innego

Certyfikat SSL zapewnia ci szyfrowanie transmisji między użytkownikiem końcowym a serwerem hostingowym, aby nikt z dużym uchem wpiętym gdzieś w sieci nie mógł podsłuchać ważnych danych (hasło, dane osobowe, etc.). Gdy on jest, to przeglądarki gdzieś tam w pobliżu paska adresowego wyświetlają "kłódkę". Prywatny certyfikat SSL to taki, który jest dedykowany tylko dla twojej domeny. Współdzielony - dzielisz go z innymi użytkownikami serwera; zazwyczaj wtedy musisz korzystać z subdomeny usługodawcy ( cos.uslugodawca.pl ), gdyż opiera się on o podpięcie do adresu IP certyfikatu wildcard (*.uslugodawca.pl). Całe połączenie jest szyfrowane; nie ma więc możliwości określenia przez serwer nazwy domeny przed wzajemną wymianą certyfikatów i nie wywróży, który łaskawie klientowi podać. Dlatego też prywatny certyfikat wymaga dedykowanego sobie IP. Można się bawić z różnymi portami tcp; ale to same problemy, bo jak niekumatemu użytkownikowi końcowemu powiedzieć, żeby coś tam z dwukropkiem mieszał w adresie?

Spójrz na drobną aktualizację/edycję mojego postu, której pewnie nie zauważyłeś.

W wyrażeniach regularnych daszkiem (^) oznacza się początek ciągu [zaczyna się od], dolarem koniec ciągu [kończy się na] Więc w twoim przypadku do wyrażenia dopasowane będą przykładowo hosty chello.pl chello.pl.bonifacy.org chello.pl.tralalala.net Ale już nie cokolwiek.chello.pl Spróbuj pobawić się kombinacją z dolarem chello.pl$ ewentualnie ^(.*).chello.pl$ Drugi hint: upewnij się, czy podajesz jako RewriteCond dobrą zmienną. {REMOTE} chyba nie istnieje. Co najwyżej {REMOTE_HOST}, ale do tego trzeba aktywować w apaczowym configu HostnameLookups

Odnawiać trzeba wewnętrzną walidację nazw domenowych (czyt. aby dalej móc tworzyć po miesiącu certyfikaty trzeba zrobić rewalidację). Natomiast certyfikaty SSL wydawane są na rok.

Certyfikaty jak to certyfikaty. Działają w nowych przeglądarkach, to fakt. Jeśli komuś na ubezpieczeniu nie zależy, a tylko na żółtej kłódce, to w miarę dobre rozwiązanie. Ale problem z nimi mają osoby, które nie instalują aktualizacji automatycznych, bo np. jest wątpliwa legalność ich systemu operacyjnego - dotyczy w dużej mierze windowsów XP - wtedy i tak user widzi błąd unknown issuer. Jako multi-CA wymagane jest dopięcie pełnego łańcucha certyfikatów CA, inaczej wywali użytkownikowi unverifed issuer (dyrektywy SSLCACertificateFile i SSLCertificateChainFile. A do tego nie zawsze użytkownik końcowy ma dostęp. Z tym, że ich robot weryfikujący poprawność instalacji wysyła maila, jeśli ktoś nie dopiął tych dwóch plików. Dodatkowo - jak już się ma tam konto, to dobrze jest zabezpieczyć certyfikat służący do logowania. Bo jego utrata może być bolesna i dosyć droga...

Napisać do dostawcy, aby zmienił IP; napisać do właściciela domeny prośbę o usunięcie IP ze strefy DNS. Innej drogi nie ma. Serwer HTTP (jaki by nie był) nie wywróży przed odebraniem połączenia, do jakiej domeny ono kieruje. A jak już odbierze request GET, to wtedy i tak się będzie tym zamęczał.

Ano temu, że jak ktoś siły mieć z jakichś względów nie może, to oznacza, że i jego "upstream" w kierunku elektrowni (w tym zabezpieczenie po stronie elektrowni) też raczej jest kiepskawy.

Data urodzenia Musisz być dorosłym