Niecały miesiąc temu wypowiadałem się w kwestii Freecast.pl, dziś po tym niecałym miesiącu czas na podsumowanie naszej dobiegającej końca współpracy...
Tekst spisywany na bieżąco po wystąpieniu problemu/kontakcie z firmą et cetera
1. Sprawa: Chciałem RevDNSy... Otrzymałem informację, że mogę je sobie ustawić sam, a jak nie potrafię, to mogą to zrobić za 50 zł (mam 2 adresy IP [2*/32], więc nie ma możliwości wydelegowania domeny odwrotnej) - 30 minut tłumaczenia, że tego się nie da zrobić, w końcu odezwał się ich administrator, poszło z górki, kazał wysłać maila na BOK, na drugi dzień było zrobione. Myślałem, że ich jakoś zaskoczyłem i dlatego taka reakcja, nie zrażam się absolutnie
2. Nie było modułu state do iptables, napisałem maila, znowu propozycja, że zrobią mi to na moim VPSie za 50 zł, i znowu tłumaczę, że to trzeba zrobić na ich serwerze w pliku vz.conf - w końcu zrobili, ucieszyłem się - działa mi przepuszczanie połączeń zawiązanych i związanych.
3. ale... ale... nie działa mi poczta. Co jest? Thunderbird nie rozpoznaje adresu mojej domeny, sprawdzam... nie działają ich DNSy, więc piszę prędko maila, iż po włączeniu ,,state'', im nie działa. Potwierdzili i walczą
4. Naprawili 3., ale nie wiem kiedy, bo długo to trwało i poszedłem spać, na pewno restartowali serwer, bo jak wstałem rano, to mój serwer wymagał włączenia. Na jesusa, przecież to oczywiste, że maszyny powinny być włączone po takiej czynności (przeniesienie stanu)!
5. Mam duplicate w pingach do serwera, to samo do adresu IP ich panelu, do bramy dostawcy i innych pul OK, więc to na pewno nie wina mojego serwera, zgłaszam im, będąc ciekawym, czy zaproponują mi naprawę za 50 zł. O 12:45 dnia następnego, czyli jakieś 20 godzin później (ZP z niedzieli na 1.11.2010), odpisali, że już powinno być OK i działało.
6. Przy szukaniu miejsca powstania duplikatów, co nawet nie wskazuje na sieć, tylko na ich serwer, odnalazłem małe zamieszanie z rDNSem, co tylko potwierdziło moją teorię, że właściciel nie kuma czaczy.
19:24:35 root@admin:/usr/src/kernel/linux-2.6.32.25# host vps.freecast.pl
vps.freecast.pl has address 194.169.126.55
19:24:44 root@admin:/usr/src/kernel/linux-2.6.32.25# host 194.169.126.55
55.126.169.194.in-addr.arpa domain name pointer xyz55.safe-lock.net.
19:24:49 root@admin:/usr/src/kernel/linux-2.6.32.25# host xyz55.safe-lock.net
xyz55.safe-lock.net has address 195.20.213.201
7. Zaraz po napisaniu punktów 5 i 6 dopisuję kolejny: wywaliło im DNSy <lol2>, już nie pamiętam, czy zgłosiłem.
8. Popatrzyłem w monitor uptime'u i spadło im z 99,6 na 98,26. W ofercie było SLA: 99%
9. Otrzymałem e-mail od biura freecast o temacie ,,Wystawiono Fakture''. Zapewne pro-forma, ale niestety PDF jest pusty, sprawdziłem na trzech readearach (w tym Adobe) na Linuksie i raz Adobe na Windowsie, pusty. Odbijam maila z zapytaniem,
,,Witam,
Czy pusta faktura jest Waszą inicjatywą zadośćuczynienia za:
Niewywiązywanie się z SLA, jakie było w ofercie,
niewystartowanie mojego VPSa restarcie Waszego serwera
problemy z routingiem/łączem (ACK time)?
Z http://www.freecast.pl/viewinvoice.php?id=702 skorzystać nie mogę, bo nie pasuje żadne hasło, którego używałem na FreeCast, a przypominanie hasła Wam nie działa - plik nie istnieje (404). http://www.freecast.pl/passwordreminder.php.
Odpowiedź była w punktach, nie poruszyła wszystkiego, poinformowali mnie, że stan konta mam na tej stronie, do której nie mogę się zalogować, a panel przypominania hasła zwraca 404, zapytali, czy mają zrestartować hasło, odpisałem, że tak... O tym zapomnieli w gąszczu treści.
10. Ich meta tag title: "<title>Freecast.pl Tani Profesionalny Hosting dla Ciebie - Hosting za sms, Serwery Shoutcast ,Serwery Reseller ,Direct Admin - Strona Główna</title>" - profesJonalny piszemy przez j.
11. Oparliśmy serwis na dużo lżejszym skrypcie, a po jakimś tygodniu zaczęliśmy czuć, iż chodzi wolniej od starego, co jest wręcz niemożliwe. Rozpocząłem testy.
a. Utworzyłem na swoim domowym serwerze (3.0 GHz*2 @ 8GiB) 1000 plików za pomocą pętli until:
x=1; until [ $x = 100 ]; do x=$[ x+1 ]; sed -n '1,2000p;2000q' /dev/urandom > $x ; done
b. Starowałem i zbzip2owałem katalog z tymi plikami, następnie udostępniłem je przez http (plik ma 490 MiB) na swoim tym samym domowym serwerku
c. Pobrałem je na dwa serwery - Freecast.PL, gdzie mam 2.0 GHz@512MiB ram (z domniemanym limitem CPU), oraz KR-CPD, gdzie mam 1,6 GHz@512 MiB (na pewno bez limitu)
Wynik z KR-CPD:
# time wget http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2'>http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2'>http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2'>http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2
--2010-11-15 22:27:14-- http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2
Translacja mojadomena.us... mojeip.0
Łączenie się z mojadomena.us|mojeip.0|:80... połączono.
Żądanie HTTP wysłano, oczekiwanie na odpowiedź... 200 OK
Długość: 513383186 (490M) [application/x-bzip2]
Zapis do: `vpstest.tar.bz2'
100%[=========================================>] 513.383.186 2,04M/s w 4m 3s
2010-11-15 22:31:16 (2,02 MB/s) - zapisano `vpstest.tar.bz2' [513383186/513383186]
real 4m2.705s
user 0m0.728s
sys 0m5.424s
Wynik z FreeCast.PL:
# time wget http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2
--2010-11-15 20:30:13-- http://mojadomena.us/vpstest.tar.bz2
Translacja mojadomena.us... mojeip.0
Łączenie się z mojadomena.us|mojeip.0|:80... połączono.
Żądanie HTTP wysłano, oczekiwanie na odpowiedź... 200 OK
Długość: 513383186 (490M) [application/x-bzip2]
Zapis do: `vpstest.tar.bz2'
100%[=========================================>] 513.383.186 1,07M/s w 5m 41s
2010-11-15 20:35:54 (1,44 MB/s) - zapisano `vpstest.tar.bz2' [513383186/513383186]
real 5m41.250s
user 0m0.987s
sys 0m7.761s
Wynik pierwszego testu - wygrał KR-CPD
d. Rozpakowałem je poleceniem: time tar xjfv vpstest.tar.bz2
Test był wykonywany w jednym momencie na obu serwerach, specjalnie dałem -v, żeby widzieć postęp.
Od razu widać, że na Freecast.PL jest limit, rozpakował 10 plików i stawał, rozpakował 10 plików, stawał et cetera.
KR-CPD od początku szło cały czas, bez przerw:
real 1m7.690s
user 1m6.136s
sys 0m3.016s
Freecast:
real 3m59.934s
user 2m19.538s
sys 0m4.880s
Wniosek: Jednoznaczny, Freecast.PL mnie przycięło i ich 2 GHz działają gorzej, niż 1,6 GHz, albo obładowali serwery tyloma osobami, że głowa mała (po coś to PAE w jądrze skompilowali). Działa nieporównywalnie gorzej od Tualatina (1 GHz @ 256 MiB).
Oczywiście zgłosiłem im problem, aby mieć co reklamować, zero odpowiedzi.
Dziś chyba mija termin zapłaty za serwer, oczywiście nie zapłacę i już wyniosłem się z serwisem do KR-CPD, które testowałem od miesiąca i nie zawiodło mnie, w przeciwieństwie do freecasta. Na pamiątkę zachowuję sobie kopię korespondencji.