kafi
WHT Pro-
Zawartość
3270 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
111
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez kafi
-
Jak przesiadasz się z offica klasy 97-2003 to różnicy faktycznie możesz nie zauważyć. Ale jak z Office 2007 albo co gorsza 2010, to będzie ci bardzo trudno odzwyczaić się od ribbonów.
-
Najprościej mówiąc - sprawdź, czy jak zamiast routera podepniesz switch, to czy to nie zadziała. Wcześniej - podłącz się komputerem, popatrz w ustawieniach sieciowych jaki masz adres bramy i spróbuj ją zapingować / połączyć się przez http. Będzie to albo jakiś ubiquiti albo jakiś mikrotik (to drugie chyba nawet prawdopodobniej ). Jeśli chodzi o to, czemu nie ma neta - może być problem z ttl, może być problem z nałożeniem filtracji mac urządzeń, może być wiele innych tricków, którymi da się utrudnić "nielegalny" rozdział neta.
-
Istnieje sposób - wykupić sobie serwer z Windows 2008 R2, do tego serwer usług pu;pitu zdalnego i Office w licencji terminalowej. Każde inne udostępnianie będzie mniejszym lub większym naruszeniem eula któregoś z produktów. Niech twój znajomy zainteresuje się licencjonowaniem MAPS - wtedy płaci coś koło 300 euro / rok i ma bezproblemowe licencje na 10 stanowisk. A odnośnie postu powyżej - to równie dobrze może skorzystać z Microsoft Office Live, ewentualnie nowego Office 365.
-
while sprawdza, czy owy warunek (u ciebie i<59) jest prawdą; jeśli tak, to wykonuje zawartość między {} Więc popatrz sobie w ten swój kod i powiedz, czy i jest mniejsze od 59? Nie działa ci pewnie dlatego, że zarówno ty, jak i bash nie wie, co to jest owe i bo nigdzie nie jest ono w jakikolwiek sposób zdefiniowane. Więc albo je jakoś zdefiniuj, albo też jeśli chcesz mieć nieskończoną pętlę, to wstaw tam warunek, który upraszczając - zawsze jest prawdą. Wtedy takie cudo nie wykonujesz przez crona, tylko jako pojedynczy proces działający w tle.
-
Chyba raczej sprzętowy. Inwestując w coś z 1)porządnymi sieciówkami 2)porządnozegarowym procusiem (bardziej zegar niż ilość rdzeni) 3)porządną mobo nie wykładającą się na irq powinno ci to w miarę sprawnie działać i na mikrotiku. Z resztą przecież możesz na 24h licencji sobie to potestować
-
while( i < 59) { A co to jest owe i ?
-
Wszystko true, ale A mamy październik, i to raczej o to jest cały problem
-
Minus, minus, minus. Niestety, limit minusów na dzisiaj wyczerpałem, więc co niektórzy poczekają do jutra. Autor tematu chce reverse proxy. A wy mu na siłę nakazujecie zrobić sobie header/redirect. Na zdrowy rozum - skoro ktoś nie może wpisać url bezpośrednio do przeglądarki, to co mu dadzą wasze żałosne redirecty? Odnośnie meritum: http://help.directadmin.com/item.php?id=84 link jest co prawda dla DirectAdmina, ale sam mechanizm w swej istocie będzie podobny: 1) aktywacja mod_proxy i wrappera http dla Apache 2) Dodanie wirtualki będącej reverse proxy na port 2082 Jeśli ma się to z automatu robić dla każdej podparkowanej/podpiętej domeny, to trzeba się będzie pewnie triggerami pobawić. Problem tylko taki, że trzeba by mieć dostęp root'a na serwerze. Jeśli to reseller, to raczej się nie uda, bo nikt o zdrowych zmysłach nie będzie na sharedzie dawał otwartego dla klienta mod_proxy
-
To pytanie jest niczym ile osób można zmieścić w pojeździe. Zupełnie inna odpowiedź będzie, jeśli owym pojazdem jest maluch, a zupełnie inna, jak będzie nim dwupiętrowy autobus Dodatkowo - w dowodzie osobistym masz ściśle określoną ilość miejsc, ale praktycznie rzecz biorąc zawsze kilku(nastu) dodatkowych się jeszcze "zmieści". Jednak jak na trasie stoją "krokodylki" to żaden kierowca nie ryzykuje zabrania nadmiarowej ilości pasażerów. Podsumowując: to, ile się zmieści, zależy po 1) od parametrów sprzętowych owych serwerów; po 2) od polityki alokacji, jaką będziesz stosować (np. czy każdemu bezwzględnie gwarantujesz zasoby, czy pozwalasz sobie na mniejszy lub większy overselling); 3) od twojej "kumatości" w zarządzaniu i optymalizacji usług pod konkretne zastosowania. Uniwersalnej recepty / przelicznika nie ma
-
Ten cytat to gruby błąd stosowania filozofii debianowych katalogów. W sites-available ten pliczek 000-default się kopiuje, np do postaci 001-mojastrona.pl ; zmienia ścieżki i URI zasobów, a następnie wydaje polecenie a2ensite 001-mojastrona.pl A następnie restartuje apache. Bez innych zbędnych kombinacji jak najbardziej działa.
-
Poszukaj w Czytelni Norm i Patentów Biblioteki Głównej UTP (Kaliskiego 7/A19). A odnośnie tego To nie ustala ich państwo, tylko komitet normalizacyjny. Jeśli fragment którejś normy jest częścią obowiązującego aktu prawnego to jest jawny.
-
To widać mało wiesz... Nie oszukujmy się - wirtualizuje infrastrukturę się właśnie po to, żeby wykorzystać optymalnie dostępne zasoby. A nie jest optymalnym leżenie odłogiem 3,99GB pamięci, bo bogaty klient wziął usługę z 4GB i o niej zapomniał Obecnie wszystkie systemy dążą do posiadania technicznych mechanizmów jak najmocniejszej kompresji zasobów. Bo tak naprawdę w dzisiejszych czasach to istotny jest zasób, a nie przeciętny klient. Wszystko oczywiście kwestia skali, w jakiej stosuje dane opcje usługodawca. Stosowane z umiarem są akceptowalne - bo dzięki temu klient ma tańszą usługę, o w miarę wysokiej jakości. Bez umiaru... ... Ale to przecież i połykając bez umiaru apap można sobie solidnych szkód narobić
-
Dosyć dużo firm skupia się tylko na relacjach b2b... Przed Makro też będziesz biadolił, że cię nie wpuszczą za bramki? Jako kolejny krok to może taki Action - też z detalistami nie chce gadać. Dalej idąc - taki Enom też nie bardzo chce gadać z indywidualistami. W obrocie b2b nie ma aż takich rygorystycznych przepisów dot. chociażby obowiązkowej niezgodności towaru z umową; czy też możliwości zwrotu "towaru" / odstąpienia od umowy zawartej na odległość w ciągu 10 dni. No i problem z ciągle jęczydupiącym Kowalskim płacącym majuntek ale za to ciągle zawracającym głowę.
-
Może właśnie dlatego, co by współpracować z "poważnymi" podmiotami, a nie dzieciarnią. Poza tym w relacjach b2b nie ma różnej maści dziwnych przepisów "chroniących" klientów; a nie oszukujmy się, że w tej branży mogących prowadzić do sporych nadużyć.
-
Wykres ilości procesów w systemie (collectd / rrdtool)
kafi odpisał Mateusz Sojda na temat w Administracja Serwerów
Paging - to procesy oczekujące na operacje stronicowania; Blocked - to procesy które w stanie blokady czekają na dostęp do jakiegoś zasobu (np. czekają na odczyt aktualnie zapisywanego przez inny proces pliku); Zombies - niedobre procesy zombie - to taki subproces, który się sam co prawda zakończył, ale jego rodzic jeszcze tego nie obsłużył; Stopped - procesy, których wykonywanie zostało wstrzymane (np. przez SIGSTOP); Running - uruchomione, pracujące sobie normalnie; Sleeping - procesy uśpione (funkcja sleep). -
Pisałeś przecież, że miałeś wielce awaryjne konto w jupe.pl. A czymże nie jest jupe.pl, jak budżetową marką HekkoNet, przeznaczoną dla mniej wymagających klientów?
-
Ujj... kolejny miljoner który bierze usługę z budżetowej serii danej firmy na swoje zabawki wymagające 101% uptime. Właśnie chyba dlatego płacisz mniej, niż w ofercie hekko.pl, że w razie jakichś tam problemów rekompensatą będzie bardziej "przepraszam" niż odzyskanie utraconych przez awarię miljonów.
-
Przeczytaj wyżej mój cytat i pomyśl, czym różnią się www.mojastrona.com http://www.mojastrona.com
-
Pracować się nie opłaca. Przecież państwo DAA to po co się wysilać. Tak, mogą mu zabrać świadczenie, jeśli udowodnią mu to, że jest obibokiem i nie tyle nie może znaleźć pracy, co ma kaprys, żeby obijać się.
-
McDonald'owi trzeba przyznać, że ich hotspoty są jednymi z bardziej profesjonalnych. Bezpośrednie połączenia są wycięte (generują icmp net unreachable), a port www i gadugadu lecą przez transparentne socks proxy, które np. nie lubi frazy "allegro.pl" wewnątrz pakietów
-
Napisz do supportu ISPsystem. Powinni to poprawić albo podać jakąś solucję.
-
A umowę EULA dla Windowsa się przeczytało ?
-
Jeśli się uczysz, to nie dziel dysku, tylko poświęć tyci na swapa, a reszte na korzeń / Jak nabierzesz wprawy, to wtedy będziesz wiedział, jak poszczególne elementy poumieszczać, żeby było ładnie, bezproblemowo i bezpiecznie
-
Może inaczej. Błąd o którym mowa nie ma nic wspólnego z ustawianiem strefy czasowej, a raczej z tym, że ktoś hwclocka chce przestawić, a nie ma do tego uprawnień.
-
Konfiguracja timezone nie ma nic wspólnego z owym błędem. Rekonfigurację pakietu tzdata da się bezproblemowo zrobić. Z tym, że działać to będzie najprawdopodobniej do pierwszego restartu, gdyż OpenVZ czasami lubi przy starcie kontenera sobie nadpisywać parę gościowych plików konfiguracyjnych. Żeby zadziałało po zmianie tzdata, to można by zastosować trik z nałożeniem bitu immutable dla kilku plików konfiguracyjnych.