kafi
-
Zawartość
3270 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
111
Wszystko napisane przez kafi
-
To cóż tak ciągle uploadujesz, że problemem jest dla ciebie poczekać troszkę czasu na wysyłkę? W zastosowaniach domowych/SOHO na prawdę nie są takie prędkości potrzebne. A jak ktoś je mimo to chce, to bierze sobie symetryka, płaci proporcjonalnie do oczekiwań i się cieszy
-
Mowa była o jednej aplikacji więc była by bezproblemowa. A jeśli więcej vhostów, to trzeba trochę poklikać, albo też i pokopiować co nieco PS: Wielki Ktosiu, jesteś pewien, że takie obciążenie generuje właśnie MySQL?
-
Może Litespeed standard, w limiecie 100 połączeń równoczesnych powinieneś jeszcze się wyrabiać, a i migracja będzie dosyć bezproblemowa.
-
A czytałeś co Patryk napisał? Kablówki mają to do siebie, że ichsza sieć pozwala na osiągnięcie troszkę większych prędkości, szczególnie uplinku... Z tym, że docsis ma w porównaniu z DSLem parę wad, ale to dyskusja na osobny temat. Odnośnie neo20Mbit - to wpinając się półmetrowym patchcordem do DSLAMa to może i się tyle osiągnie... ale przy tyci dłuższych odcinkach może być z tym mało-duży problem... bo u niektórych to 256kbps ledwie zipie.
-
Nie wiem co cię tak dziwi... z Łódzkiego Centrum Biznesu też można sobie coś niecoś dosłać radiolinią... PS: Byłeś na dachu BRE, że się wypowiadasz o widoczkach z niego?
-
Rozwiązaniem było by zrozumieć to, co wypluwa walidator i wbić sobie do mózgownicy, że nie zagdnieżdża się tagu <head> w tagu <body>.
-
BRE Tower ma zasadniczo jedną, przeważającą zaletę - jest jednym z głównych węzłów tranzytowych w Łodzi - np. główny (i chyba jedyny) w mieście węzeł AC-X, co za tym idzie Crowley+Atman, do tego, jako, że budynek bankowy to pewnie i Exatel. Jako, że najwyższy biurowiec "firmowy" w mieście, to można domyślać się, że i łakomy kąsek dla komórkowców i innych chętnych na broadcast powietrzny po Łodzi. Na przeciwko BRE, po drugiej stronie Al. Piłsudskiego, jest Łódzkie Centrum Biznesu - tam ma główne styki GTS, paręnaście metrów dalej niebieski biurowiec Pekao - siedziba łódzkiego L-IX'a (głównie to forweb). Natomiast budynek na Traktorowej to taki sobie ""biurowiec"" na zupełnym odludziu, gdzie praktycznie jedynym sposobem dosłania czegokolwiek jest... radiolinia z biurowców BRE/ŁCB/Pekao
-
Kupiłem samochód. Ale właściwie jak to się nim jeździ? Gdzie się wlewa paliwo? Bo po twoich odpowiedziach widać, że kupiłeś sobie VPS, bo mówili, że to niby lepsze od hostingu. Ale nie masz zielonego pojęcia o tym co kupiłeś...
-
Każdy adresat zmniejsza limit. Czyli nie ma znaczenia, czy wyślesz 10*pojedynczy, czy jeden do 10 osób.
-
Cóż, skoro nie ma takich danych widocznych, to jest duże prawdopodobieństwo, że po prostu nie jest to zliczane, więc raczej takich obaw nie powinieneś mieć B)
-
A nie lepiej zacząć myśleć, że tu nie chodzi o zmianę autorytatywnych rekordów tylko o to, że co niektórzy (zwłaszcza osiedlowi) providerzy stosują u siebie dns-cache, i poza zmianą nameserverów u klienta, to żadne flushe wykonywane u tych klientów w niczym nie pomogą w odświeżeniu go?
-
Tylko, że ten VPS nie będzie darmowy, to po pierwsze. Po drugie - to raczej chyba trzeba stawiać na pełną wirtualizację, bo kontenerowiec OpenVZ będzie robił problemy, najpierw z wykreowaniem urządzenia tun/tap, potem z puszczeniem jakiejś maskarady. A to zrodzi koszty... i to wcale nie małe B)
-
Myślę, że najlepszym wyjściem będzie ruszenie swoich kopytek i wyszukanie sobie jakiegoś hotspota. Nie sądze, żeby ktoś był na tyle idiotą, że dawał za free anonymizującego VPNa każdemu chętnemu.
-
W ograniczonej lekko wersji Cerberus.
-
Wg ciebie ipconfig /flushdns załatwi wyczyszczenie dns-cache u twojego providera, bo o tym tu właściwie mowa. Jeśli chodzi o współbieżność - to raczej, przy poważniej napisanym skrypcie, nie powinno w bazie danych dochodzić do niespójności - bo co bazę obchodzi, skąd do niej request dociera? Problem może być troszkę inny - musiał byś wtedy w skryptach wyłączyć wszelakie cache'owanie czegokolwiek, ponadto musiał byś pamiętać o rzeczach trzymanych w plikach - w przypadku forum to np. avatary, załączniki uploadowane przez użytkowników.
-
Przeczytaj jeszcze raz poprzedni post z troszkę większym zrozumieniem. To dojdziesz, że napisałeś dokładnie to samo B)
-
Przy zachowaniu odpowiednich polityk bezpieczeństwa jak najbardziej da się obyć bez aktywnego rezydentnego monitora antywirusowego, który taki sprzęt dosyć skutecznie zamula - tu się nie oszukujmy. Ale jeśli już radzić takie coś - to wyłączenie ochrony rezydentnej i wtedy obowiązkowe pełne skanowanie komputera gdzieś tak raz na tydzień. Plus obowiązkowo skanowanie każdego przyniesionego pendrive/cd/dvd || skanowanie komputera po użyciu czegoś takiego. Co do konfiguracji takiej, aby jako tako działało: rozejrzenie się za jakąś lekką przeglądarką WWW, zalecane wycięcie Flasha - bo on skutecznie potrafi zamulić nawet Dual Core'a, klient IM jakiś lekki, bo NoweGG też muli. Pozbycie się wszystkiego, co zbędne, a jest autouruchamiane (na prawdę GUI do myszki nie jest potrzebne... a bajt po bajcie się uzbiera tej pamięci B) )
-
Może troszkę zbyt ironicznie, ale dokłanie o to właśnie mi chodziło Tzn w polskich warunkach - że jeśli rozpatrujemy budżetowe progi cenowe, to i obsługa musi być budżetowa/masowa; jeśli natomiast progi te są wyższe, to i znajdą się osoby tytułowane, jak to sam stwierdziłeś, przez "duże A" i wbrew pozorom jest ich dosyć dużo. A z takimi ludźmi z USA jest troszkę inny problem - (rozpatrujemy w kierunku ADMIN, a nie FIRMA Z WIELOMA ADMINAMI) - ta odległość ;/ bo nie wszystko da się zrobić zdalnie, problem może być ze strefami czasowymi, dla co niektórych także i z językiem. Kolejny to wzajemne rozliczenia - oczywiście chcąc wszystko robić formalnie, a nie "na szaro/czarno". A czemu są lepsi? Po prostu to u nich powstają kolejne zabawki i mają jako pierwsi do nich dostęp B)
-
Buehehehe... is_wm, ciekawe rzeczy gadasz No ale cóż może mówić osoba, którą stać tylko na budgetowe VPSy i do nich pewnie tylko budgetowych adminów B)
-
Windows 2008 - na nim IIS+PHP-fcgi chodzi w miarę wydajnie. (Ale nie wiem, jak konfiguruje to wszystko Plesk - czy via fcgi czy też ISAPI) Ale na pewno taki tandem wymaga znacznie mocniejszej maszyny, niż serwer z owym Pleskiem pod Linuksa. Przede wszystkim minimum dla 2k8 to 512MB ramu, do w miarę komfortowej pracy to już by się 1GB przydał. W linuksowej wersji te widełki *0,5. A zarządzanie nie będzie zbytnio się różniło, nawet z punktu widzenia administracyjnego. No i jeśli myślisz, że pod Windowsa admin ci nie będzie potrzebny, a pod linuksa konieczny, to powodzenia Będzie kolejna osoba biadoląca jaki to windows jest bee i dziurawy i jeszcze jakiś bo ktoś mu go zhackował
-
Ale nic nie napisałeś, co ty tam właściwie chcesz odpalić - czy jakiś portal, czy grę, czy serwer streamingu, czy coś jeszcze innego. No i w jakiej technologii to coś jest zrobione.
-
Ale na forum Magento wypowiadaliście się pod nazwiskami - S.Kacperski & A.Piotrowski. Trudno wam będzie się od tego odciąć, właśnie przez owe nazwiska - zmiana firmy chyba nie starczy. PS: Na stronie mediacube.pl jest jak byk logo netcartu.
-
Jeśli witryna jest oparta na dot.necie, to jak najbardziej trzeba Jeśli to czyste PHP + MySQL to nie opłaca się przepłacać, bo nie oszukujmy się, że większość aplikacji webowych (nie licząc właśnie dot.netowych) znacznie taniej wdrożyć na Linuksie/xBSD.
-
Mediacube... to nie ta firma, która tak bardzo bardzo mocno chciała Magento wspierać? Dodawać własne moduły itp. itd... Miała być piękna polska wersja nazwana LENTO.pl Ale znudziło im się chyba. Teraz dają coś w wersji alpha. Ciekawe, czy nie znudzi im się kiedyś supportowanie tego.
-
Jeśli ci nie odpowiadają czyjeś ceny IPków, to po prostu postaw własną sesję BGP, załatw sobie peery z innymi, po czym złóż wniosek o PI i klasę C. Dostaniesz od RIPE za darmo. Ale musisz uargumentować dobrze to (jak napiszesz, że chcesz to na googlośmieci, to wniosek pójdzie do kosza - ipv4 się kończą ;p) no i kupić trochę sprzętu - to jakiś router, to jakieś może kawałek światełka itp.