Skocz do zawartości

Piotr GRD

WHT Pro
  • Zawartość

    524
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    48

Wszystko napisane przez Piotr GRD

  1. Ukrycie danych whois dla .net

    To zaufanie - przynajmniej w mojej subiektywnej ocenie - może być trochę większe, gdy (jak to określił kafi) "firmą-słupkiem" jest Twój rejestrator. Osobiście nie ufałbym za mocno zewnętrznemu podmiotowi, choć to wszystko zależy od każdej indywidualnej firmy, ale miałbym pewne ograniczone zaufanie do dużych rejestratorów i w razie konieczności ich usługami w tej kwestii bym się podpierał. Biorą za to w granicach kilku dolarów dodatkowo, oczywiście, choć Ci co za samą rejestrację/przedłużenie wołają dużo (więcej niż konkurencja) potrafią mieć takie "ukrycie" danych już wliczone w cenę rejestracji/przedłużenia nie pobierając nic dodatkowo.
  2. WebOffer.pl - Darmowe ogłoszenia

    Czemu "żółw" miałby być złym zabezpieczeniem? Jeśli jest to unikalne zabezpieczenie, a nie dostępne masowo, to choćby było najprostsze zwykle bywa skuteczniejsze od tych bardziej skomplikowanych, a dostępnych powszechnie. Czemu? Dostępne powszechnie są... powszechne. Zatem napisanie bota staje się "opłacalne", bo spam trafi na wiele stron. Jeśli mamy natomiast coś unikalnego, to po pierwsze jakiś człowiek (twórca spambota) musi na stronę trafić, a po drugie musi mu się chcieć napisać bota tylko dla jednej jedynej strony. Ja od kilku lat mam tak samo proste, lecz absolutnie unikalne zabezpieczenie na pewnym forum SMF. Dodatkowo zapisuję każdą nieudaną próbę rejestracji. Jak na razie na około 35 000 prób zarejestrowały się pomyślnie 2 boty (i też do końca nie jestem pewien czy boty czy ludzie spamerzy). Skuteczność wynosi zatem 99,99+%.
  3. WebOffer.pl - Darmowe ogłoszenia

    Odśwież kilka razy, IceBeast, powinieneś załapać w końcu. Ale jest to błąd, który musisz wyeliminować, Kolopik. Zmień te rekordy NS na swoim serwerze. Polskie root serwery (a-dns.pl itd.) twierdzą, że weboffer.pl obsługiwane jest przez ns1./ns2.4young.pl, ale ns1./ns2.4young.pl twierdzi, że przez ns1./ns2.najsy.pl, z kolei który to nic nie wie o weboffer.pl.
  4. To może zająć od dni poprzez tygodnie do miesięcy, zależy jak popularna witryna to była, jak często wyszukiwarki ją odwiedzały, jak wiele stron masz zindeksowanych. @ Meyer Zważywszy na fakt, że powyższe pytanie znajduje się w dziale "SEO, pozycjonowanie i optymalizacja", Twoja propozycja jest niestety mocno nietrafiona. Pominąwszy nawet fakt kłopotu z wdrożeniem zmian na wszystkich (nie wiadomo jak wielu i w jaki sposób skonstruowanych) stronach dotychczasowego serwisu (w praktyce i tak .htaccess by się trzeba wesprzeć i tak, by do jednego pliku ze wskazaną zawartością wszystkie adresy skierować), gdybyśmy tylko o zwykłe przeglądarki internetowe dbali, a zapomnieli o wyszukiwarkach i innych botach.
  5. Nie. Każdy z tych przykładów dokonuje przekierowania w następujący sposób: staradomena.pl/ -> nowadomena.pl/ staradomena.pl/cokolwiek -> nowadomena.pl/cokolwiek staradomena.pl/cokolwiek2 -> nowadomena.pl/cokolwiek2 Czyli zmienia się tylko domena, ale cała pozostała część adresu zostaje zachowana tak jak jest. Ten $1 na końcu nowego adresu odwołuje się do tego starego. Jeśli dobrze Cię rozumiem, to chcesz przekierować cały ruch ze swojej starej domeny (ze wszystkich jej stron z uwzględnieniem ruchu z-www i bez-www) na jedną i tę samą stronę w nowej domenie - czy tak? Jeśli tak to sugeruję: RewriteEngine on RewriteBase / RewriteCond %{HTTP_HOST} ^(www\.)?staradomena\.pl$ [NC] RewriteRule ^(.*)$ http://nowadomena.pl/podstrona.html? [R=301,L] ----------------------------- * Linijka z RewriteBase wymagana jest na hostach wirtualnych, w przeciwnym razie można pominąć. ** W przypadku, o którym wspominał już samu, że staradomena.pl jest w osobnym katalogu, możesz (choć nie musisz) pominąć zupełnie linijkę z RewriteCond, lecz w przypadku gdy więcej domen jest w tym samym katalogu, musi ona być. *** Znak zapytania na samym końcu adresu docelowego sprawi, że ewentualne QUERY_STRING (wszystko co w adresach internetowych jest po znaku zapytania) nie będzie przekazane do nowego adresu. Jeśli chcesz zachować QUERY_STRING, usuń ten znak zapytania. ----------------------------- I uwaga na marginesie: wprawdzie to działa i tak, ale pierwszy przytoczony przykład uczy złych zwyczajów w korzystaniu z wyrażeń regularnych.
  6. Dwie działające strefy DNS

    I jak to zachowanie zmienić lub wyłączyć podpowie Ci ktoś znający Direct Admin'a wszerz i wzdłuż (nie jestem taką osobą). Jednak opisywana przez Ciebie sytuacja nie ma NIC wspólnego z systemem rozpoznawania nazw, tytułem tego tematu i Twoją pierwotną hipotezą o "dwóch działających strefach DNS", a do tego się właśnie odniosłem. Pewnym obejściem zagadnienia będzie utworzenie przez Ciebie w panelu name.com innego "wildcard" kierującego wszystkie nieistniejące subdomeny np. na 127.0.0.1 (który miejmy nadzieję zastąpi ten obecnie istniejący), wówczas wszelkie takie zapytania trafią w próżnię, a nie do Twojego serwera i (w cudzysłowie) "problem konfiguracyjny" DA nie będzie w ogóle dostrzegalny pomimo iż wciąż będzie na serwerze obecny.
  7. Dwie działające strefy DNS

    I strefa DNS na Twoim serwerze jest pomijana, nie ma żadnego znaczenia. Spróbuję jeszcze raz: Pierwsza kwestia - system rozpoznawania nazw. Dla twojej domeny autorytatywne są serwery nazw name.com i tylko i wyłącznie one odpowiadają za rekordy DNS dla Twojej domeny. Znajduje się na tych serwerach nazw "wildcard" wskazujący wszystkie subdomeny w Twojej domenie na adres IP Twojego serwera. Istnieje taki wildcard na serwerach nazw name.com, więc zapytania o każdą, dowolną subdomenę kierowane są do Twojego serwera. To czy widzisz ten wildcard w panelu kontrolnym czy też nie jest sprawą drugorzędną, którą jeśli chcesz możesz wyjaśnić z supportem name.com. Wydaje mi się, że jesli nie jest to błąd, to zapewne ich domyślne ustawienie dla wszystkich domen. Druga kwestia - wirtualne hosty. Gdy klient (np. przeglądarka internetowa) dowie się już od serwerów nazw name.com, gdzie podpięta jest Twoja domena (lub dowolna subdomena) - wysyłane jest stosowne zapytanie HTTP do Twojego serwera. Apache na Twoim serwerze odpowiada na to zapytanie odpowiednio serwując przewidzianą treść. Dlaczego czasem "Apache is functioning normally" a czasem Twoją stronę? Bo tak konfiguruje to panel kontrolny Direct Admin. Podczas Twojej "zabawy" z rekordami DNS w panelu DA dzieją się tak naprawdę dwie rzeczy: modyfikujesz lokalne rekordy DNS, które to jednak nie mają żadnego znaczenia, a po drugie dodajesz/usuwasz/zmieniasz wirtualne hosty, dla których Apache ma serwować Twoją stronę. "Wyklikując" rekordy DNS w DA jednocześnie automatycznie bawisz się wirtualnymi hostami. Gdzie to jest zapisywane i jak - nie wiem, nie znam DA od środka - ale tak się dzieje. I tylko to ma znaczenie w tym przypadku.
  8. Dwie działające strefy DNS

    Ah! Rozumiem już o czym mówisz. Po pierwsze - DNSy name.com mają wildcard dla Twojej domeny wskazujący na Twój adres. A więc cokolwiekwpiszesz.anonim.co podpięte jest pod Twój serwer. Po drugie - wygląda to tak, że DA odpowiada zawartością Twojej strony na każdy wpis na nim ustawiony, a na każdy na nim nie istniejący odpowiada domyślnym "Apache is functioning normally". I nie ma to nic wspólnego z jakimikolwiek rekordami DNS. Ale w czasie zabawy z tymi wpisami DA jednocześnie odpowiednio też zarządza hostami, które mają zwracać Twoją stronę.
  9. Dwie działające strefy DNS

    Nie wiem czy to rozwiązuje problem, chyba nie, bo to w sumie nie jest ich strona, ale znalazłem taki tekst: http://www.name.com/...y-parking-page/ I nadal nie rozumiem w jaki sposób zmiany na innym serwerze nazw mogą mieć jakikolwiek wpływ. Możesz coś zademonstrować? Skierować jakąś wybraną subdomenę np. na 127.0.0.1, ale tylko i wyłącznie w tym DA? Wątpię, aby taka zmiana była publiczna, skoro ten Twój DA nie jest autorytatywnym serwerem nazw dla Twojej domeny.
  10. Dwie działające strefy DNS

    Jednakże jesli odpytasz którykolwiek z czterech serwerów ns1dns./ns2dfg./ns3jkl./ns4cgs.name.com o "coślzupełnielosowego.anonim.co" - odpowiedzą, że istnieje przytoczony rekord A. Zapytaj name.com czemu tak jest, jeśli nie widzisz tego w ich panelu.
  11. Dwie działające strefy DNS

    Zdaje się, że masz na name.com "wildcard". *.anonim.co. 300 IN A 178.33.48.177 Zmiany dokonywane gdziekolwiek poza ns1dns./ns2dfg./ns3jkl./ns4cgs.name.com nie powinny mieć żadnego znaczenia, nie rozumiem co możesz dostrzegać po takich zmianach.
  12. Pewnie, że takie coś działa. Moi znajomi czasem gdy potrzebują wyłączyć zupełnie pewien swój serwis, żeby nikt do niego się nie dobijał, przełączają domenę na 127.0.0.1 i mają spokój, bo każdy wtedy dobija się do samego siebie. : )
  13. Przekierowanie htaccess starych linków

    Ah! Zapomniałem o tym. : ) Dodaj znak zapytania na końcu. RewriteRule ^(.*)$ http://example.com/obrazek/%1/? [R=301,L]
  14. Przekierowanie htaccess starych linków

    mod_alias (czyli użycie Redirect lub RedirectMatch) nie daje Ci możliwości zabawy z QUERY_STRING (czyli tym co po znaku zapytania). Musisz wesprzeć się mod_rewrite, czyli będzie to np. coś takiego: RewriteEngine On RewriteBase / RewriteCond %{REQUEST_URI} ^/obrazek\.php$ RewriteCond %{QUERY_STRING} ^(.*)$ RewriteRule ^(.*)$ http://example.com/obrazek/%1/ [R=301,L] Zakładam, że nowa wersja skryptu ma w .htaccess własne reguły przepisywania, więc te dodaj PRZED tamtymi. RewriteBase wymagane jest na hostach wirtualnych, w przeciwnym razie niepotrzebne. Ostatecznie zawsze w takich sytuacjach można stworzyć własny plik "obrazek.php" z odpowiednią zawartością sprawdzającą QUERY_STRING i przekierowującą jak należy.
  15. Info, które przytoczyłeś sugeruje, że podejrzane treści były jeszcze w dniu 2 stycznia (wczoraj). Odpowiedź jaką otrzymałeś sugeruje, że chyba nie to zgłaszałeś co należy. Nie o sprawdzenie czy strona już jest bezpieczna (do tego odnajdujesz link na tej stronie z info o szkodliwej witrynie), a o sprawdzenie zgodności ze wskazówkami dla webmasterów. Na chwilę obecną jestem w stanie wejść na Twoją stronę i nie otrzymuję żadnego ostrzeżenia, zatem chyba witryna została usunięta z czarnej listy.
  16. Googlemap

    Co do ostatniego to najbardziej określa to podpunkt e) nie wolno Ci usuwać, ukrywać, zmieniać linku do Google ani innych oznaczeń. Dają Ci coś za darmo, więc chcą by każdy widział, że to ich produkt a nie żaden inny. @ pedro84 Nie do końca się zgodzę z Tobą co do tej budowy cepa. Osobiście widzę w tekście elementy, które mogą przynajmniej niektórym osobom sprawić problemy w pełnym jego zrozumieniu. Być może Redzik faktycznie ma większe problemy ze zrozumieniem takich tekstów od większości osób, ale przyznaje się do tego i nie boi się zapytać, więc nie należy z niego szydzić. Zapytał czy może ten kod wkleić na tworzonej przez siebie stronie i odpowiedź brzmi, że może za wyjątkiem a) b) c) itd.
  17. Googlemap

    Przecież nie jest tu napisane, że nie wolno Ci korzystać z Google Maps. Owszem, możesz korzystać jak najbardziej. Za wyjątkiem sytuacji określonych w cytowanych ograniczeniach użycia. Czyli, że a) nie możesz na podstawie Google Maps stworzyć sobie "klona" Redzik Maps, b) nie możesz odsprzedawać, pożyczać itd. innym osobom, każdy musi Google Maps pobierać osobiście bezpośrednio od Google, c) nie możesz zaglądać i starać się wykombinować jak to Google Maps w ogóle działa itd. ... Ja wiem, że często takie regulaminy napisane są w sposób trudny do zrozumienia, szczególnie gdy chodzi o kwestie prawnicze itp., ale jak dla mnie akurat ten fragment jest w pełni zrozumiały. "Możesz używać za wyjątkiem ...". I tyle.
  18. Przeniesienie domeny

    Wiele początkujących osób nie jest świadomych rozdzielności usług rejestracji domeny i hostingu stron www (a także usług DNS oraz poczty elektronicznej), kupują oni pakiety "wszystko w jednym", a po czasie przy chęci dokonania zmiany dowiadują się dopiero jak co działa. Zdarza się, że chcąc tylko zmienić hosting próbują również zmienić rejestratora domeny. Stąd też dopisek od Nazwy, że "pragniemy również poinformować..." (oczywiście chcą Cię zatrzymać jako klienta, jeśli nie na hosting to przynajmniej na domenę). Zatem jak już napisano - jeśli chcesz tylko zmienić hosting, nie musisz zmieniać rejestratora domeny, lecz jeśli faktycznie chcesz zmienić rejestratora domeny, to potrzebny Ci jest kod AuthInfo.
  19. Webd nie polecam

    Z rzadka ktoś z klientów Webd mnie poinformuje, że pojawił się nowy serwer, od czasu do czasu też próbuję sam wykryć nowo uruchomione serwery. Te co były w LeaseWeb nadal są, ale strona główna i kilka najnowszych są w Gdańsku w Globtel Internet zdaje się, czyli tak jakby własne... Adresy IP tych co znam masz tutaj (tylko serwery www, bo MySQL, które są na osobnych maszynach, nie monitoruję): http://webd.grd.net.pl/monitor/
  20. Kiedyś potrafiłem to obejść na darmowej wersji Byethost w jakiś sposób, ale nie pamiętam dokładnie jak... Chyba wychodziło wtedy, gdy domena (lub subdomena) nie miała jeszcze żadnych wpisów, nie istniała w ogóle w systemie DNS, ale nie jestem pewien. Chyba że po kilku latach Byethost uszczelnił swój system w tej mierze, to wówczas i to nie zadziała. W darmowej wersji - mają swoje wymogi. PS. Ten xtreemhost to zwykły reseller darmowego hostingu Byethost. Ale z drugiej strony ten wymóg Home jest denerwujący. Niech poinformują, że dane serwery nazw nie są odpowiednio skonfigurowane, jak najbardziej, ale dla chcących powinna być opcja "ustaw je mimo wszystko". Przecież oni mają płacone.
  21. pomoc w konfiguracji domeny

    Ależ "ns1"(aka. "ns") oraz "ns2.mainnameserver.com" odpowiadają poprawnie dla wyszczególnionej domeny. SOA 2012122592 zdaje się wskazywać, że chyba tak ma być... Neeein - jeśli hosting wskazał właśnie te serwery nazw - to tak, wszystko zdaje się być w porządku. Jak długo to trwa? W przypadku .com może trwać do 48 godzin, choć z reguły dużo szybciej. Na chwilę obecną dla mnie Twoja domena wyświetla "403 Forbidden" - zatem wygląda to tak, jakbyś nie wgrał żadnej treści na konto hostingowe. Jeśli wybierasz serwery nazw hostingodawcy, to wówczas one są odpowiedzialne za Twoją domenę i subdomeny w niej i to na nich będziesz ewentualnie ustawiał wszelkie rekordy DNS ("A", "CNAME", "MX" itd.). Ustawianie wszelakich rekordów DNS na 1&1 będzie miało sens tylko wtedy, gdy powrócisz do używania serwerów nazw 1&1.
  22. Problem z IONIC - brak odzewu ze strony firmy

    Edytowałem swoją poprzednią wiadomość. Próbuję tylko wysnuć konstruktywny wniosek. Może należało używać adresu noreply@, jeśli później przynajmniej kilka emaili nie dochodzi na żaden z używanych adresów (obojętnie z jakiej przyczyny, zależnej czy niezależnej od Ionic). Mi również zdarzało się używać innych kanałów komunikacji z różnymi firmami niż te określone na stronie. Gdy - dla przykładu - pisałem na biuro@, a odpowiedź dostawałem od administrator1@ - korespondencję kontynuowałem już na ten drugi adres. Uważam to za naturalne zachowanie i jeśli firma nie ma pewności co do funkcjonowania w przyszłości adresu administrator1@, niech nie używa tego adresu. Ja jestem osobą prywatną, moja korespondencja nie ma takiego znaczenia, a mimo wszystko utrzymuję funkcjonalność wszystkich adresów używanych kiedykolwiek w przeszłości, które mogą być przez kogoś użyte dla próby kontaktu ze mną, nawet takie @wp.pl czy @o2.pl, których już nie używam od dawna, ale działają i kierują pocztę na obecnie używany adres. Skonstruowanie odpowiednich przekierowań jest łatwe i wystarczy to zrobić raz.
  23. Problem z IONIC - brak odzewu ze strony firmy

    Jestem osobą nie zaangażowaną w sprawy Ionic ani webmaniac'a, ale widzę, że email sprzed tygodnia zaczyna się od słów "Kilkakrotnie próbowałem", więc wnioskować można, że nie był pierwszym. Poza tym... nikt pod wskazanymi adresami, nawet adres info@ nie podpowiedział o "tickecie"?... Wymagany jest ściśle określony kanał komunikacji, a inne kanały komunikacji nawet nie wspomną o konieczności użycia tego wybranego?... Jeśli tak jest, to może korespondencja (ta dawna, o której wspomina webmaniac) powinna być prowadzona z adresu "noreply@"? Próbuję wysnuć konstruktywny wniosek, aby na przyszłość inni klienci mieli świadomość, który kanał komunikacji jest właściwy i nie tracili czasu na inne kanały.
  24. Dla zupełnie niezorientowanych to nie jest 5 minut. Szczególnie, jeśli swoje poszukiwania wiedzy chce ktoś zacząć właśnie od określenia czego potrzebują tutaj w tym miejscu. Ufff... udało mi się znaleźć przykład: http://www.webhostingtalk.pl/topic/33877-konfiguracja-serwera/ 350 a 2199 to chyba spora różnica. Nawet jeśli kogoś stać na zapłacenie 6 razy za dużo, to czy tak to powinno wyglądać z etycznego punktu widzenia? Moim zdaniem nie. I jak napisałem - to się zdarza w każdej branży, nie myślcie, że tylko o dziale IT mówię. Jak się ktoś nie zna na samochodach to przez mechanika-naciągacza może być oszukany itd. itp. Więc pokazywanie, że "nie znam się na rzeczy, jestem laikiem i w dodatku przy kasie" jest ryzykowne.
  25. @ LANcaster Z drugiej strony, gdy zleceniodawcą jest osoba, która w ogóle nie orientuje się w tym, ile usługa może być warta i podaje zbyt małą kwotę - zostaje wyśmiany - a gdy podaje zbyt dużą maksymalną kwotę, naraża się tym samym na bycie oszukanym przez osoby, które widząc właśnie kogoś nie rozeznanego w temacie składają (oczywiście nie publicznie) oferty z taką wygórowaną ceną. Gwarantuję, że zdarzają się tacy "cwaniacy" (czy też naciągacze) po stronie zleceniobiorców, zdarzają się, w każdej branży, i gdy widzą okazję próbują w łatwy sposób zarobić wielokrotnie więcej niż faktyczna wolnorynkowa średnia cena takiej usługi. Dlatego osobiście coś zlecając - zabezpieczyłbym się przed tymi naciągaczami i nie podałbym budżetu wbrew regulaminowi, a najpierw poprosił o publiczne opinie co najmniej kilku osób z branży, które podpowiedziałyby widełki cenowe takiej usługi.
×