kafi

To raczej jest wina programu, bo np. klient Jabbera (psi) zostawiony na sesji, która ma status DETACHED działa jak najbardziej poprawnie i nic go nie powstrzymuje od odbierania rozmów i np. generowania autoodpowiedzi piszącym.

Co niektórzy widzę próbują popisać się posiadaniem Windowsa i "wielkimi" umiejętnościami korzystania z protokołu RDP. Bo inaczej waszych wypowiedzi nie można opisać, bo czytając pierwszy post ze zrozumieniem wyraźnie widać, że kolega faworek opanował w stopniu podstawowym korzystanie z RDP, w tym detachowanie sesji przy pomocy krzyżyka na górnym pasku. @faworek - napisz, jaki to program. Bo wszystko wskazuje na to, że nie za bardzo chce on pracować przy sesji wchodzącej w stan DETACH/IDLE.

Ale co ci to da? Zapytanie generujące N ostatnich galerii, w których dodano zdjęcia wcześniej napisałem. Tylko, że nie dowiążesz w żaden prosty sposób do nich ostatniego z rekordów im odpowiadającego. Co najwyżej w jakiejś pętli for cyklicznie wykonywać SELECT MAX(id) FROM ... WHERE galeria = [:id:] gdzie :id: to każdy z elementów zwróconych przez poprzednie zapytanie. IMO łatwiej jednak będzie dodać przy dodawaniu nowych zdjęć aktualizację, że ostatnim zdjęciem w galerii jest zdjęcie o ID=$x i jest dodane o czasie $timestamp. Wówczas wyciągnięcie danych o ostatnich zdjęciach to jeden prosty select.

RRaS (Windows Server) OpenVPN (Windows+Linux) Poptop (Linux)

A przeczytałeś chociaż, co napisałem za komentarz pod tym zapytaniem?

@regdos - oświecisz mnie, w jaki sposób przy pomocy HAVING _posortujesz_ wyniki np. malejąco po kluczu? Mi zawsze się wydawało, że having to upraszczając takie where ale w odniesieniu do całych grup Jedyne, co (w przypadku MySQL) mi przychodzi obecnie do głowy, to SELECT DISTINCT idg FROM `pictures` ORDER BY id desc LIMIT 5 Dostaniesz wtedy pięć galerii, w których zostały dodane nowe fotki. Znalezienie tej konkretnej, której to dotyczy, będzie dosyć skomplikowane (jeśli jest to ogólnie możliwe), a jak nawet uda się coś skonstruować, to potworka zajeżdżającego całą bazę. Może warto by stworzyć dodatkową kolumnę w liście galerii i tam wysyłać ID ostatniej fotki + timestamp przy jej dodawaniu? Wtedy wyszukanie czegoś takiego, to bułka z masłem

Czuwa zazwyczaj administrator. A IMO wadą firmy jest to, gdy administrator zajmuje się czymś innym, niż monitorowaniem usług/administracją... bo on na prawdę nie jest od PR z klientem... a już na pewno nie jest od analizowania kwestii billingowych. A jeśli wymagasz kontaktu 25h/dobę, 8 dni w tygodniu, 367 dni w roku, to niestety, musisz udać się do innej firmy... i za takie luksusy odpowiednio zapłacić

Ale nie wszystkie hostingi supportują instalację django w wersji one-click. Coś za coś - albo płacisz więcej, i masz gotowca, albo płacisz mniej, i sama się bawisz.

Skoro masz aż takie wymagania, że megiteam ci nie starcza, to pozostaje ci kupić sobie jakiegoś VPSa i wynająć admina do dbania o jego konfigurację. Ale nie wyrobisz się z tym w takim budżecie.

Nie do końca - bo ciekawie to się przy pconnect'ach zachowuje.

Używając Last_Insert_ID musisz pamiętać, że po 1) to nie jesteś sam na serwerze bazodanowym, i serwer pomiędzy twoimi dwoma zapytaniami może wykonać jakieś inne. Dlatego jeśli już coś takiego chcesz otrzymywać, to musisz robić to w jednym zapytaniu: $sql_query = 'INSERT (...); SELECT LAST_INSERT_ID();'; A druga sprawa, to zwróci ci to ID _pierwszego_ z dodanych wielu rekordów (czyli jak dodasz więcej niż jeden, to tego PIERWSZEGO dodanego )

Pomysł całkiem ciekawy tylko zastanawia mnie, jak chcecie rozwiązać kwestię konfiguracji. Taki przykład - jeden bardzo usilnie chce InnoDB do MySQLa, drugi wciąż je wyłącza, bo żre to za dużo RAMu na VPSie.

Czy jako root możesz utworzyć jakikolwiek plik w katalogu tmp, np. przy pomocy touch?

Ustaw sobie poprawnie hostname. Bo *** sv.home.fiercio.local nie może odnaleźć fuqetvps.wht.pl: Non-existent domain

Przypuszczalnie brak odpowienich uprawnień do bazy danych (wymagane są też create temporary tables i lock tables, a nie wszędzie one są standardowo ustawiane). Co do CMS - to ciekawym wynalazkiem jest typolight... ale trzeba posiedzieć nad jego wdrożeniem troszkę bardziej, niż np. nad Joomlą, albo PHP-Fusion.

Tak się zastanawiam, czy to forum to support webh? Czy ktoś z tych marudzących pofatygował się o wysłanie maila do webh, że im coś nie działa?

jurdziol, swoim postem pokazałeś, że tak naprawdę na sieciach to nie za bardzo się znasz. Czym innym jest sprawdzenie sobie łącza z wzorcowych routerów looking-glassa [pomijam to, że nie wszyscy operatorzy dają dostęp do tego], a czym innym z domowej końcówki klienckiej. A na routerze można sobie sprawdzić trasę... ale w większości tylko wychodzącą

Tak na szybko - mnie zawsze się wydawało, że JavaScripty, to wrzuca się w sekcji HEAD, w ostateczności ewentualnie w BODY, ale NIGDY przed doctype'm.

Damianie, nie bulwersuj się tak Przecież napisałem, że wiodące PKD Jeśli nie wiesz, co znaczy słowo WIODĄCE, to sprawdź sobie w sjp.pwn.pl

Tak w ramach ścisłości - Active Hosting Sebastian Miodek (swoją drogą ciekawe wiodące PKD - 7911A, to w sam raz pasuje do hostingu ) A odpowiadając na pytanie o to, kiedy "awaria" w Hetznerze zostanie usunięta, to raczej nikt tego nie wie, bo straty zaczynają się na routerach pomiędzy OpenTransit a Teleglobe, a dalej są po prostu kumulowane. A jako, że Hetzner nie jest klientem TG ani OT, to raczej mało może zdziałać na udrożnienie rurek między nimi. A większość polskich providerów (ale np. nie TP) leci od razu przez decix, więc tam strat nie widać.

Dla mnie w całym tym tekście najbardziej żałosne było to, że user ma wszystko w d***. Za swoje niedbalstwo (samo się nic nie robi...) powinien firmę przeprosić, obiecać jakąś poprawę itp. i zaproponować jakąś "ugodę" - np. to, że zapłaci może nie całość, ale do części opłaty za delisting się dorzuci i zacznie dbać o swoje zasoby. A on nie... nie dość, że nie widzi tu ŻADNEJ swojej winy, to zaczyna rzucać paragrafami, no i ofc. negatywnym PR gdzie tylko się da. Sądzę, że gdyby klient chciał się dogadać, a nie rzucać paragrafami ciągle, to jakoś sprawę by załatwił (nawet i uzyskanie backupu + papa). Tak jak bell napisał - sprawa ta będzie dosyć pionierska, bo da podstawy większości poważniejszych firm hostingowych do tego, żeby do umowy/regulaminu dodać jakieś zapisy-furtki pozwalające obciążać klienta kosztami jego niedbalstwa.

Tylko nie płacz potem na forum, że ci się lossy u użytkowników tpnetu pojawiają, bo od jakiegoś czasu pingi do hetznera to "tylko" 150-200ms.

O ile prawnie/regulaminowo nie jest to w żaden sposób ujęte, to linuxpl raczej obciążać kosztami zdjęcia z blacklisty (to 50eur wygląda znajomo... czyżby uceprotect ), to wg mnie POWINNO dojść do tego, że jeśli klientowi zostanie to udowodnione, że to przez jego konto nastąpiła wysyłka spamu, i przez to serwer trafił na RBL, z którego zdjęcie jest płatne, to POWINIEN zostać obciążony tego kosztami. Może wtedy klienci by zaczęli myśleć, co za dziadostwo wrzucają na serwer, może zaczęli by myśleć o tym, że komputera używa się do administracji i tylko niej, a nie łazi gdzie popadnie i później cały czas biadoli, jaki to on biedny. A bajeczki o "zhackowaniu" czy też "atakach hakerskich" - co to providera właściwie obchodzi, że ktoś ma dziurawy formularz kontaktowy pozwalający na rozsyłkę spamu, co to obchodzi go, że jakiś wirus się "sam" umieścił?

A jaki jest czas tej replikacji? Druga sprawa - czy na jej czas obie bazy przechodzą w tryb LOCK-READ?

@marek - ale jak to się ma twoja oferta do potrzeby 50 terabajtów quoty, którą to chce klient