kafi
WHT Pro-
Zawartość
3270 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
111
Typ zawartości
Profile
Fora
Katalog firm
Wszystko napisane przez kafi
-
Kamikadze - jeszcze tylko jeden drobny szkopulik do twojego opisu trzeba by dopisać. W domyślnej konfiguracji na obu tych komputerach musi być konto z tym samym hasłem. Poza tym - konfiguracja zapory w siódemce musi być ustawiona na sieć domową albo sieć firmową. Przy sieci publicznej nie za bardzo chce to działać.
-
Sprawdź, czy plik C:\xampp\htdocs\demo/engine/init.php istnieje i można go otworzyć... Jeśli tak, to sprawdź, czy ma odpowiednie uprawnienia w systemie plików ntfs.
-
Tak, rajcują. Za to, że wypowiedź ma się nijak do tematu. Poczytaj ze zrozumieniem. Tu nie chodzi o matkę tylko o kontener. A na kontenerze nie jest to możliwe.
-
OpenVZ nie umożliwia na kontenerze dostępu do urządzeń blokowych, więc nic tu nie da. Żaden inny pakiet, który tworzy montowalne wolumeny też nie będzie działał. Jedyną metodą, która ci coś takiego zapewni jest... spakowanie katalogu na hasło.
-
d.v - hosting ma do tej sprawy bardzo dużo. Jeśli ktoś nie pobawi się konfiguracją, tylko zostawi domyślną z DA, to przywita go MySQL w kodowaniu wszystkiego w latin1_swedish_ci. A potem żeby to naprostować, to trzeba się sporo natrudzić. I nie. Nie wystarczy zrobić dobrze eksportu. Bo czasami to się go nie da zrobić bez naruszania bazy danych.
-
Jeśli byś mógł, to poproś o logi połączeń FTP. Bo skoro niby zrobił to wirus wykradający hasła, to powinien być w nich tandem login i stor.
-
[Zlecę] Napisanie panelu dla serwerów głosowych ventrilo, mumble, teamspeak 3
kafi odpisał misioN na temat w Oferty Pracy / Zlecenia
Wiesz co... to napisz to w jeden dzień. Pewnie ci się uda, ale potem, aby coś zmienić, to będziesz musiał to przepisać od nowa, bo rozwiązanie będzie niemodyfikowalne. Jeden dzień, to z pewnością będzie trzeba poświęcić na dokładne przemyślenie, jak to zrobić. Kolejny dzień to wyklepanie tego, po czym zazwyczaj wyjdą wtedy błędy w założeniach i trzeba będzie je od nowa przemyśleć, przekodzić i może wtedy będzie OK. Ale przyjdzie tester-psuj (jemu też trzeba za to działkę odpalić, chociażby na butelczynę) i zepsuje, no to znowu zmiana koncepcji i przekodzenie itp. No, chyba, że pominąć analizę, zmianę założeń, testowanie. Wystarczy tylko danie klientowi "as-is". Ale wtedy będzie biadolenie, że ktoś się włamał na serwer i narobił szkody. Chyba idealnym podsumowaniem tego podejścia jest panel HyperVM i jego losy. -
A patrz, w miejscu, gdzie ostatnio robiłem małą modernizację infrastruktury był sobie (rozumiany pod pojęciem usługowym) serwer plików firmowych na pececie z Pentium III (jeszcze w obudowie slot1), który działał hmm... bezawaryjnie dość długi okres czasu... jakieś 11 lat. Więc owa długotrwała praca zarezerwowana dla procesorów serwerowych to zwykły bełkot marketingowy. Ba, dodam, że jeszcze nie miałem styczności z procesorem pracującym na nominalnych parametrach, który się spalił od pracy. Jak już coś takiego było, to albo jakiś piorun, albo kondensatorki w kiepskim zasilaczu. A tym dwóm zjawiskom, to i nadruk Xeon nie pomoże
-
Nie ma to, jak pranie mózgu przez ściemniacza marketingowców :] Akurat kwestia obalenia tego jest prosta - owa MOC OBLICZENIOWA. Procesor desktopowy będzie zawyczaj mógł przeprowadzać więcej operacji obliczeniowych niż jego cenowy odpowiednik procesorów serwerowych. Oprócz zdolności stricte obliczeniowych nowoczesne procesory przejmują powolutku niektóre zadania od chipsetów. I to głównie w wydajności tych rozwiązań mogą (ale nie muszą) być różnice. Ot przykładowo pełna obsługa korekcji pamięci ECC, VT-d, czy też możliwość chociażby współpracy wieloprocesorowej.
-
To jest Karpaju pytanie do załogi owego forum. I nie ma sensu wyzywać usługodawcy nie znając całkowicie tematu. A to, czy można zamulić nawet głupim vbulletin? Można. Chociażby serwując załączniki z bazy danych. Płacąc za wjazd na autostradę też dziwnym dla ciebie jest fakt, że jej operator nie zapewnia ci darmowego hamburgera na POIu? VPS w wersji root to siłą rzeczy jest zrób-se-sam, także i serwer DNS.
-
No to jak ten twój "odkodowany" sygnał zamierzasz do tej serwerowni dosłać? Przeć centrum danych nie ma połączenia z centralą Eutelsatu żeby "połączyć się" bezpośrednio z HotBirdem. Chociaż w sumie kiedyś na tym forum było zapytanie, w którym ktoś szukał DC, które pozwoli mu na kolokację serwera, tunera i talerza satelitarnego ^^
-
Widać twój łebsajt i na VPSa jest za słaby i wymaga serwera stricte dedykowanego. Jak wieziesz sobie dużą ilość kostki brukowej do zbudowania chodnika wokoło domu, to oczywistością jest to, że osobówką nie da rady. Zaproponują ci zatem jakiegoś miniaturkociężarowca. Ale jak zechcesz dołożyć przy okazji krawężniki czy inne tam dodatki, to może i on nie wyrobić i nie ujedzie. Trzeba wtedy wziąć porządnego dostawczaka
-
Ale jak w sklepie czekam w kolejce, to nie płacę za słuchanie melodyjki z emitowaną w tle zapowiedzią, że znajduje się w sklepie XYZ i muszę czekać na kasjera
-
2011-12-02 kylos.pl - cały dostawca odcięty
kafi odpisał Eryk na temat w Host is down (serwer nie działa)
C:\Users\Konrad>tracert 195.162.24.52 Śledzenie trasy do stronghold.kylos.pl [195.162.24.52] z maksymalną liczbą 30 przeskoków: 1 4 ms 10 ms 11 ms 172.20.200.1 2 52 ms 49 ms 48 ms lodz-ru2.neo.tpnet.pl [213.25.2.133] 3 48 ms 51 ms 52 ms lodz-r2.tpnet.pl [213.25.5.81] 4 50 ms 49 ms 51 ms 195.117.0.10 5 51 ms 52 ms 50 ms 80.50.131.178 6 * 52 ms 52 ms 157.25.248.61 7 58 ms 49 ms 51 ms 157.25.4.238 8 51 ms 52 ms 59 ms lodz-abr1-so0-0-0.net.ipartners.pl [157.25.3.202] 9 129 ms 123 ms 53 ms lodz-fonica-v81.net.ipartners.pl [217.153.8.158] 10 55 ms 55 ms 57 ms core.dc.kylos.pl [217.153.164.46] 11 59 ms 57 ms 54 ms stronghold.kylos.pl [195.162.24.52] Śledzenie zakończone. C:\Users\Konrad> -
Ale ja nie neguję, że on nie ma prawa. I że jak nie chce wziąć tyle, ile mu dajemy, to trzeba mu ziemię zabrać siłą. Myśl moja jest taka, że właśnie przez zmianę mentalności ludzi [którzy na wszystkim chcą zarobić, czasami nawet niezdroworozsądkowo] inwestycje w cokolwiek są bardzo trudne. I to właśnie nie ze względu na koszt sprzętu, ale użerania się z osobą, która przykładowo ma pole na którym nic nie rośnie, a chce miliony złotych za to, że ktoś tam coś zakopie. Ale po co ma płacić tym właścicielom za możliwość postawienia własnej rurki, skoro może wypijawkować ją po kosztach od np. tpnetu? A jeśli regulator tym, którzy poniosą te wielkie koszta, będzie rozkazywał udostępniać po kosztach dla konkurencji, to jaki sens cokolwiek budować?
-
Ja nie piszę, że jakichś tam odszkodować płacić nie trzeba, a zamiast tego stosować metody rodem z PRLu. Ale niech te odszkodowania będą adekwatne do poniesionej "szkody", a nie wzięte z kosmosu przez chytruska, który się chce dorobić.
-
Takie coś, co opisałeś, da się w jakiś tam sposób zrobić. Z tym, że nie wiedzieć skąd wynalazłeś na ten pożyteczny mechanizm nazwę "overusing". Cały świat mówi raczej o robieniu klientów w balona - overcommicie.
-
Jak chce się mieć stosunkowo gwarantowane zasoby, to się bierze dedyka, a nie vpsa. O ile jeszcze o gwarancjach pamięci w wirtualizacji możemy jako-tako mówić, to procesor siłą rzeczy jest współdzielony, i możesz śnić, że jakakolwiek firma hostująca takie zabawki nie wrzuci na wielkiego potwora więcej niż gdzieś tak czterech VPSów, co by dać każdemu gwarancję cpu 2*2GHz . Natomiast jeśli chodzi o brak owych gwarancji, to w tym przypadku będzie to bardziej zaleta, niż wada. Czyt. na ovz klient dostanie procesora więcej, niż tak naprawdę za niego zapłacił Z tym, że jak go będzie za bardzo obciążał, to firma podziękuje mu mówiąc "papa"
-
Sztuczka jest w tym, żeś sierota i nie potrafisz ze zrozumieniem czytać Czyli jak krowie na rowie - dajmy na to, że usługa kosztuje 100zł/mc. Jak byś ją miał normalnie kupić wg ich zasad, wyszło by 4kwartały*(3miesiące*100zł) = 1200 zł. Wg ich promocji, zapłacisz 2kwartały*(3miesiące*50zł) + 2kwartały*(3miesiące*100zł) = 900 zł Jak byś miał zapłacić za 12-3=9 miesięcy, to wyniesie cię to 9miesięcy*100zł=900zł Jak widzisz wszystko się zgadza co do złotówki.
-
Nie ma czegoś takiego, jak ponowna aktywacja licencji. Jeśli nie zmieniałeś systemu operacyjnego zawartego w licencji na inny (tzn. przykładowo centosa na debiana), to po prostu na nowej kopii instalujesz go via setup.sh, gdzie podajesz CID+LID. Jeśli wywala ci błąd license error, to znaczy, że kupiłeś ją od kogoś uprawiającego kumoterstwo sprzedaży jednej fizycznej licencji kilku klientom, a firma po jakimś dłuższym czasie zmienia IP na następne, bo przecież normalny klient (czyt. nie aktualizujący DA co chwilkę) tego nie zauważy...
-
Ale po co firewallowi dysk twardy i to taki wielki? Sensowniejszym IMO rozwiązaniem było by przygotowanie na pendrive jakiegoś obrazu systemu, po czym przy boocie wczytanie go do ramdysku. A część danych (te non-volatile) zbieraj przez stację NMC np. via SNMP+Syslog.
-
Ale to jest właśnie istota FastCGI, że procesy wiszą sobie w tle i po zakończeniu zadania nie są zakańczane. Dzięki temu system przy każdym przychodzącym żądaniu nie musi poświęcać cennego czasu na jego tworzenie, ładowanie bibliotek, no i końcowe sprzątanie. Jeśli chcesz, żeby się zakańczały, to zostań przy zwykłym CGI. Z tym, że to może być w momentach peaku dosyć bolesne.
-
Konfiguracja OpenVPN na VPS Biznes-Host.pl
kafi odpisał niedoświadczony na temat w Serwery Dedykowane i VPS
Po 1) masz włączone przekazywanie pakietów ( /proc/cośtamgdzieśtamposzukaj/ip_forward ) Po 2) wypadało by jakąś maskaradę zrobić dla podsieci 10.8.0.0 żeby wychodzić z translacją adresów przez venet0:0 Przecież router brzegowy biznes-hosta nie wywróży trasy powrotnej do takiego dziwnego IP Z tym, że punktu 2) raczej na openvz'owym kontenerze nie uda ci się zrobić. -
No zero kumacji. Bo ty to chyba ze swoimi paranoidalnymi zaburzeniami, że wszyscy chcą dla ciebie źle i tylko czyhają, żeby cię okraść, to powinieneś się leczyć. Już chyba teorie pewnego Antosia przy tobie wysiadają. Jeśli ci nie odpowiadają zasady rynkowej giełdy, dosyć jasno opisane w AM, i ciągle tam spiski wietrzysz, że ktoś ci podwinduje cenę, to nie korzystaj. Taka sytuacja, którą opisujesz, to tzw. brak zaufania. Znajdź sobie innego partnera, który klepnie ci rejestrację w fazie "domena usunięta z kolejki" i tyle. A ty ciągle wietrzysz o wielkich spiskach partnerów, jak to oni wszyscy wielcy chcą biednemu sknerusowi Sponsiemu ukraść domenę. A prawda jest taka, że jakiś-tam-domeniarz przez api dropped, czy tam innego partnera wysyła sobie różnorakie requesty. A sam owy partner jako on sam to ma niewiele z tym wspólnego.
-
Domowy pecet rozbudowa do "serwera" - pilnie potrzebne opinie
kafi odpisał 1976wro na temat w Sprzęt serwerowy i Centrum Danych
Możesz (aczkolwiek nie musisz) się mylić. Jeśli weźmie to jako osoba prywatna, to tak - masz rację. W przypadku, gdy kupi to na firmę, to nie - mylisz się. Serwerownie z całą pewnością takich kart nie dają. Właściwie... to takie karty chyba nawet nie istnieją. Większość IP-managementów to funkcje wbudowane w płytę główną (ewentualnie dokładany układ ale po wewnętrznym standardzie producenta serwerowej płyty). Od serwerowni możesz dostać co najwyżej zarządzanie "dopływem prądu" do swojej maszyny i podpięcie do urządzenia KVM.