kafi

Jest wszystko ok. Ten komunikat sygnalizuje ci tylko (warning), że interfejs eth0 czeka ze swoim zamknięciem, aż wszystkie wirtualne (eth0:cos) się najpierw zakończą.

http://www.brandonhutchinson.com/standalone_proftpd.html

Głupie pytanie - co masz ustawione jako adres interfejsu eth0 ?

apt-get install gcc g++ make

Ano zależy to od tego, że te inne twoje IPki nie generują im aż tyle ruchu, żeby ich robot to powykrywał - Wystarczy edytować pliki konfiguracyjne interfejsów i poprawić parametr BROADCAST (jeśli nie ma to dopisać) i maskę podsieci na 255.255.255.255

Widzisz wyraźnie wg tych logów, że poprzez twoje failover-ip wychodzą informacje broadcastowe /arp/ Wg konfiguracji OVH adresem broadcastowym ma być adres z głównej /nie-failoverowej/ przydzielonej podsieci. W konfiguracji failoverów jawnie wymuszonym adresem broadcast ma być adres failovera. BROADCAST="IP.FAIL.OVER.HERE"

Zainstaluj go po prostu z paczek swojej dystrybucji

Chcesz zapewnić sobie tym VPNem anonimowość, czy tylko w miarę transparentną zmianę adresu IP na zewnętrzny?

ok. 120zł brutto (przy 1 sztuce)

http://www.tatarek.com.pl/index.php?produkt=TF008XX&kat=z&podkat=z8 http://www.tatarek.com.pl/index.php?produkt=TF014XX&kat=&podkat=

Wtedy można zmienić całą maszynę... przekładając po prostu do niej stare dyski

Skype A na serio - z programowych to VLC i np. robienie przez niego multicastowej transmisji. Rozwiązanie wybitnie nie-pudełkowe, ale da się co nieco nim zdziałać. No albo pójście w technologie twojego ulubionego Cisco - Unifed Videoconferencing

Może czas przeskanować swój komputer oprogramowaniem antywirusowym/antyspyware Ewentualnie dostałeś bana na ichszym firewallu

Samo łącze do operatora, jak tu powiedziano, nie jest takie drogie. Problem jest jedynie w dostarczeniu tego łącza od węzła danego operatora do endpointa klienta - właśnie koszt TEJ transmisji pożera najwięcej funduszy. Bo tego hurtowego gigabita to przez 2,4GHzowate wifidełko to ciężko będzie przesłać. Dochodzą więc koncesjonowane radiolinie albo światełka - a to już co nieco kosztuje...

25zł/Mbit + dostarczenie tego do lokalizacji podanej przeze mnie?

Ludzie... to jest oparte na VMware Cloud a nie jakichś wirtualnych OpenVZowych wirtualizacjach. Ad 1) jeśli hypervisor stwierdzi zbyt duże obciążenie na nodzie, to po prostu przemigruje go na innego. Datastore oparte jest na jakimś sieciowym współbieżnym systemie plików, więc to tak naprawdę tylko kwestia szybkiej realokacji pamięci na nowy node. Problem może być wtedy, gdy wszystkie nody będą zatkane - wtedy to się będzie kisić. Ale obstawiam, że wtedy po prostu ovh dołoży kolejnego i tyle. Co do DHCP - to jest to zrobione raczej z punktu wygody administracyjnej - bo jak inaczej do takich dziwactw provisioningować adresy IP?

Ale co tu testować? Sprawdzanie adresu bez logowania się nie działa, po zalogowaniu się też nie działa (wyskakuje tylko ajaxowy 401 w miejscu na raport). Strona do tego wykrzacza się wizualnie. Testować, to można coś choćby sprawiającego pozory prawie gotowej aplikacji, a nie totalnie niedziałającego bubla.

Od kiedy to Windows 2003 wymaga 512MB pamięci? Toć on "zadziała" nawet i przy 128. Na potwierdzenie: http://www.microsoft.com/poland/windowsserver2003/opis/wymagania/default.mspx Pobrań czego? Listów poleconych z placówki poczty-polskiej? Jest darmowy - to główna przyczyna. Druga - łatwo się go wirtualizuje kontenerowo.

Na początek mieć dwa serwery na to przeznaczone, najlepiej w zupełnie różnych lokalizacjach. Potem - zainstalować na nich jakiegoś daemona DNS - named/bind, powerdns. Na końcu zarejestrować sobie jakąś domenę, stworzyć tzw. glue-recordy wskazujące na te dwa adresy IP, wydelegować ją na samą siebie i odpowiednio skonfigurować strefę DNS na tych serwerach.

Zgadza się... niech się uczy... Ale uczenie się administracji serwerami + developerki aplikacji/stron + obowiązki szkolne to troszkę zbyt duży tandem. Tandem mogący spowodować to, że żadnej z tych trzech rzeczy porządnie się nie wykona. Więc lepiej sprofilować się lekko - i jak bawić się w naukę administracji, to administracji; a jak developerki WWW, to ich utrzymanie zlecić bardziej kompetentnym osobom

Komenda Główna Policji to jest w Warszawie, a nie w Poznaniu...

A co mu to da, skoro pisze, że chce wysyłać poprzez phpowatą funkcję mail() ? A druga sprawa - jeśli nawet by przerobił to na SMTP - to i tak złapie się na gmailowe limity wiadomości wysyłanych...

Dodaj jedno zero do widełek, to może znajdziesz kogoś takiego

Tak na szybko - to wybierając sklep w wersji z pełnym utrzymaniem masz notkę A jeśli chcesz zainstalować to na swoim serwerze, to musisz go mieć - spełniającego te wymagania: http://www.max-shop.pl/sklepy-internetowe/dlaczego/wymagania A za darmo to raczej ciężko ci to będzie znaleźć taki porządny hosting

Nie sądzę... 404 to wg mnie wystarczające uprawnienia do większości plików, a do katalogów - 505. Wtedy mało co jest w stanie ruszyć twoje pliki. Jeśli dodatkowo ustawisz sobie FTPaccess, to będzie to praktycznie nie do zainfekowania (no, może poza wirusem wywołanym z uid roota) Jesteś pewien, że któryś z twoich katalogów nie miał nadanego chmod 777? Bo jeśli tak, to mając dostęp do innego z kont można coś do takowego katalogu "podrzucić" i już tym lokalnym pliozkiem namieszać w strukturze twoich katalogów. PS: Nie mówię, że az wykazał się tu profesjonalizmem, bo mogli by albo jakieś suexecki stosować, albo od biedy openbasedir, ale samemu też trzeba o bezpieczeństwo zadbać...