Witam Wszystkich!!!
Na początku opiszę swoją sytuację, a mianowicie. Jest to mój pierwszy post na tym forum. Jestem początkującym adminem, choć raczej lepszym określeniem będzie zielonym posiadaczem VPS'a.
Zacznę od tego iż posiadam VPS'a w firmie serwerydlaciebie.pl: Linux VPS Pro X4 z systemem Debian 4.0 32bit z panelem DirectAdmin 1.36.2.
Mam tam powieszone na razie trzy domeny: jedną jako resaller i dwie jako użytkownik tego resallera - domeny zarejestrowane w ovh, od początku rejestracji powieszone na tym serwerze tj. od jakiś 2 tygodni. jest wszystko OK strony działają subdomeny konta ftp, serwer sql - wszystko śmiga jak złoto.
Ostatnio tzn. przedwczoraj powiesiłem domenę kolegi, który do tej pory miał hosting na IQ.pl. Czyli dokładnie zrobiłem to tak: założyłem jako resaller konto użytkownika w systemie, w panelu klienta serwerydlaciebie.pl dodałem domenę
w nazwa.pl zmieniłem konfiguracje, czyli zmieniłem dns'y z ns1.iq.pl i ns2.iq.pl na ns4.host1.eu oraz ns5.host1.eu.
No i czekałem na zmiany. Trwało to strasznie długo ale w końcu przeskoczyła na nowy serwer, chyba jakoś na drugi dzień.
Było to wieczorem ustawiłem konto pocztowe w systemie takie jak miał do tej pory aby mógł odbierać pocztę od rana wysłałem mu smsem nowe ustawienia dla skrzynki i poszedłem spać. Rano do niego pojechałem a On mi mówi że przychodzą do niego co jakiś czas te same maile, myślałem że to coś z programem pocztowym ale tu było wszystko OK. Za to na serwerze po zalogowaniu jako admin kolejka maili na ten adres była strasznie długa i tylko od czasu do czasu serwer coś przepuszczał dalej a tak w ogóle to zaczął się niesamowicie mulić. Chciałem wykonać restart serwera przez konsolę ale serwer się nie zgłaszał tj. konsola się otwierała ale nie prosił nawet o login. Pingi były na poziomie 47ms więc OK.
Poprosiłem o restart obsługę - no i zrestartowali ale wyglądało jakby serwer nie wstał - brak pingów.
Kolega potrzebował tego maila więc zmieniłem dnsy i o ile wcześniej trwało to bardzo długo to wracając na dns'y ns1.iq.pl i ns2.... przeskoczyło w jakieś 15 min. Przywróciłem mu ustawienia poczty i wszystko wróciło do normy. Mój serwer nie odpowiadał nadal więc napisałem do obsługi przekazali sprawę administratorom. Pojechałem coś załatwić wróciłem do domu i sprawdziłem raz jeszcze - napisali że serwer zaczął odpowiadać i temat zamykają. Wieczorem usunąłem konto kolegi utworzyłem jeszcze raz podpiąłem domenę w ten sam sposób jak wcześniej i jak poprzednie trzy które już działają.
Czekałem całą noc - dnsy wskazywały na nowy serwer a strona "chodziła" ze starego.
Rano zmieniłem dnsy na IQ co by kolega miał pocztę no i piszę właśnie tego posta
Wie może ktoś o co chodzi z tym wszystkim.
Jeśli napisałem trochę niezrozumiale to przepraszam ale właściwie dokładnie nie wiem jak to napisać.