kafi

@McNeal, tam jest raczej ISA Server, a nie prosty windowsowy RRaS. Trzeba po prostu wejść w jego ustawienia i zezwolić komu trzeba na co trzeba. Poszukaj sobie jak to zrobić w instrukcjach OEIIZK

Oj tam platne wc... Wystarczy, ze placisz za wejscie, a wychodek jest pomiedzy drzwiami wejsciowymi, a bramka

Zachod nie ma problemu z pojeciem fair-use. Czyli - nie ograniczamy cie zbytnio, ale ty uzywasz tego z umiarem. Czyli - jak juz sie rozrosniesz, to jestes swiadomy, ze trzeba by placic wiecej. No i nie masz glupawych pomyslow pt. a zapelnie im caly dysk nikomu niepotrzebnymi smieciami. Tak z czystej zlosliwosci, zeby zepsuc. Baa, w Polszy jak widac, to powod do dumy (aka lamenty pana theqkash, ewentualnie akcja wykopowa pt. zapchajmy konto mailowe wp). Odnosnie meritum - to tak w sumie to nie mozna scisle zdefiniowac czegos takiego, jak granice hostingu wspoldzielonego. Jesli mamy przejsc na wysoki poziom abstrakcji, pomijajacy techniczne parametry, to odpowiedz jest bardzo, ale to bardzo prosta. Owa granica jest po prostu granica oplacalnosci - jesli $przychod << ($koszt_serwera + $koszt_lacza + $koszt_ludzia + $frytki) to znaczy, ze owa granica zostala przekroczona

Nogi z dupy, to wyrwij najpierw sobie za skrajna glupote. Nie dziwi cie, ze w sklepie Origin cena klucza to prawie 150 zl, a tu masz go trzy razy tanszego?

Autor tego tematu fajnie definiuje tworzenie wizytowki. 500 zl za wizytowke... da sie. 30 min. googlowania site:templatemonster.com, 15 min. podmiana tekstow. Razem 45 minut roboty. Ba, mozna i jeszcze prosciej. Wziac hosting z templatebuilderem i przeklikac. Wynik dosyc ciekawy - strona podobna do n innych stron. Jesli natomiast wymagamy czegos, co ma byc zaprojektowane od A do Z wg widzimisie wizji klienta, to niestety, ale owy projekt graficzny zezre caly budzet

Chory chyba jestes. http://apress.com.pl/NOWY_KABEL_CISCO_CAB_X21MT_72_0789_01_MALE_DTE_X21-662.html 113 zl netto. Z faktura, dzieki czemu nie trzeba kombinowac, jak to na stan sobie wrzucic...

Długo zbierało mi się, zanim udało mi się przelać swoje myśli w formie posta. Jest sobie taki oto punkt regulaminu: No i cóż, spoglądamy do działu z prośbami, a tam... śmietnik. Kilka przykładów: http://www.webhostingtalk.pl/topic/30134-wirtualny-tani/page__view__findpost__p__251562 Brak danych firmy, brak nazwy pakietu, brak linków do www. http://www.webhostingtalk.pl/topic/30133-wirtualnyvps-serwer-za-granica-dla-ministrony/page__view__findpost__p__251561 Brak konkretnego pakietu, brak parametrów konta, brak danych firmy, brak danych kontaktowych. http://www.webhostingtalk.pl/topic/30067-wirtualnyvps-wordpress/page__view__findpost__p__251449 Tu także typowy spam z regulaminem nic nie mający wspólnego. http://www.webhostingtalk.pl/topic/30134-wirtualny-tani/page__view__findpost__p__251510 Tutaj już lepiej - prawie wzorowo - jest nazwa pakietu, są parametry, jest link, ale danych firmy nie ma. Można by wymienić tych postów jeszcze wiele, bo tak szczerze mówiąc ciężko mi było znaleźć taki, który te wszystkie wymagania spełni. Może więc warto przypomnieć co niektórym o tym, że to nie jest folwark ze słupami ogłoszeniowymi, na których odbywa się walka "a przykleję mojsze, a nuż ktoś przeczyta", no i wypadało by zacząć odpisywać konkretnie. A tym bardziej szczególnie, jeśli dotyczy to składania ofert przez "przedstawiciela" firmy, której właściciel to moderator na tym forum

Prokonto jest ble. Moźe dlatego, ze ciagle o2 na jakims rblu wisi... Do wspomnianych zastosowan idealne bedzie Windows Live for Domains. Dadza ci nawet ladny widget na strone sluzacy do zakladania konta

Buahaha... Bzdury! Podasz mi podstawę prawną w tej licencji, która zabrania możliwości sprzedaży dzieła opartego na GPL? A odnośnie meritum: skrypt jest sobie na GPL, więc robić możesz z nim co chcesz, jeśli tylko dalej to będzie na GPL. Jednakże pytaniem jest to, czy sama strona www (loga, elementy graficzne, teksty) też jest na licencji GPL. Raczej tego mi się nie wydaje Podsumowując: ze skryptem jako skryptem możesz robić co tylko chcesz. Ale jakiekolwiek elementy nie będące skryptem to stosuj własne

/root/skrypt.sh: line 2: vzctl: command not found Masz wyraznie napisane... Co to jest vzctl? Zdefiniuj mu to precyzyjnie! (czyt. podaj sciezke absolutna )

Ta chec dogadania sie to widac to szczegolnie po jeczeniach z tego tematu. IMO to B-H jest sklonny w tym przypadku do dialogu. Dostales od nich przeciez szczegolowe info co sie stalo. Niestety ty caly czas oczekujesz tego, co ci sie wydaje, a nie tego, za co zaplaciles. PS: Podaj, jaki czas masz ta usluge. Bo pisanie o tym, ze co tydzien pada, podczas gdy masz ja np. dwa tygodnie jest malo reprezentatywne.

Ale czego chcial bys sie upominac na drodze sadowej? Nie tup nozkami, tylko najpierw idz do tego swojego prawnika. Moze on(a) ci stuknie w te tepa lepetyne i ostudzi twoje fochy. Miales wyraznie napisane, z czego wynikala awaria twojej uslugi. Masz tez wyraznie napisane, co regulamin BH gwarantuje. Wiec obstawiam, ze sad by albo umorzyl sprawe w przedbiegach, albo tez stwierdzil, ze (nie)dzialanie uslugi miesci sie w warunkach umownych i dostaniesz bonus w postaci zwrotow kosztow sadowych.

Smiac mi sie chce z pana Miszela i jego podejscia. Pierwsze, co sie rzuca w oczy, to wybitne grozenie jak to prawnik sie nimi zajmie. Myslisz, ze ktos sie tego twojego tupania nozkami przestraszy? Parametry uslugi, jak i tez KARY za te parametry sa scisle zdefiniowane w regulaminie swiadczenia ich uslug. Piszesz, ze kupujac usluge nawet i za zlocisza ma dzialac. Tak, to prawda. Ale dzialac ma zgodne z definicja parametrow uslugi i zasadami jej swiadczenia. A skoro sa takie, a nie inne (vide 99,9% w skali roku i bardzo wielka kara umowna za niedotrzymanie tego wspolczynnika (przedluzenie uslugi o ilestam dni), to mozesz miec tylko i wylacznie do siebie pretensje o potencjalne straty. Wymagasz? To wez sobie usluge, w ktorej wszelakie gwarancje masz zdefiniowane scisle, jak tez i scisle zdefiniowane rekompensaty za ich niedotrzymanie.

Do samych zlaczek musisz miec praske. http://www.superelektryk.pl/sklep/praski-glowice/650-praska-reczna-pz-6-5.html Do tego musisz umiec sie z nia obchodzic, bo inaczej tylko zmarnujesz koncowki, a zlacze bedzie mialo takie parametry, ze hoho.

Potrzebne ci sa pigtaile (te "koncowki" z krociotkim kawalkiem wlokna) i spawarka. Potrzebne ci tez jest zastosowanie tego do w miare konkretnego celu, bo owych koncowek jest kilka standardow

W systemie nazw pojecia podstawowy (primary)_ i zapasowy(secondary)_ sa okresleniami jedynie umownymi. Tzn. serwer primary to ten, ktorego adres jest w rekordzie SOA domeny. No ale... o jego adres da sie dowiedziec przegladajac owy rekord SOA... no wlasnie, z czego pobrany ? Chyba wlasnie z jednego z owych nameserverow Resolver DNS przy odpytywaniu iteracyjnym w koncu dokopie sie do informacji, ze domene xyz obsluguja serwery nazw ns1.krzak.pl i ns2.krzak.pl. Nic poza tym nie wie, wiec losuje jeden z tych dwoch i pobiera jakies tam rekordy. W twoim przypadku rozwiazanie z pierwszego postu wprowadzilo by spory balagan. Nie dosc, ze rozklad wejsc na serwery by byl losowy, to jeszcze dostal bys sytuacje, ze niektore resolvery zapisza sobie do cache pobrany wczesniej rekord A i beda go ciagle serwowac... nawet, gdy bedzie awaria.

To ogólnie po co wstawiasz w temacie O_UNIXSTORM cytaty nijak z tą firmą związane? Odnośnie meritum 1. Nie znamy pełnej historii korespondencji między firmą US a jej klientem, a raczej końcowy mail o zakończeniu współpracy. Istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że wcześniej były jakieś monity, z których klient nic sobie nie robił. 2. Firma US nie ma podstawy prawnej na wystawienie takiej faktury. W teorii można by potraktować to w tej formie jako wyłudzenie. 3. Firma US ma prawo sądownie domagać się odszkodowania za poniesione straty w wyniku działań użytkownika. Ma nawet całkiem duże szanse je wygrać. Domyślam się, że znaleźli owego winowajcę wysycania swoich łączy przez ich nadmierne pakietowanie, o których wspominali przy ostatnich niedostępnościach. Jeśli uda im się sądownie dowieść powiązanie między aktywnością na tym koncie a jakimś odpływem klientów ze względu na niedostateczne QoS, to coś na tym mogą ugrać.

Minusy dzialaja i maja sie dobrze... Podrzuc dump z firebuga, co tez dokladnie dzieje sie, jak wcisniesz buttona minus.

B0FH - a co maja zapytania DNS do (nie)moznosci wyciecia TORa?

Moze dlatego, ze owe osoby irytuje natychmiastowy autoanswer i platny MoH?

@Michael Dickson - a kiedys to benzyna byla po dwa zlote... I CO Z TEGO? Skoro nie testowales platnych uslug, to o nowej platformie z laski swojej nie wypowiadaj sie. A bledy 503/504... jak ktos ma przemozaury, ewentualnie inne while(1){} w kodzie, to on zawsze bedzie takie kwiatki widzial... Nawet i na pokaznym dedyku

Uzywales, ale pewnie nie tu, gdzie trzeba. Jesli wykonasz to bezposrednio w konsoli trybu rescue, to co najwyzej wylaczysz... interfejs sieciowy warstwy rescue. Natomiast ty musisz to tak wykombinowac, zeby w trybie rescue poedytowac pliki normalnego systemu tak, aby przy jego (czyt. owego windowsa z ktorym masz problem) normalnym starcie automatycznie wykonaly ta linijke.

Interfejs sieciowy uruchamia polecenie netsh interface set interface “Local Area Connection″ ENABLE gdzie Local Area Connection to nazwa polaczenia widoczna w panelu sterowania. Musisz wiec lekko pokombinowac, jak by odpalic ta linijke na rzeczywistym systemie. Czyli - w trybie rescue tymczasowo tak zmodyfikowac jakies cos autouruchamiane, aby po starcie normalnego systemu automatycznie wykonalo ta linijke. Problem bedzie wiekszy, jesli interfejs nie nazywa sie "Local Area Connection", a nie wiemy wlasciwie jak, np. "Polaczenie lokalne" czy tez jakos inaczej - np. po francusku. Powodzenia

Patryku, sam widzisz, ze skoro da sie takie kanciarstwa robic, jak uzyskanie adresu z innym geotagiem, to wlasciwie rzecz ujmujac to jest ona totalnie bezwartosciowa. A co do marnowania adresacji - to tpnet juz teraz oszczedza wciskajac klientom do iDSL nowego hiperwypasionego routera, ktory robi za nat + wifi... Dzieki czemu moga przypisywac klientom /32 via PPPoA i nie musza marnowac dodatkowych cennych /30

Patryku, normalna firma nie robi kanciarstwa w postaci falszowania geolokalizacji - bo nie jest to jej do szczescia wcale potrzebne, tylko twierdzi, ze skoro jest polska - to lokalizacja ma byc PL. Jesli jest litewska, to LV, itd. Dziwie sie, ze RIPE nie robi nic z takimi procederami i takim rozdawnictwem nic... Niedawno ktos tu sie oglaszal, ze jest w stanie wysciemniac w RIPE wniosek o przydzielenie PI do VPSa...